Witam, tak jak w temacie po włączeniu świateł drogowych tylko prawy bixenon świeci dalej, lewy zero odzewu może ktoś miał już podobny przypadek?
Witam, tak jak w temacie po włączeniu świateł drogowych tylko prawy bixenon świeci dalej, lewy zero odzewu może ktoś miał już podobny przypadek?
Rozumiem że masz poliftową. To mógłbyś się pochwalić bo V6 z automatem po lifcie to rzadkość.
Odnośnie biksenonu to działa on na zasadzie uchylania przysłony. Źródło światła się nie zmienia. Skoro u Ciebie na jednym nie widać różnicy drogowe/mijania to po prostu ta przysłona u Ciebie nie działa. Nie ma innej opcji jak dobrać się do lampy.
Żeby w polifcie rozebrać lampę trzeba ciąć.
Trudny dostęp do silniczka. Nie wyskoczy z mocowania odblysnika.
Jest Fiat Tipo SW Lounge 1.4 t-jet
Była 166 FL 2.4 JTD R5 10v Black Metallescente
Była 145 1.4 TS Edizione Sportiva
Rozebrałem 2 lampy od 166 FL i nic nie ciąłem. Jest z tym dużo zachodu ale da się rozpołowić po nagrzaniu i ostrożnym podejściu. Najpierw radził bym sprawdzić czy idzie prąd na elektromagnes, który rusza przysłonę. Może coś tam nie hula...?
Dziękuję za sugestie, pierwsze co zrobię to sprawdzę czy prąd dochodzi do elektromagnesu, rozumiem że mam rozłączyć kostkę i tam wpiąć się multimetrem? czy jest jakiś inny sposób?, Marku akurat to w Alfie brata.
Zdaje mi sie ze przeslona uchyla sie przy wlaczeniu swiatel drogowych na stale jesli mozna to tak nazwac , jesli wlanczamy swiatla drogowe chwilowo to swieca one z zarowek zwyklych nie z ksenonu. Poprawcie mnie jesli sie myle.
Damian jeżeli chcesz komuś "pomrugać" światłami to tak jest jak mówisz włącza się światło drogowe na czas kiedy masz pociągnięta manetkę, jeżeli chcesz na stałe włączyć swiatła drogowe to wtedy światło drogowe idzie z xenonu.