Diagnoza najprościej poprzez podłączenie komputera diagnostycznego. A bez niego? Ktoś tu podawał info, że można próbować cały czas aktywować czujniki, wtedy przez sekundę zanim zostanie wyświetlony błąd można nasłuchiwać/macać czujniki. Ten niedziałający jakoś inaczej się zachowuje. Ale.... myślę, że lepiej podłączyć komputer (choćby MES/FES, w wersji demo chyba działa odczyt błędów?).
Co do wymiany – z tyłu na pewno trzeba zdjąć zderzak (albo przynajmniej jedną stronę). Z przodu chyba również. Oglądałem dość dokładnie auto od spodu i raczej inaczej tego zrobić się nie da.