witam - alfa 156 1,9 16 v 2004 r przebieg 150 tys przed zima wymieniony filtr paliwa ,olej 5 w 40 ,pierwsza noc na mrozie ok. - 15 rano odpaliła normalnie ale po chwili podczas jazdy zaczęła strasznie kopcic na niebiesko ,zadyma jak ze starego kamaza myslalem ze moze cos z ropa nie tak bo moc ok zero bledow na wyświetlaczu ale po przejechaniu 20 kilometrów zero oleju w silniku !dobrze ze do sklepu nie daleko ,kupilem nowy olej dolalem i teraz kopci ale przy wiekszych obrotach silnika ok 3500 ,o co chodzi ?jezdzic dalej czy do mechanika .pozdr