Trzeba będzie porozmawiać z adminem albo modami i dać kilka przykładowych postów.
Co do wariatorów to tego nie uznawał bym w ogóle za jakąkolwiek wadę, Ford w TI-VCT ma 2 wariatory i oba padają tak samo albo i wcześniej jak w Alfach. Jedyny plus jest taki że Ford to nie marka premium więc oba kosztują niewiele więcej niż jeden do AR. Zasada działania dokładnie taka sama.
,,Fajna dyskusja" ale,nadal,żaden z kolegów za ,,miedzy" nie podzielił się opinią na temat T.S..Ja jak już pisałem,mam nalatane 200tys.km i mimo,że w trasie,potrafi wypić przy dzidowaniu.Zdarzało się,np. jak w drodze nad Balaton,ponad 850km,dolałem po przyjeżdzie 2l. oliwy i nic,śmigam następne km.Zero awarii,tylko już bardzo pilnuje stanu i po zalaniu 15w50 Motula,bierze na 1 tys.km,ok.0,3-0,5l.silnik, nie jest taki zły jak wytrzymał pewno z 400km na pół stanu oliwy,a ciołem na Węgry z kpl. osób na pokładzie + bagaż na full,nie wspomnę o upale,coś 32-35C.Alfa dowiozła i przywiozła bez żadnych sensacji do domu.W sumie przy kosztach zakupu używki auta to rewelka.Dla mnie silnik jest jak na razie o.k.,tylko póki wariator się nie załączy,straszny muł,ale póżniej wynagradza.Bardziej obawiam się T.S. z opinii kolegów niż z autopsji.Może mam farta.
ilu posiadaczy tyle opinii na temat tego silnika - ja się przejechałem - panewka padła , a maniek015 chwali . Co ja wnioskuje - trafiłeś być może na egzemplarz zadbany - może regularnie serwisowany przez poprzedniego właściciela ? Mój egzemplarz mimo tego, że z mojej strony miał wszystko na bieżąco to postanowił się przekręcić - nie mam pojęcia co poprzedni właściciel robił i jak obsługę wykonywał. Czy na czas? Nie wiem.
Niech nie obrócona panewka będzie z wami
Ostatnio edytowane przez cinas ; 22-11-2013 o 22:28
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny
Zgadza się że ilu właścicieli tyle opinii.Druga sprawa że nikt lub prawie nikt nie miał tego TS-A od nowości.Nie wie jak był traktowany itd.A trzeba brać pod uwagę że AR nie często kupuje niemiecki emeryt na jazdę do kościoła.Napisał cinas
ilu posiadaczy tyle opinii na temat tego silnika - ja się przejechałem - panewka padła , a maniek015 chwali . Co ja wnioskuje - trafiłeś być może na egzemplarz zadbany - może regularnie serwisowany przez poprzedniego właściciela ? Mój egzemplarz mimo tego, że z mojej strony miał wszystko na bieżąco to postanowił się przekręcić - nie mam pojęcia co poprzedni właściciel robił i jak obsługę wykonywał. Czy na czas? Nie wiem.
Niech nie obrócona panewka będzie z wami
Miałem trzy TS 16v i z żadnym nie miałem problemów.
Wariator?Jest prawie wieczny jak wiesz jak się obchodzić z TS 16V.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Coś, z w tym jest,że prawie wszyscy jeżdzimy używkami. A w dystansie wychodzi traktowanie auta przez poprzedniego właściciela tylko za błędy płacimy my.
Chyba też T.S. nie lubią po rozgrzaniu silnika jazdy na obrotach poniżej 3000-3500 obrotów.Mam wrażenie że przy wyższych obrotach dużo lepiej motor się sprawuję.
Warto dodać, że poniżej 2000 obrotów ciśnienie oleju jest poniżej ciśnienia pracy, więc jak ktoś uprawia eko-niestaćmnienautrzymanie-driving i zmienia przy 3krpm, tak, że obroty spadają poniżej 2k rpm to to może być przyczyna padających panewek.
Twin Spark Compressore - Na pohybel hejterom - Szalone 0.5bara
Mazda mx5 - bokiem, na glebie i z kierownicą po złej stronie.
"Nothing is "good" for daily driving that's not OEM. So by that logic don't turbo your car. Don't make it faster. Don't do anything. Go buy a bus pass."
możesz podać źródło tego twierdzenia?
Objechałeś kogoś ostatnio? A wiedział, że się ściga?
Pokaże to żonie bo mi ciągle marudzi ze go za wysoko kręcę hehe. Jesli chodzi o TS za granicą np. w ie czy uk ( mieszkam w ie) to ciężko tutaj się jakoś odnieść. Irol zmienia olej tylko w nowym samochodzie jak mu w servisie powiedza.W starych wogole nie pamietaja. Znam przypadki gdzie.i 5 lat olej nie byl zmieniany. Potrafia zatankowac bezyne do diesla,dolac diesla i jechac na servis żeby spuscili bo mu się przypomniało ze się pomylił. Jeden mnie się ostatnio pytal na stacji czy może tak jechac, jak mu powiedziałem ze zalatwi silnik to powiedzial ze.tylko 5 l.wlali sie spieszy do pracy wiec dodał diesla i pojechal ( nissan navara 2012) Większość samochodów 10cio letnich,popularnych, to zlomy. Nikt sie.tym nie martwi bo jak padnie to idzie kupuje drugi. Ew przyjedzie polak i.zabierze na czesci do pl. Codziennie z ie wyjedza pare sztuk, gadalem z kolesiem ktory te.zlomy ciaga do Polski. To sa niektore powody dlaczego w pl jest taki problem, bo.wiekszosc sam czy.silnikow ma historie.rodem z horrorów
Sorki za bledy, pisze z telefonu i jeszcze.sie nie przywyczailem do klawiatury.
Sent from my C6603 using Tapatalk 4
Wał i panewki bardziej w dupę dostają przy większych przeciążeniach, a tak jest kiedy jedziemy np na 5 biegu, 2000 RPM i gaz w deche
Ja jeżdżę tak, żeby np z trzeciego biegu nie przyspieszać gdy obroty są poniżej 3000 RPM, a jeżeli górka to nie schodzę poniżej 3500 RPM
Pierwszy bieg i drugi rozpędzam z każdego przedziału obrotów
Jeżdżę tak z rozwagi a nie z przerażenia co może się stać
Kolega napisał słusznie, że ecodriving w TS może przemielić panewki
wskaźnik ciśnienia oleju ???
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> PabloGarage Team < - kilka filmów na kanale - Z A P R A S Z A M Y
Uprawnienia
