Witam, mam problem a mianowicie podczas zwykłej jazdy po mieście temperaturka na wskaźnikach w pojeździe wacha sie tak w granicach 75stopni, natomiast jak wyjade w trase i depcze tak koło 120-130 to temperatura gwałtownie wzrasta tak do około 110stopni.
I tu pojawia sie moje pytanie czy to wina termostatu czy coś innego??
Może ktoś też miał taki przypadek?