Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Temat: Mniejszy akumulator do AR 166 2.4 JTD 10v

  1. #11
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Tak, ale jeżeli będzie dużo za duży to alternator nie zdąży go naładować przy krótkiej jeździe miejskiej. Dlatego przesada w obie strony nie jest wskazana. Nie mniej jednak taka "pięćdziesiątka" na kilka strzałów rozrusznikiem starczy.

  2. #12
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    Miechów
    Auto
    166 2,4JTD
    Postów
    67

    Domyślnie

    Cytat Napisał marek230482 Zobacz post
    Tak, ale jeżeli będzie dużo za duży to alternator nie zdąży go naładować przy krótkiej jeździe miejskiej. Dlatego przesada w obie strony nie jest wskazana.
    ale jak się to ma do wielkości akumulatora? przecież rozrusznik, światła, dmuchawa itd. nie zużyły większej ilości prądu przez to że akumulator jest większy a sam akumulator to nie pasożyt

  3. #13
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Przy normalnej pracy tak. Ale co jak go rozładujesz? Wiesz ile będzie trwało naładowanie? W trybie miejskim może go nigdy nie doładować. Oczywiście piszę tu o dużej różnicy. Czyli np dasz "dwusetkę". Jak mowa o różnicy kilkunastu procent to nie ma tematu.
    A rozładować nie trudno. Muza z auta na grillu, długie odpalanie.

  4. #14
    Użytkownik Znawca Avatar viader
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Alfa 166 FL 2,4 jtdm 20V, 159SW 1,75 TBI TI
    Postów
    1,035

    Domyślnie

    Zbyt mały akumulator można przeładować i się poprostu będzie gotował. Natomiast zbyt duży ciężko będzie doładować a permanentnie niedoładowany szybko się zasiarczy i go szlag trafi w ekspresowym tempie.

  5. #15
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Cytat Napisał viader Zobacz post
    a permanentnie niedoładowany szybko się zasiarczy i go szlag trafi w ekspresowym tempie.
    dokładnie
    ale


    Cytat Napisał viader Zobacz post
    Zbyt mały akumulator można przeładować i się poprostu będzie gotował
    z tego co wiem już od dawna instalacje samochodowe są przed tym zabezpieczone

  6. #16
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    Miechów
    Auto
    166 2,4JTD
    Postów
    67

    Domyślnie

    Cytat Napisał marek230482 Zobacz post
    Przy normalnej pracy tak. Ale co jak go rozładujesz? Wiesz ile będzie trwało naładowanie
    Ale do naładowania akumulatora w sytuacji całkowitego rozładowania służy prostownik a nie alternator, a w sytuacji takiej jak opisujesz to czy mały czy duży akumulator cały czas będą problemy z zapalaniem, różnica będzie tylko taka że mały będzie trzeba częściej ładować a duży rzadziej
    Napisał viader

    Zbyt mały akumulator można przeładować i się poprostu będzie gotował
    Kolega to słyszał o takim urządzeniu jak regulator napięcia, jest w każdym samochodzie? więc w jaki to cudowny sposób ma się przeładować mały akumulator?



  7. #17
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    KUTNO/ Łódź
    Auto
    166 2,5v6 2002r.
    Postów
    599

    Domyślnie

    W nowoczesnych autach a do takich trzeba zaliczyć alfe nie przeładujesz aku. Ale niedoładowany aku zbyt duży skończy marnie w krótkim czasie jak kolega napisał zasiarczy się i po nim. Aku kupuje się taki jak wskazany przez producenta. Nie bez powodu sa różne alternatory o różnej mocy. gdyby nie było różnicy były by wszystkie takie same. Na chwile można zaozyć i mniejszy i większy ale na chwile albo do wykończenia

  8. #18
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,450

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bladyy Zobacz post
    Witam. Padł mi akumulator juz praktycznie kompletnie, przed kazdym odpaleniem musze podlaczac pod prostownik(chyba że zaraz po rasie to daje rade) Obecnie nie mam funduszy na nowy i tutaj moje pytanie: Czy moge wsadzić akumulator 60 AH na kilka dni dosłownie zamiast tej kobylastej 90Ah? Może się cos stac? nie robie długich tras raczej, auto mam z pełnym wyposażeniem... Prosze o pomoc
    Kolega ze 3 czy już 4 lata temu kupił 156tkę od handlarza, z silnikiem 2,4 ropniak (175KM), dopiero tej zimy akumulator padł. Gdy mu pożyczałem prostownik okazało się że to 45Ah był jakiś marketowy. A ile wcześniej jeździł kto wie? Aha, jedno podładowanie wystarczyło i jeździ do tej pory na tym samym 45Ah

    Więc - oczywiście że możesz mniejszy wsadzić. Choć krótkie trasy akurat go wcześniej do jego dna wyczerpią. Większy ma po prostu głębiej dno swej pojemności.

  9. #19
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Cytat Napisał armo Zobacz post
    Ale do naładowania akumulatora w sytuacji całkowitego rozładowania służy prostownik a nie alternator
    I to jest błąd.


    Cytat Napisał armo Zobacz post
    a w sytuacji takiej jak opisujesz to czy mały czy duży akumulator cały czas będą problemy z zapalaniem
    Nie. Problemy z odpalaniem są dwa. Za małe natężenie i rozrusznik nie ma siły i za mała pojemność czyli za krótko kręci (np 5x zamiast 10x). Jeżeli masz dobry "amperaż" czyli prąd rozruchowy to zarówno małym jak i dużym zakręcisz tak samo (to jest trochę bardziej skomplikowane ale pobieżnie). Rzecz w tym że mniejszym zrobisz to krótko. Dużym będziesz kręcił dłużej, ale i dłużej będziesz ładował. I jeżeli przegniesz w pojemnością (np 2x) to się może okazać że nigdy go nie doładujesz.


    Cytat Napisał armo Zobacz post
    różnica będzie tylko taka że mały będzie trzeba częściej ładować a duży rzadziej
    Też wychodzisz z błędnego założenia. Jeżeli myślisz że walnięcie dużej baterii i podłączanie raz w tygodniu do prostownika rozwiązuje problem to życzę powodzenia.........

  10. #20
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,450

    Domyślnie

    Cytat Napisał marek230482 Zobacz post
    Przy normalnej pracy tak. Ale co jak go rozładujesz? Wiesz ile będzie trwało naładowanie? W trybie miejskim może go nigdy nie doładować. Oczywiście piszę tu o dużej różnicy. Czyli np dasz "dwusetkę". Jak mowa o różnicy kilkunastu procent to nie ma tematu.
    A rozładować nie trudno. Muza z auta na grillu, długie odpalanie.
    No nie całkiem. Naładowanie DO PEŁNA będzie trwało dłużej. Ale naładowanie dużego do poziomu jaki jest pełnią dla małego, będzie trwało tyle samo - bo dostaną obydwa tyle samo prądu z "kranika" ładowania.
    Tak jakby do wiadra dużego i małego wlewać z kranu dającego taką samą ilość wody w jednostce czasu- do obu przez ten sam czas nalejemy tyle samo wody(prądu) w litrach. Jedynie do pełna w dużym wiadrze będzie brakować więcej. Ale ilość wody w obu będzie taka sama (taka sama ilość prądu).

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 04-07-2015, 21:23
  2. [Giulietta] Akumulator:(
    Utworzone przez kaponee w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 25-11-2012, 20:15
  3. akumulator-alarm-akumulator...
    Utworzone przez luj666 w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 13-06-2011, 13:28
  4. przekladnia kierownicy mniejszy promien skretu
    Utworzone przez Syncro_GT w dziale 156
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 11-05-2010, 13:43

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory