Od kilku miesięcy mam problem z klimą. Najpierw wyłączała się przy wysokich temperaturach zewnętrznych kiedy pochodziła jakiś czas, ostatnio przy wysokich temperaturach w ogóle słabo chłodziła.
Pojechałem do serwisu klimatyzacji - diagnoza - mała wydajność kompresora. Kupiłem więc używany kompresor, wymienili mi, ale teraz pojawił się inny problem - na niskich obrotach klima chłodzi aż miło, jednak kiedy (ciągle stojąc) wkręca się silnik na wyższe obroty kompresor się wyłącza.
Auto wciąż mam w serwisie, jutro gościu ma konsultować się z innymi majstrami w sprawie (zajmującymi się typowo klimatyzacjami), ale chciałbym mu trochę pomóc bo zależy mi na szybkim odebraniu sprawnego auta.
Macie jakieś pomysły co może być przyczyną? - możliwe że gościu za dużo nabił gazu i na wyższych obrotach ciśnienie za bardzo rośnie i czujnik odcina sprężarkę?
Z góry dzięki za pomoc.