wymienione, po błędach ani śladu
wymienione, po błędach ani śladu
Ale co wymienione?
AR Stelvio 2.0 Turbo 280KM Veloce 2021
Jeep Cherokee 2.0 MJD A9 LIMITED 2014
Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Wcześniej 7 włoskich aut F (126, 127, UNO DS, TIPO, PUNTO, BRAVA, MAREA)
tzw. aktywator
- tak trudno napisać tych kilka słów, dzięki za przekazaną informację.
_______________________________________
- AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
- 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
- G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
+ e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm
method: czy ostatecznie coś się zadziało w Twoim aucie? Identyczny objaw w MiTo 1.4 mam (ale już po gwarancji) i się zastanawiam z jakim kosztem muszę się liczyć
edit:
OK, wiem już ile kosztuje aktywator: używka 1500, nowy 2756...
Ponieważ jednak to droga zabawa to wolałbym mieć pewność, że to to... Znacie jakiś pomysł/sposób/patent jak się upewnić, że to nie np. jakaś wiązka, sterownik czy inny duperel za 100zł? Czasami, z niektórymi rzeczami takie patenty są (znając moje szczęście to tu nie ma...).
Ostatnio edytowane przez insane ; 06-02-2014 o 14:25
nadal mam te same objawy ale wciaz zaden blad mi nie wyskakuje, w zwiazku z tym ze za okolo tydzien jade na wakacje umowilem sie z serwisem ze zostawie im samochod na 2-3 dni, potestuja, pojezdza i jesli moje obserwacje sie potwierdza a na pewno tak bedzie to zawnioskuja do ubezpieczyciela o wymiane tego co trzeba. Mam ubezpieczenie przedluzonej gwarancji wiec taka a nie inna procedura, gdyby wywalalo konkretny blad mozna by bylo wnioskowac o wymiane wadliwej czesci/modulu z marszu
OK, dzięki za info.
A czy ktoś z pozostałych Czytelników forum zna w miarę pewny sposób na zdiagnozowanie, że to właśnie aktywator?
wiedza o co kaman ale w zwiazku z tym, ze przy ubezpieczeniu przedluzonej gwarancji ubezpiecza zewnetrzna firma i skoro nie wyswietla sie zaden blad ktory mozna z komputera diagnostycznego wydrukowac i przedstawic jako dowod czarno na bialym potrzebne jest udokumentowane powtarzajacego sie wystepowania usterki. Przy fabrycznym ubezpieczeniu jest szybciej i latwiej. Ale wole to niz bulic z wlasnej kieszeni