Jaki olej wlać do JTDm, filtr oleju ?

[Artih]

zalej Motul X-cess 5W40 i bedzie git to jest full syntetyk, sam na tym jezdze majac silnik po chiptuningu i wszystko chodzi elegancko.

Po pierwsze to półsyntetyk (olej po HC, więc na pewno nie full syntetyk).
Po drugie to olej do aut bez DPF (nie spełnia normy C3) - czyli parametrowo lepszy od X-Clean'a ale w swojej klasie jest raczej średniakiem.

[ris]

Po pierwsze to półsyntetyk (olej po HC, więc na pewno nie full syntetyk).
Po drugie to olej do aut bez DPF (nie spełnia normy C3) - czyli parametrowo lepszy od X-Clean'a ale w swojej klasie jest raczej średniakiem.

To wlej Olej MOTUL 8100 X-CLEAN C3 5W-40

Olej silnikowy do silników benzynowych i Diesla, spełniających normy emisji spalin EURO IV, wyposażonych w filtr cząstek stałych i wymagających olejów wykonanych w technologii "Mid SAPS". Do każdego rodzaju samochodu wymagającego oleju spełniającego normy ACEA A3/B3, A3/B4. ACEA C3/A3/B4, API SM/CF, BMW LL-04, MB 229.31.


I będziesz miał święty spokój.

[Artih]

Ale kto ma go wlać ? Ja nie potrzebuję oleju - tym bardziej C3 i tym bardziej bardzo średniego Motula

A jak potrzebował bym oleju C3 to wybrał bym coś faktycznie "full syntetycznego" i Low-SAPS a nie Mid-SAPS.

[ris]

Ale kto ma go wlać ? Ja nie potrzebuję oleju - tym bardziej C3 i tym bardziej bardzo średniego Motula

A jak potrzebował bym oleju C3 to wybrał bym coś faktycznie "full syntetycznego" i Low-SAPS a nie Mid-SAPS.

To miało być do kolegi który pytał o olej.
Już pisałem wcześniej , że Twoje pomysły na olej nie są do końca bezpieczne ale to nie mój poblem. Zawsze drążę temat przed zastosowaniem czegoś i wg mnie Motul jest olejem optymalnym i się sprawdza. Silnik działa jak szwajcarski zegarek.

[murgal]

Artih, naprawdę Ci współczuje i zarazem podziwiam za prowadzenie tego wątku.

[Artih]

... Twoje pomysły na olej nie są do końca bezpieczne ale to nie mój poblem.

Możesz rozwinąć - zainteresowało mnie to stwierdzenie.

[/QUOTE]Zawsze drążę temat przed zastosowaniem czegoś i wg mnie Motul jest olejem optymalnym i się sprawdza.[/QUOTE]
To też ciekawe - zdradzisz pod jakim względem jest "optymalny" ?

[ris]

Możesz rozwinąć - zainteresowało mnie to stwierdzenie.

Zawsze drążę temat przed zastosowaniem czegoś i wg mnie Motul jest olejem optymalnym i się sprawdza.[/QUOTE]
To też ciekawe - zdradzisz pod jakim względem jest "optymalny" ?[/QUOTE]

cytat ze strony --- http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...?f=88&t=174830

olej w pełni syntetyczny mamy na myśli olej oparty o bazę poliestrową. PAO (Poliolefiny) to baza 1 generacji posiadająca jednak wady!!!:

• niższa niż w przypadku olejów mineralnych odporność na utlenianie (starzenie się oleju). Cecha ta wynikająca ze struktury chemicznej cząsteczek jest poprawiana przez dodatek odpowiedniego, termostabilnego antyoksydantu.
• średnia wartość wskaźnika lepkości (~ 130) określająca “wielosezonowość” oleju bazowego i wpływająca na ilość wiskozatora koniecznego do formulacji wielosezonowych olejów silnikowych. Zostało doświadczalnie stwierdzone, że zwiększona ilość wiskozatora (syntetycznego polimeru długołańcuchowego) wpływa na zanieczyszczenie elementów silnika,
• niezwykle niska polarność syntetycznego oleju bazowego PAO powodująca bardzo słabą rozpuszczalność, zarówno dodatków uszlachetniających, jak i zanieczyszczeń powstających w czasie pracy silnika. Ta właściwość wymusiła wynalezienie “półsyntetyków”, gdyż pierwotnie olej mineralny został wykorzystany jako rozpuszczalnik dodatków uszlachetniających

[Pablo.]

cytat ze strony --- http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...?f=88&t=174830

olej w pełni syntetyczny mamy na myśli olej oparty o bazę poliestrową. PAO (Poliolefiny) to baza 1 generacji posiadająca jednak wady!!!:

• niższa niż w przypadku olejów mineralnych odporność na utlenianie (starzenie się oleju). Cecha ta wynikająca ze struktury chemicznej cząsteczek jest poprawiana przez dodatek odpowiedniego, termostabilnego antyoksydantu.
• średnia wartość wskaźnika lepkości (~ 130) określająca “wielosezonowość” oleju bazowego i wpływająca na ilość wiskozatora koniecznego do formulacji wielosezonowych olejów silnikowych. Zostało doświadczalnie stwierdzone, że zwiększona ilość wiskozatora (syntetycznego polimeru długołańcuchowego) wpływa na zanieczyszczenie elementów silnika,
• niezwykle niska polarność syntetycznego oleju bazowego PAO powodująca bardzo słabą rozpuszczalność, zarówno dodatków uszlachetniających, jak i zanieczyszczeń powstających w czasie pracy silnika. Ta właściwość wymusiła wynalezienie “półsyntetyków”, gdyż pierwotnie olej mineralny został wykorzystany jako rozpuszczalnik dodatków uszlachetniających

Kolego sympatyczny, zobacz najpierw na datę postów, którymi błyszczysz jak księżyc w pełni.
Przecież od tamtej pory formulacja oleju, o którym piszesz mogła się zmienić już czterokrotnie.

Pozdrawiam.

Artih, naprawdę Ci współczuje i zarazem podziwiam za prowadzenie tego wątku.

Ma chłopak cierpliwość jednym słowem

[ris]

To też ciekawe - zdradzisz pod jakim względem jest "optymalny" ?

cytat ze strony --- http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...?f=88&t=174830

olej w pełni syntetyczny mamy na myśli olej oparty o bazę poliestrową. PAO (Poliolefiny) to baza 1 generacji posiadająca jednak wady!!!:

• niższa niż w przypadku olejów mineralnych odporność na utlenianie (starzenie się oleju). Cecha ta wynikająca ze struktury chemicznej cząsteczek jest poprawiana przez dodatek odpowiedniego, termostabilnego antyoksydantu.
• średnia wartość wskaźnika lepkości (~ 130) określająca “wielosezonowość” oleju bazowego i wpływająca na ilość wiskozatora koniecznego do formulacji wielosezonowych olejów silnikowych. Zostało doświadczalnie stwierdzone, że zwiększona ilość wiskozatora (syntetycznego polimeru długołańcuchowego) wpływa na zanieczyszczenie elementów silnika,
• niezwykle niska polarność syntetycznego oleju bazowego PAO powodująca bardzo słabą rozpuszczalność, zarówno dodatków uszlachetniających, jak i zanieczyszczeń powstających w czasie pracy silnika. Ta właściwość wymusiła wynalezienie “półsyntetyków”, gdyż pierwotnie olej mineralny został wykorzystany jako rozpuszczalnik dodatków uszlachetniających

Kolego sympatyczny, zobacz najpierw na datę postów, którymi błyszczysz jak księżyc w pełni.
Przecież od tamtej pory formulacja oleju, o którym piszesz mogła się zmienić już czterokrotnie.

Pozdrawiam. [/QUOTE]

Dwa lata to nie przepaść. Nie mam zamiaru błyszczeć, popostu czytam tu i tam , a później wyciągam wnioski.

[Pablo.]

No niestety przepaść.
Mój ulubiony olej do starszych JTDków został wycofany całkowicie i zastąpiony LL przez ten czas.
Zmiany postępują i to ostro.

No niestety przepaść.
Mój ulubiony olej do starszych JTDków został wycofany całkowicie i zastąpiony LL przez ten czas.
Zmiany postępują i to ostro.