Dziwne odczucia w prowadzeniu 9-tki.

[Ultra Violence]

ja jezdze na zimowkach 18" nokianach i auto po ostatniej geometrii u fachowcow zachowuje sie jak autor posta opisal, na autostradzie to wyglada jak ciagle kontrowanie. Wydaje mi sie ze wczesniej tak nie bylo, ale w nastepnym tygodniu jade do majchrzaka do sopotu, zaluje ze nie pojechalem do niego na poczatku bo o tym czlowieku w trojmiescie legendy kraza ustawia nawet samochody pod wyscigi itp

[Kali_33]

sugeruję zrobić pełną geometrię nie tylko zbieżność. Weź wydruk i pokaż na forum, moim zdaniem skoro przód jest zrobiony to pewnie tył się rozjechał (chociaż tym samym przód też jest źle) bo 159 powinna prowadzić się jak po szynach. Pamiętaj że przy ustawianiu tyłu musisz auto odpowiednio obciążyć - dokładne info jest w elearn. Jeśli geometria jest Ok to trzeba poszukać gdzie indziej, hamulce, zawias, układ kierowniczy itp.

[Pawelek_S]

Pytanie do autora: jeździsz na zimówkach?
Jeśli tak to bardzo możliwe że problem leży w oponach.
Przy obecnych warunkach drogowych: deszcz, śliska nawierzchnia, silny wiatr, spora część opon zimowych nie daje rady. Ja miałem identyczne odczucia już rok temu gdy założyłem zimówki, dlatego w tym roku czekałem z tym na Maxa, ale w końcu kilka dni temu założyłem. I co? Znowu to samo, auto prowadzi się dużo gorzej, trzeba korygować tor jazdy przyczepność i hamowanie dużo gorsze... ogólnie jak nie spadnie śnieg to chyba założę z powrotem letnie.
Aha, opony na których jeżdżę to nie żaden szans tylko kumho kw27 kupione nowe rok temu.
Poczytaj o zachowaniu zimówek na śliskiej nawierzchni.

Nówki sztuki nokian 215/55/16 felga stalowa i nie tyle zachowanie opon tylko wydaje mi się że to nerwowe prowadzenie to zła geometria. środę jadę tam gdzie pisałem i odezwę się co i jak .
Panowie , do wszystkich powyżej:

pierwsza geometria była robiona pełna wszystko .
auto nie ściąga i dobrze czyli czyt, prosto hamuje
ciśnienie odpowiednie czyli 2,5 no chyba z e powinno być inne to sorry
po prostu przy prędkościach autostradowych jest ok a jazda powiedzmy z prędkością ok, 70-90 tu trzeba cały czas kontrolować lewo prawo prawo lewo i ta w koło . Ruchy co prawda minimalne ale jednak wkur...jące.
Idzie koleś po linie z tyczką wysoko między blokami ,rozumiecie? no i co idzie nie spada ale co robi ?kiwa się ciągle chociaż idzie prosto ot co.

[Pawelek_S]

No i byłem u pana na geomertii .Taki pan rzecz jasna nie da wydruku bo niby skąd .Wyszło mi tak Ze ustawił przód prawie na 0 bo:
nie da się nic zrobić z pochyleniem kąta prawego koła ,za mocno leży 1*30 i żeby nie cięło gumy to zbieżność na 0 i coś kilka minut rozbieżny w każdym razie minimalnie .
Zasugerował lekkie zużycie wahacza górnego chociaż molestował go dość długo i powiedział ze nie widzi luzu co nie znaczy ze go niema po prostu może być mały i go nie wyczuwa ale mogą być umęczone tuleje, albo zwrotnica coś niedomaga np , po bocznym uderzeniu w krawężnik. Koło lewe jest przy tej zbieżności pochylone na 0,5* jak dobrze pamiętam
TYł ustawił zbieżny na 3* z pochyleniem prawie prawie 1* oba koła i mówi że może być .
Co o tym myślicie, no chyba ze coś poknociłem w opisaniu tego ale chyba nie.

[Goora]

No a jak teraz jeździ? Odczucia podobne jak wcześniej czy czujesz różnicę na plus?

[Pawelek_S]

trudno coś powiedzieć w ruchu typowo miejskim średnia prędkość to 28 km.Nie miałem czasu żeby gdzieś wyskoczyć w sumie dopiero wczoraj byłem na geomertii.

[magil]

No właśnie z kątem pochylenia przednich kół nic nie poradzisz. Podobno rozwiązaniem są megadrogie tuleje poliuretanowe. Ale przy poprawnym ustawieniu zbieżności szybko opon nie zetnie.

[Pawelek_S]

No właśnie z kątem pochylenia przednich kół nic nie poradzisz. Podobno rozwiązaniem są megadrogie tuleje poliuretanowe. Ale przy poprawnym ustawieniu zbieżności szybko opon nie zetnie.

No tak ,myślę jeszcze o zmianie zwrotnicy albo wahacza górnego, a te ustawienia które teraz mam są w miarę ok?
Bo już nie wierzę tym ustawiaczom każdy mówi co innego i z różnych źródeł korzystają .Latam z tym autem jak jakiś pomylony po fachowcach a to to a to tamto .Szczeże to auto jest piękne ale sporo takich drobiazgów które dręczą szczególnie takiego użytkownika jak my forumowicze .Musi byc idealnie bo inaczej spać nie mogę ha ha. taka moja wada.
To jak moga być te nastawy?

[magil]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój post
W samochodzie z napędem na przednią oś przód powinien być zbieżny, tj. koła zwrócone do wewnątrz (wartość kąta z minusem). Natomiast tył rozbieżny. Wszystko masz w instrukcji do samochodu.
Zobacz tu http://dukiewicz.pl/src/instrukcje/alfa_romeo/159.pdf strona 260. Jest tam błąd w opisie - "zbieżność" (pierwszy wiersz dla każdej osi) to pochylenie koła.

TYł ustawił zbieżny na 3*

Mam nadzieję, że tutaj gwiazdka oznacza minuty, a nie stopnie.

Musisz sprawdzić jak auto będzie się prowadzić i czy nie będzie ścinać opon od wewnątrz.

[Kali_33]

Może komuś się przyda - dokładne parametry: przód ma być zbieżnie, tył rozbieżnie. Ja ustawiłem kilka lat temu wg tego i 159tka jedzie jak po sznurku. UWAGA NA ODPOWIEDNIE OBCIĄŻENIE AUTA WG PONIŻSZYCH STANDARDÓW.

vehicle under "STANDARD 0" load conditions (all engine fluids and approx 8 litres of fuel in the tank) or "STANDARD A" load conditions (vehicle unladen, with spare wheel, tools, accessories and all fluids/oils topped up with a full tank of fuel).

FRONT WHEEL SEMI TOE IN

Standard 0
- 8’ ± 4’

Standard A
- 8’ ± 4’

REAR WHEEL SEMI TOE IN

Standard 0
11’ ± 7’

Standard A
13’ ± 7’

FRONT WHEEL CAMBER

Standard 0
-33’ ± 18’

Standard A
-35’ ± 18’

REAR WHEEL CAMBER

Standard 0
-25’ ± 18’

Standard A
-40’ ± 18’

FRONT WHEEL CASTER

Standard 0
4° 03’ ± 18’

Standard A
4° 15’ ± 18’

Dodano po 13 minutes:

No i byłem u pana na geomertii .Taki pan rzecz jasna nie da wydruku bo niby skąd .Wyszło mi tak Ze ustawił przód prawie na 0 bo:
nie da się nic zrobić z pochyleniem kąta prawego koła ,za mocno leży 1*30 i żeby nie cięło gumy to zbieżność na 0 i coś kilka minut rozbieżny w każdym razie minimalnie .
Zasugerował lekkie zużycie wahacza górnego chociaż molestował go dość długo i powiedział ze nie widzi luzu co nie znaczy ze go niema po prostu może być mały i go nie wyczuwa ale mogą być umęczone tuleje, albo zwrotnica coś niedomaga np , po bocznym uderzeniu w krawężnik. Koło lewe jest przy tej zbieżności pochylone na 0,5* jak dobrze pamiętam
TYł ustawił zbieżny na 3* z pochyleniem prawie prawie 1* oba koła i mówi że może być .
Co o tym myślicie, no chyba ze coś poknociłem w opisaniu tego ale chyba nie.

koniecznie jedź do kogoś, kto jako tako ogarnia tematy geometrii. Wszystko jest odwrotnie niż być powinno. Ale tak czy inaczej musisz najpierw zrobić porządek z prawym kołem bo takie pochylenie świadczy o usterce w zawieszeniu. Masz oryginalne wahacze?