Witam
Mam następujący problem z moją alfą 156 1.8 ts od jakiegoś czasu gdy ją odpalę i jest zimna za każdym razem chodzi na 3 cylindry ponieważ trzęsie całym silnikiem i słuchowo słychać że na jeden nie pali, nie kopci na biało, ubytku oleju nie zauważyłem a podczas postoju gdy temperatura osiągnie około 80C silnik zaczyna pracować na 4 cylindrach i jest OK a gdy jadę i jest zimny do temperatury 70C podczas zmiany biegów lub postoju obroty spadną na chwile na około 500 i spowrotem utrzymują się w przedziale 1000obr/min na ciepłym jest zawsze około 100obr/min. Spradku mocy w przedziale 2500-3000obr/min nie zauważym bo na wyższe go nie wkręcam i do prędkości 90-100 km/h jedzie tak jak przed usterką. Wymieniłem świece ngk, przewody ngk sprawdzone cewki żadna kontrolka się nie pali dodam że jest jakieś 4-5 miesięcy po wymianie uszczelki pod głowicą oraz zmianie paska rozrządu wraz z wariatorem i olejem valvoline 10W40 i nic się nie działo. Przy okazji nie wiem czy to problem z termostatem że wystarczy że przejadę około 4-5 km nie przekraczając 2tyś obr/min i temperatura przekracza lekko 90C i po otwarciu termostatu spada na jakieś 75C i podczas jazdy taka zostaje dodam że termostat jest nowy i czujnik temperatury wraz z płynem Kuler.
Załączyłem zdjęcia świec, temperatury przy jakiej przeważnie otwiera się termostat, spalin z rury oraz obr silnika.
dziękuję za pomoc