
Napisał
Artek123
Kolego za 34 tyś. PLN nie licz na to że uda ci się kupić dobrą AR 159 2.4 JTDm z 2008 roku... za ten rok i silnik to trzeba dać dobrze ponad 40 tyś.... okolice 30 tyś. to raczej rok 2006...
Wystarczy tylko logicznie pomyśleć. Handlarz pisze, że wszystko już jest opłacone... a więc odejmij od ceny 2-3 tyś. zarobku handlarza, 18,3 % akcyzy (powyżej 2000 cm3) i wychodzi Ci cena za jaką on nabył auto... a co z tego wynika, że za cenę jaką handlarz zapłacił za auto na zachodzie można nabyć auto albo po przejściach (rozbite), albo z przebiegiem razy 2 lub 3 większym niż deklarowany w ogłoszeniu (czyli do sporych nakładów finansowych)...