powiedział szumaher, w ropniaku, na publicznej drodze, myślący że każdy chce się z nim ścigać...Napisał szu
- - - Updated - - -
PS
taki drajwer nie musi nic wiedzieć o mechanice, w swojej stajni ma od tego ludzi, chociaż to nie są prawdziwi mechanicy (bo takich już nie ma)...
A nie jest to część składowa sprzęgła?poza tarczą i dociskiem?
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Nie, dwumasowe koło zamachowe odpowiada za równiejszą pracę jednostki napędowej.
A czym popieracie swoją wiedzę ? doskonale wiem co piszę, jestem samochodziarzem co prawda tylko ze średnim wykrztałceniem ,ale mam już 25 lat praktyki . Jeśli nie jestem pewny tego o czym mówię, to sprawdzam to i jeśli sie myliłem to się do tego przyznaje, ale nie tym razem. W sprawie wymieniaczy, żaden nie potrafi już dorobić niedostępnej części tylko rozkłada ręce i mówi - proszę Pana trzeba kupić całe urządzenie bo ta część jest nie dostępna w sprzedaży(mylę się????) Pozdrawiam
Ale co wymieniacze mają do rzeczy w rozważaniu czy lepsza 2-masa czy zwykłe sztywne koło??
Jak wcześniej wspomniałem mam 1-masę w Focusie, zrobione na niej już ponad 80kkm i nic dziwnego nie zauważyłem.
Sprzęgło można użytkować bardzo długo , ale można je wykończyć w czasie paru sekund. Wszystko zależy od sposobu użytkowania to oczywiste. Mam ciśnienie na na tzw. mechaników bo widzę jak próbują naciągać laików na niepotrzebne koszty podczas naprawy(wcale nie chodzi mi o sprzęgło, to był tylko przykład) Wszyscy chcieli by nasze auta sie nie psuły , ale to nie jest możliwe. Czym nowszy wyrób tym jego żywotność mniejsza, taka dziś jest filozofia wytwórcy. Jak by niemcy cały czas produkowali tak niezniszczalne samochody jak tzw. beczka to kto by kupował nowe skoro stare by sie nie psuły a za tym i zysku z części i serwisu by nie było.
Nadal nie kumam jaki to ma związek z tematem.
To chyba proste, co? Po co majster ma się spinać i dorabiać jakiś podzespół jak może wymienić całą część i mieć zaoszczędzony czas a tym samym może podjąć się następnej roboty. Tyle ile ma wziąć za usługę, to weźmieNa warsztacie liczą się roboczogodziny, więc dłubanie się z pierdołami też jest "piniądzochłonne"
Chciałbyś czekać na swoją kolej u mechanika, bo on jest zajęty dorabianiem jakiejś pierdoły do innego auta?
EOT
Wracamy do tematu jednomas vs dwumas
Koło jednomasowe jest trwalsze. Dwumasy w silnikach o dużym momencie, zwłaszcza turbo, gdzie jest on dostępny od niskich obrotów szybciej się "zużywają" co wiąże się z kosztowna wymianą. Jednak coś za coś. Koło dwumasowe wpływa na poprawę komfortu. Natomiast normalną praktyką jest że w autach gdzie znacząco podnosi się moc, wymienia się dwumas na koło jednomasowe. Między innymi po to żeby się nie zużywało (tak szybko).
Aha xD
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
