Zakup Alfy Roemo 159

[marcinq24]

Kolego sprawdzaj szczegóły, ale żebyś o taką pierdołe nie odrzucał auta które mógłbyś kupić. Po pierwsze i ty może coś będziesz podłączał w swoim aucie, xoś nie wyjdzie i drobnostka gotowa, może i jak w tym modelu co się uczepiłeś. A druga sprawa to sprawdź dobrze silnik i chociażby powłokę lakierniczą na aucie czy jest orginał. A takie pierdołby można samemu doprowadzić do porządku

[infinity33]

Ja jak szukałem 159 dla siebie to brałem pod uwagę zarówno 8v i 16v. I tak założyłem że jak kupię 16v to możliwe że trzeba będzie zrobić porządek z EGR + klapki, a jak kupię 8v to te pieniądze pójdą na chip.

To się wydaje rozsądnym podejściem i ja podobnie myślę ... Wiadomo zawsze mocy będzie mało . Oczywiście ze 2,4 to najlepsze rozwiązanie ale czy choć troszkę ekonomiczne - chyba nie spalanie rzędu 8-9 l albo i więcej ..... Do tego sporo ( chyba większe opłaty ) Wiadomo nie mam zamiaru strasznie oszczędzać ale tez nie chcę pracować tylko na paliwo .. Nawet znalażłem Piekną 2.4 i cena przystępna ale te koszty troszkę się tego obawiam ze na dłuższą metę jednak budżet rodzinny będzie to odczuwał .
Co do silników 120 -150 róznice w mocy są oczywiste i nie ma co z nimi dyskutować dlatego napisałem ze bardziej mnie interesuje awaryjność tych modeli czy można z czystym sumieniem wskazać Mniej awaryjną jednostkę . Oczywiście rozumiem ze wszytko zleży od danego auta jak było zadbane itd ale powiedzmy czysto technicznie .... Bo w ofertach też znajduje takie stwierdzenia -8V to nie to co awaryjne 16 V. I na odwrót 16V to jednostka o wiele mniej awaryjna niż 8V . Z tego co już wyczytałem to problemy z DPF EGR klapy ... Gdzieś tez było w artykule ze od 2007 roku problemy nie występują na ile to prawda jak to się ma w praktyce. Oczywiście czytam tu na forum ale nawet znajdując Interesujący mnie temat to w watku zaraz forumowicze schodzą na poboczne tematy i ostatecznych wniosków brak . Albo nie wszytko jeszcze przeczytałem . A może jednak 2.4 może więcej pali ale mniej awaryjny ? .Dziękuje za zainteresowanie i pomoc .

Czy to pierdoła . Pewnie ze tak ale skoro widzę ze powtarza się w sporym odsetku modeli jakie oglądam to mnie zastanawia dlaczego tak jest a nie inaczej i nie chodziło tu o konkretny samochód a o samochody z danego modelu . Nie czepiam się tylko pytam ..... W niczym mi to nie przeszkadza ale wolę wiedzieć . Zasadnicza różnica . Skoro zwracam uwagę na takie rzeczy to jak myślisz jak podejdę to tematu silnika ? Sam na bank za to się nie wezmę bo nie mam na tyle wiedzy ale zabiorę ze sobą osobę która pomoże mi w kwestiach mechanicznych to proste . Jeśli Mechanicznie auto bedzie w bardzo dobrym stanie to oczywiste ze taka pierdoła mnie nie odwiedzie od kupna .

[łuk4sz]

Koledzy w innych wątkach wyjaśnili w miarę czytelnie co i jak:

Silnik 2.4:

W 2.4 klapy się nie urywają. Ale kolektor robi się nieszczelny na osiach klap co powoduje problemy przy odpalaniu i dodatkowo nie jest zdrowe dla silnika. Dlatego klapy się usuwa.

Potem EGR się zaślepia, żeby nie brudzić świeżo zrobionego kolektora ssącego. Zaślepka pełna + wycięcie EGR z programu. Powoduje to dodatkowo zlikwidowanie szarpnięć podczas przyspieszania.

Silnik 2.4 i 1.9 16V: (z małą uwagą co do aluminiowego kolektora w 2.0 JTDm – w nim klapki wirowe podobno się nie urywają, tj. historia nie zna jeszcze przypadku aby urwały się one w 159 z tym silnikiem)

Klapy wirowe w kolektorze aluminiowym się nie urywają - dotyczy silników 1.9 JTDm 16V (do 2006 roku) oraz 2.4 JTDm. Ta wersja jest podatna na rozszczelnienie w miejscu łożyskowania klap - od góry kolektora.
Wersje pozmianowe kolektora dolotowego w silniku 1.9 JTDm 16V są mniej podatne na rozszczelnienia, za to występuje ryzyko urwania się klapki - dotyczy również kolektora w 2.0 JTDm. Kolektor pozmianowy składa się z dwóch części - aluminiowej (w której zamontowane są klapki) oraz plastikowej. Bardzo łatwo obie wersje dzięki temu odróżnić.

Silnik 1.9 8V nie posiada klapek w kolektorze, więc nie ma się w nim co urywać. Może właśnie dlatego krąży o nim opinia, że jest "mniej awaryjny".

Jeśli będziesz oglądał jakąkolwiek 159 - podstawa to podpięcie do kompa, a w takiej z 16V obowiązkowo sprawdzenie korekt wtrysków, urwana klapka zmielona w cylindrze powoduje ich rozjechanie się. I każdą (jak każdy inny samochód) odpalaj na kompletnie zimnym silniku. To tak od wujka dobra rada

Pozdrawiam.

[Artek123]

Ja dodam od siebie że 2,4 JTDm nie pali wcale tak dużo więcej niż 1,9 JTDm... a przyjemność z jazdy na pewno dużo większa w 2,4... po za tym przy spokojnej jeździe na trasie w 2,4 można bez większych problemów zejść ze spalanie w okolice 6 - 6,5 l. (sprawdzone osobiście wynik z dystrybutora). Jazda autostradowa (2,4) 140 - 160 km/h cały czas, spalanie rzędu ok. 8,5 l/100 km, natomiast trzymając na autostradzie prędkość nieco mniejszą 120 - 130 km/h (cały czas) spalanie spada o ok. 1 litr i oscyluje w granicach ok. 7,5 l... tylko miasto (silnik 2,4) spalanie ok. 10 l., mi średnio (60% trasa, 40% miasto) spalanie wychodzi ok. 7,5 - 8 l./100 km... natomiast 1,9 palił by może z litr mniej, także nie wydaje mi się żeby ta różnica była znacząca, no chyba że robisz po 50 tyś. rocznie... Podsumowując, jeżeli jesteś zdecydowany na diesla to osobiście namawiał bym Cię raczej na 2,4 niż 1,9...

[Ernest]

W przypadku 1,9 150 km przy jeździe tylko po mieście wychodzi równo 10 l na 100 km. Ale osobiście uważam ze warto wsadzić chipa pomijam aspekt zdecydowanie większej przyjemności z jazdy ale spalanie wtedy wynosi około 9 l na 100 km, w poniedziałek bede wiedział jak wyglada spalanie jeszcze po wycieciu dpf.
Ale reasumując jesli 2.4 pali 10l po miescie to warto poważnie rozważyć ten silnik.

[magil]

Klapy wirowe w kolektorze aluminiowym się nie urywają - dotyczy silników 1.9 JTDm 16V (do 2006 roku) oraz 2.4 JTDm. Ta wersja jest podatna na rozszczelnienie w miejscu łożyskowania klap - od góry kolektora.
Wersje pozmianowe kolektora dolotowego w silniku 1.9 JTDm 16V są mniej podatne na rozszczelnienia, za to występuje ryzyko urwania się klapki - dotyczy również kolektora w 2.0 JTDm. Kolektor pozmianowy składa się z dwóch części - aluminiowej (w której zamontowane są klapki) oraz plastikowej. Bardzo łatwo obie wersje dzięki temu odróżnić.

Silnik 1.9 8V nie posiada klapek w kolektorze, więc nie ma się w nim co urywać. Może właśnie dlatego krąży o nim opinia, że jest "mniej awaryjny".

W moim poście wygłosiłem bezpodstawnie herezję W 2.0 JTDm konstrukcja klapek wręcz nie pozwala na ich urwanie.
I albo chce się mieć w miarę bezawaryjny silnik (8V), albo frajdę z jazdy (20V)

[paw2x]

Podepnę się jeszcze ja. Podpowiedzcie mi, co mogę sam sprawdzić za pomocą komputera z FESem i interfejsem Viakena? Dodam, że w tym momencie mam na myśli 2.4. I jeszcze jedno pytanie: jaki przebieg w przybliżeniu mogą wytrzymać tarcze hamulcowe w 159?

[qcksteel]

Mnie 2.4 Q4 jeżdżąc po Łodzi (z 85% miasto 15% odcinki pozamiejskie) pali około 9,5L-10L/100km oczywiście przy normalnej jeździe. Powiem tak, że spalaniem to bym się kompletnie nie przejmował bo różnica ok 1L/100km jest znikoma chyba, że robisz >3000km miesięcznie. Problem bardziej tyczy się utrzymania auta (naprawy) ostatnio poszło mi koło pasowe, napinacz i rolka, plus przy okazji wymieniony termostat i lekką ręką 1600zł(co prawda przy 1.9 chyba koszty byłyby podobne) ale np taka dwumasa już kosztuje 2,5-3koła, a doliczyć sprzęgło i robociznę to zamykasz się w 5tys, przy 1.9 cena ta jest z połowę niższa. W 1.9 czytałem, że skrzynia się rypie (w 2.4 w sumie też) (łożyska) koszt z robocizną ~2tys. Ogólnie rzecz biorąc przy 2.4 jeżeli nie zarabiasz ponad 2000zł netto a w dodatku masz do utrzymania dwójkę dzieci ;P to nawet nie próbuj się w ten silnik pakować. I nie mówię tego by Cię zniechęcić do Alfy ale, żebyś potem nie musiał bić się w pierś, że jednak to nie jest auto na Twoją kieszeń (no chyba ,że trafisz na taki egzemplarz, który nie będzie się psuł)

[Artek123]

Łożyska w skrzyniach siadają w 1,9... w 2,4 jest zupełnie inna skrzynia i tam takich problemów już nie ma, a przynajmniej są to jakieś bardzo rzadkie przypadki... natomiast w 1,9 to standard...

[infinity33]

Czytam czytam i troszkę już się obawiam ....
Rozwód z Moją Mazdą
Załącznik 152974
widzę będzie bardzo Bolesny . Mam ją już 8 lat Przez ten okres nie było NIC naprawiane . 2 x łożyska ... wiadomo tarcze klocki.... z zawieszenie tylko łączniki stabilizatorów które kosztuja groszę . Amory po prawie 300 tyś mają sprawność 86% Spalanie śmieszne na LPG 9-10 L/100km . Żadnych awarii sprzęgła skrzyni ślinka NIC . Tankownie wymiana olejów filtrów . Auto ma 17 lat a dopiero teraz zaczyna sypać się wydech i pojawiły się pierwsze parchy na tylnych nadkolach . Niestety Pewna Pani bardzo się spieszyła i wyleciała na łuku drogi waląc w Mazdę zaparkowaną przy drodze Szkoda mi teraz znów inwestować w tak stary samochód .Z tego co widzę miałem prawdziwy skarb Oby tak Trafić z Alfą - chyba pobożne życzenia....

Co do Jazdy nie robię więcej jak 10 tyś km /rok . Mieszkam na wsi więc moja jazda ogranicza się praktycznie do tego aby dojechać do okolicznych miast i miasteczek max do 30 km . Wiadomo czasem gdzieś dalej góry jezioro ale to tak marginalne ze nawet nie ma o czym gadać .

Kolega Pisał Jak nie zarabiasz 2 tys i nie masz 2 dzieci ..... Nie pracuję jestem szczęśliwym bezrobotnym haha mam jedno dziecko Ale radze sobie jakoś na Polskiej scenie hahaha

Reasumując 8v-16v Jak źle trafię to tak w jednym jak i drugim mogę spokojnie spodziewać się awarii jak nie urwanych klapek to rozszczelnienia no i nieszczęsna skrzynia . 20V Skrzynia na plus troszkę większe spalanie i opłaty , też możliwość awarii kolektora

Słowem jest z czego wybierać
Znalazłem Ostatnio jakiś Ranking silników i 2.4JTDm był tam chyba na 5 miejscu Pierwsze wiadomo 1.9 JTDi
Przy moich strasznie ogromnych przebiegach chyba nie będzie tak źle zwłaszcza ze na utrzymanie auta raczej nie żałuję ( w mazdę z 97 wpakowałem jakieś 12 tyś na same głupoty jak tapicerka lakier audio itd ) To i Tutaj na bank nie będę oszczędzał aby auto cieszyło oko i ucho ( praca silnika)