Siema
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem spadku mocy powyżej 2500obr silnika. Objaw zaczął się po wymianie przepływki (używana). Za każdym razem 2500obr. i czuć że silnik słabiej ciągnie, wciąż ciągnie jednak odczuwalnie słabiej. Dołączam logi, z tego co udało mi się zauważyć to wykres ciśnienia doładowania faluje tak samo jak ilość zasysanego powietrza, czy to normalny objaw od zepsutej przepływki? Zawór overboost działa płynnie, lecz w momencie spadku mocy jego otwarcie z 75% spada do 40-50% i tak się utrzymuje, czy to normalny objaw? Teraz pytanie, czy przepływka, czy turbo?
Pozdro