Panowie, rzecz niby drobna. Przy prędkości od ok. 80 km/h w kabinie, wyraźnie od strony kierowcy zaczynają się świsty. Podejrzewałem uszczelki, ale wszystko jest tip top. Pojechałem do ASO i tam po przejażdżce zdiagnozowano, że przyczyną jest lusterko, które wpada w wibrację i drży. Chyba jest to prawda - po złożeniu lusterka świstów nie ma.
Drży cała obudowa, nie samo szkło. Lusterko miało jakąś przygodę u poprzedniego właściciela, bo widać to po spasowaniu elementów.
Pytanie: czy można tu coś poradzić obywając się bez wymiany lusterka? Może ktoś ma jakiś pomysł?
I jeszcze jedno pytanie (zakładając, że jednak będzie wymiana) - wiem, że są lusterka 5 i 7 pinowe. Mam 159 z 2007, bez składanych elektrycznie lusterek, czy to oznacza, że to na pewno 5 pinowe i takie będzie pasować? Czy 7 pinowe, których jest więcej na Allegro będą pasować tak czy owak i mogę je kupić?
Pozdrawiam.