Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 31 do 35 z 35

Temat: Przykra sprawa-powłoka lakiernicza, pomocy!

  1. #31
    Użytkownik Fachowiec Avatar pampik
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    była - AR 166 2.4 JTD / 159 1.9 JTDm 16V 07r - jest 159 2.4 210 :)
    Postów
    2,172

    Domyślnie

    Cytat Napisał epsonix Zobacz post

    Proszę o odpowiedzi tylko na zadane pytanie, z lektury innych podobnych wątków widziałem że zwykle dyskusja idzie w kierunku: czy napewno nie było gdzieś indziej stuknięte albo z powodzi itp - nie interesuje mnie to, chce po prostu skutecznie sam naprawić i zamknąć temat bez wydawania więcej niż powiedzmy 500zł + pare godzin własnej roboty.
    samemu cięzki temat. Usuwanie rudej to trudna sprawa bo zazwyczaj to co widać a to co jest faktycznie to 2 różne światy. Do tego co widać dolicz jakieś 30 % powierzchni która juz wokół rdzewieje a jeszcze tego nie widać. Daltego najpierw trzeba to porządnie wyczyścić / na to podkład reaktywny ( wash premier ) na to podkład epoksydowy / akrylowy i dopiero kolor czyli baza i klar. Sam jestes w stanie to dobrze wyczyścić i zabezpieczyć ale z malwaniem..... ciezko samemu. Pomijam fakt że to srebrny kolor - nie ma bardziej niewdzięcznego i ciężkiego lakieru do malowania nie wspominając juz o zaprawkach / cieniowaniu.

  2. #32
    Użytkownik Dwusuwowiec
    Dołączył
    09 2013
    Mieszka w
    POZnan*
    Auto
    Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 8v 120km, Focus mk2 1.6 tdci 90km
    Postów
    101

    Domyślnie

    Ja póki co u lakiernika zostawiłem 500zł na malowanie tylnego nadkola, które centymetr nad naklejką zaczęło korodować...a dobrze wiemy jak te nadkola wyglądają...gdyby nie naklejki to rok po wyjeździe z salonu było by już do malowania. A 500zł dlatego bo jeszcze przy okazji kazałem drzwi ogarnąć z tych mini odprysków od kamyczków no i nowe naklejki wleciały. Jedna strona wygląda jak z salonu...a malowane tylko pół drzwi i pół błotnika...w szoku byłem, że się tak da by nie było widać żadnej różnicy w odcieniu. Kolor czarny...więc chyba "najłatwiejszy" do tego typu rzeczy. Wkrótce drugą stronę ogarnę by ładnie to wyglądało.

    Sam to jedynie na masce i zderzakach zamalowywałem odpryski od kamieni. Bez szlifowania nic. Sam lakier tylko uszkodzony, nie do gołej blachy. Punktowo pędzelkiem i gitara. W takich miejscach nie trzeba się pieścić...i tak nic nie widać(flaszka temu kto zobaczy wszystkie odpryski malowane przeze mnie). Koszt 35zł (100ml lakieru bezbarwnego, 100ml bazy, 100ml zmywacza). Możecie mnie wyśmiać, że robiłem to tak bardzo profesjonalnie, ale po co się pieścić z takimi duperelami? Rdza wyjdzie wtedy 3a się martwić i do lakiernika dzwonić.

    Raz sobie pomyślałem, że zapytam się majstra ile kosztuje przemalowanie auta...na ten sam kolor. Odp ~5k zł. Szybko wyrzuciłem z głowy pytanie jak i odpowiedź xD

  3. #33
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar Pietropili
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Tychy i Mysłowice-Kosztowy
    Auto
    alfa 156 2.0 jts progresion
    Postów
    208

    Domyślnie

    Cytat Napisał pampik Zobacz post
    samemu cięzki temat. Usuwanie rudej to trudna sprawa bo zazwyczaj to co widać a to co jest faktycznie to 2 różne światy. Do tego co widać dolicz jakieś 30 % powierzchni która juz wokół rdzewieje a jeszcze tego nie widać. Daltego najpierw trzeba to porządnie wyczyścić / na to podkład reaktywny ( wash premier ) na to podkład epoksydowy / akrylowy i dopiero kolor czyli baza i klar. Sam jestes w stanie to dobrze wyczyścić i zabezpieczyć ale z malwaniem..... ciezko samemu. Pomijam fakt że to srebrny kolor - nie ma bardziej niewdzięcznego i ciężkiego lakieru do malowania nie wspominając juz o zaprawkach / cieniowaniu.
    Ciao! wtrącę do tematu który tu jest opisywany tylko tyle że radzę przed nałożeniem podkładu zastosować odrdzewiacz który zatrzymuję rudą i nie powinien jej już dalej puścić a dopiero tak jak świetnie to opisuje Pampik dalsze etapy . Twierdzę również że to co widać to ewentualnie uda się wyczyścić i naprawić a co w przypadku jak ruda siedzi sobie już głęboko !!!!! Wyrywanie zębów i płacz Tak więc im wcześniej pójdziesz do dentysty tym mniej to będzie bolało (finansowo też ). A wracając to tematu uważam że lakiernik popełnił może błąd podczas naprawy i
    1. Brak między czasów pomiędzy nakładaniem kolejnej warstwy
    2. Pistolet lakierniczy
    3. Ciśnienie na wyjściu
    4. Rozcieńczenie materiałów
    5. Itp. itd

    Malować nie żałować - jedyna rada
    Saluti tutti

  4. #34
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar epsonix
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    Giulia'18, Tonale'23, Spider V6'99
    Postów
    10,616

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pietropili Zobacz post
    wtrącę do tematu który tu jest opisywany tylko tyle że radzę przed nałożeniem podkładu zastosować odrdzewiacz który zatrzymuję rudą i nie powinien jej już dalej puścić a dopiero tak jak świetnie to opisuje Pampik dalsze etapy
    no właśnie jaki. w marketach (nie miałem czasu podczas dnia podjechać do jakiegoś specjalistycznego sklepu), były Brunoxy i Presto - oba nazywały się odrdzewiacz, ale pisali że tworzy też warstwę podkładu. Nie wiem czy taki byłby OK, bo podkład pierwszy miał być reaktywny wg Pampika. Takowych nigdzie nie mieli (Norauto/Leroy etc).

    Cytat Napisał pampik Zobacz post
    na to podkład reaktywny ( wash premier ) na to podkład epoksydowy / akrylowy i dopiero kolor czyli baza i klar.
    produkty jakiejś firmy polecasz/nie polecasz? kupić jakąś maszynę do polerowania, czy wszystko ręcznie? Próbować samemu cieniować itp. czy raczej gwarantowana masakra (brak doświadczenia)? Można robić to jakimś aerografem (małe powierzchnie), pistoletem to chyba zaś zrobię masakrę na pół auta?

  5. #35
    Użytkownik Znawca Avatar sedici
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    OPL & (ANsbach) DE
    Auto
    Bravo1,6Mj , Astra J
    Postów
    1,912

    Domyślnie

    Cytat Napisał epsonix Zobacz post
    Można robić to jakimś aerografem (małe powierzchnie), pistoletem to chyba zaś zrobię masakrę na pół auta?
    zrób to sam , kup brunoxa , kup ori zaprawkę w serwisie fiata po nr lakieru (otrzymujesz takie 2 tubki z pędzelkami) , ta zaprawka to lakier i utwardzacz który nakładasz na końcu , lub kup na allegro zwykłą zaprawkę i lakier bezbarwny i utwardzacz , i porób tylko miejsca gdzie starło lakier , stosowałem tak w byłej 156 jtd16v 2004r , i miało bdb trwałość powłoki ;

    nie będzie super pięknie , ale w tych miejscach i tak nie jest to bardzo widoczne , będzie i tanio i dobrze , no chyba że jesteś super estetą to maluj całe auto a potem znów się wkur..aj że znów lakier wypiaskowało ,

    lakier na progach zawsze się zdziera od kamieni / piasku z kół , ''sorry taki klimat''
    this is my truth tell me yours
    "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
    http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard

Podobne wątki

  1. Witam! Przykra sprawa :(
    Utworzone przez helmut70 w dziale Tu się witamy
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 15-09-2014, 10:43
  2. [Giulietta] Powłoka lakiernicza - Giulietta
    Utworzone przez Kurak w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 04-02-2012, 10:07
  3. [Giulietta] Powłoka lakiernicza - Trwałość i Jakość
    Utworzone przez tygrysio w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 39
    Ostatni post / autor: 02-07-2011, 15:20
  4. [MiTo] powłoka lakiernicza, trwałośc
    Utworzone przez jamrozw w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 28-03-2011, 14:29
  5. POWŁOKA LAKIERNICZA - PROBLEM
    Utworzone przez as w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 08-04-2008, 19:22

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory