Pomoc przy zakupie AR159 / Brera

[Czarny_28]

o prosze chyba ktos sie pomylil

[Tomek_KRK]

o prosze chyba ktos sie pomylil

Te oznaczenia są demontowane np. przy malowaniu zderzaka. Masz obcierkę więc malujesz cały. A potem ... no potem to sobie każdy lakiernik nakleja wg własnego uznania. Jedni wyżej, drudzy niżej, jedni kleją 159, inni 156 w przypływie jakiejś radosnej twórczości. Niby taka pierdołka jak oznaczenia nie powinna stanowić problemu - a jednak jak sam widzisz...

[duke75]

Każdy inaczej zarabia, każdy ma inne oszczędności, jest na innym etapie życia.
Pytanie typu: ile bylibyście w stanie dać za 159 jest ..........

No to inaczej sformułuje pytanie: załóżmy, że macie ok.80-100 tys. do wydania. Kupujecie teraz tak drogą 159? Załóżmy, że nigdy jej nie mieliście, od dawna o niej myślicie ale za pół roku wchodzi nowy model, który może być "Wow".

[Czarny_28]

Te oznaczenia są demontowane np. przy malowaniu zderzaka. Masz obcierkę więc malujesz cały. A potem ... no potem to sobie każdy lakiernik nakleja wg własnego uznania. Jedni wyżej, drudzy niżej, jedni kleją 159, inni 156 w przypływie jakiejś radosnej twórczości. Niby taka pierdołka jak oznaczenia nie powinna stanowić problemu - a jednak jak sam widzisz...

a czy ja napisalem, ze to problem tylko dziwnie wyglada

No to inaczej sformułuje pytanie: załóżmy, że macie ok.80-100 tys. do wydania. Kupujecie teraz tak drogą 159? Załóżmy, że nigdy jej nie mieliście, od dawna o niej myślicie ale za pół roku wchodzi nowy model, który może być "Wow".

wolalbym wydac na samochod tak do 45 tys

a takiego starsznego WOW to bym sie nie spodziewal ale kto wie

[karmal]

a u mnie był emblemat 159 zanim nie pojechałem do Katowic Auto postało 1,5h pod uniwersytetem śląskim i..... emblematu od tamtej pory nie ma :/

Dodano po 2 minutes:

No to inaczej sformułuje pytanie: załóżmy, że macie ok.80-100 tys. do wydania. Kupujecie teraz tak drogą 159? Załóżmy, że nigdy jej nie mieliście, od dawna o niej myślicie ale za pół roku wchodzi nowy model, który może być "Wow".

ja za 80-100k bym 159 nie kupił.
W takich pieniądzach masz już wypasionego np. passata CC czy lancie theme

[duke75]

ja za 80-100k bym 159 nie kupił.
W takich pieniądzach masz już wypasionego np. passata CC czy lancie theme

Jeśli chodzi o Paska to religia mi nie pozwala a Lancia...to jednak nie alfa

[karmal]

Jeśli chodzi o Paska to religia mi nie pozwala a Lancia...to jednak nie alfa

To się przejedź CC.... i przejedź się Themą - religia zejdzie na drugi plan, bo różnica jest kolosalna

Ale nie zamierzam odwodzić od zakupu 159 - bo to świetne auto.

[pieta]

A ja mam takie pytanie: ile bylibyście w stanie maksymalnie wydać teraz na alfe 159? Poważnie zastanawiam sie nad zmianą auta na 159 z ostaniego roku produkcji, z małym przebiegiem, w full opcji a najlepiej wersji TI. Ceny wahają się od 60 tys. do 160 Mając na uwadze moje zafascynowanie tym modelem ale z drugiej to, że jest to model przestarzały I wkrótce pojawi się następca oraz jego znaczną utratę wartości nie wiem czy jest sens ładować tyle kasy.

W wawie jest u dilera Carservis jedna ti ale IMO wydlada jakas nijako, chyba ze chcesz udawac policyjna 159

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-alf...C34878518.html

u Dukiewicza jest natomiast jedynie distinctive ale moim zdaniem znacznie fajniejszy

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-175...C34907189.html

a za 160k brałbym jakas baware

[duke75]

To się przejedź CC.... i przejedź się Themą - religia zejdzie na drugi plan, bo różnica jest kolosalna

Ale nie zamierzam odwodzić od zakupu 159 - bo to świetne auto.

Sorki, mam alergię na niemieckie ale Thema wpadła mi w oko tylko, że raczej wchodzi w grę kombi, więc zostanę przy 159. Ona jest jak Bellucci, piękna mimo swojego wieku.
Dam sobie górny limit 60 I wystarczy.

[jahu]

No to inaczej sformułuje pytanie: załóżmy, że macie ok.80-100 tys. do wydania. Kupujecie teraz tak drogą 159? Załóżmy, że nigdy jej nie mieliście, od dawna o niej myślicie ale za pół roku wchodzi nowy model, który może być "Wow".

Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Ale ja kupiłbym auto za 50-60 tys zł. I kupiłbym je na 3-4 lata. Utrata wartości będzie spora (pewnie około 60%), ale w liczbach bezwzględnych lepiej stracić 60% * 60.000 zł = 36.000 zł niż kupić auto za 100.000 zł i stracić tylko 40% (bo to przecież więcej: 40.000 zł).

Niemniej jednak to jest wtedy auto używane, a nie prawie nowe. To są jednak drobne różnice, które przekładają się na to jakieś rysy we wnętrzu, drobne zużycia itd.