nikt tak naprawde nie wie jak będzie. Nawet sam Sergio. A bąki puszczają regularnie od lat, co jakiś czas, zeby wzniecić ruch w powietrzu. Wszyscy czekają na te nowe alfy, jak mam nawet zestaw gazet z ostatnich pięciu lat, gdzie regularnie na okładkach pojawiają się "nowe modele alfy".
Mnie bardzo fascynuje jak wszycy którzy mówią "nic nie będzie" szybciutko zapomnieli o modelu 4C - dla nich to musi być niesamowity koszmar, bo auto wyszło i co więcej zbiera świetne opinie i ludzie stoją w kolejce do zakupu!
Twin Spark Compressore - Na pohybel hejterom - Szalone 0.5bara
Mazda mx5 - bokiem, na glebie i z kierownicą po złej stronie.
"Nothing is "good" for daily driving that's not OEM. So by that logic don't turbo your car. Don't make it faster. Don't do anything. Go buy a bus pass."
Z drugiej strony znowu pogłoski o poważnym zainteresowaniu ze strony VAG... główne punkty "zaczepienia" to:
1. amerykańska sieć dystrybucji Chryslera - a przecież VAG ma ambitne plany w przeciągu najbliższych lat zdobyć nr 1. na świecie i do tego bardzo potrzebuje rynku USA.
2. Najbardziej łakomy dla VAG kąsek czyli Alfa Romeo... Takiej marki brakuje im w portfolio... Seat jest mocno zdeprecjonowany wizerunkowo.
Ciekawe jak by wyglądała AR w rękach VAG...
żeby było ciekawiej nie zapominajmy kto jest ich głównym stylistą...
Przecież ta sieć należy do Fiata. Wykupienie AR nic im nie da w tym kierunku. Musieli by wykupić fiata. A to przecież jest niemożliwe. Chyba że fiat by sprzedał samego chryslera/jeep`a. Ale na to bym nie liczył w najbliższych latach (albo nastu latach) ponieważ fiat już ostro tam działa i już realizuje swoją strategię na rynku amerykańskim co widać po wspólnych projektach.Napisał vasquezik
no i właśnie chodzi o całość...
bbbbłłuuuuaaaahahahahaha
WIększej bzdury nie słyszałemjeszcze w wykup samej alfy może niektórzy wierzą ale z tym artykułem to już niemcy przeszli samych siebie. Są mistrzami w improwizacji
chyba sami autorzy tego artykułu śmieją się sobie w twarz każdego ranka przed lustrem
Zejdźmy na ziemię. Ani VW nie stać na fiata ani fiat nie ma i nie będzie miał żadnego interesu w sprzedaży całego rynku motoryzacyjnego Włoch. To tak niedorzeczne że aż zabawne. Ot taka kolejna prowokacja medialna. Ktoś zobaczył że Marichione spotkał się na kawie z jakimś Helmutem i już wrze od idiotycznych spekulacji
...może i tak, zobaczymy jak to się potoczy - ale ostatnio odnoszę wrażenie, że wiele rzeczy dziejących się wokół FCA to spekulacje...
odpuść.... albo myśl. Model 4C to wizerunkowa zabawka, dla istnienia marki bez znaczenia. Fajnie, że jest, ale jesli Alfa ma produkować tylko takie auta, stanie się marką wyłącznie dla nadzianych koneserów, na ulicach i na rynku moto marginalnie widoczną... Tutaj gra idzie o przetrwanie marki, sprzedającej dużo, setki tysięcy aut, na rynkach świata....
I po co ta zjadliwość? Ludzie stoją w kolejce do zakupu, bo to fajna zabawka i mało ich produkują, ale na tej bazie nie zbudujesz sieci sprzedaży na swiecie i nie ma to żadnego znaczenia nawet dla nas, użytkowników alf. Jedna, słownie JEDNA osoba z forum będzie miała takie auto. O to chodzi?
Wraz z końcem bieżącego miesiąca powinniśmy się dowiedzieć czy AR wróci w jakiś sposób do serii IndyCar.
http://www.racer.com/indycar/item/10...the-next-month
Pozostało kilka tygodni więc wstrzymajmy się z wróżbami i poczekajmy na oficjalne oświadczenie
Hmmm.. To wydaje się być dobre posunięcie. Wydaje mi się, że Indy jest bardzo popularne w US a dodatkowo FCA zaczęłoby tworzyć otoczkę całej "sportowości" dla Alfy i przygotowywać grunt pod debiut nowych modeli.
Pozdro,
Bartas
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
