Problem z akumulatorem/alternatorem?

[blandor]

Cenę za alternator to ten mechanik wziął chyba z kosmosu. Oryginalnego nowego altka na allegro kupisz za 469zł 200zł za wymianę to też jakaś śmieszna cena jak to można "pod blokiem zrobić"

http://allegro.pl/alternator-alfa-ro...108343505.html

[gheck]

Niektorzy twierdza ze da sie pod blokiem... ja stwierdzilem ze lepiej odstawic auto. Choc regler wymienilem na zalozonym altku

[Pucek-159]

Ja mam trochę inny problem ale napiszę w tym temacie żeby nie robić bałaganu w dziale, a więc jakiś czas temu mechanicy przy okazji wymiany rozrządu wymienili również sprzęgiełko alternatora bo stwierdzili że nadaje się do wymiany... Od tego czasu w aucie na biegu jałowym tak jakby pulsują wszystkie możliwe światła. Akumulator jest dobry, alternator i regulator napięcia też, więc jaka może być przyczyna tego zjawiska?

[gheck]

Może jednak regulator nieteges? Albo szczotki? Napięcie nie skacze?

[sleyer3]

Układ prostowniczy padł lub regulator innych opcji nie widzę

[Pucek-159]

Dzięki panowie za odpowiedzi, znalazłem przyczynę. Podczas czyszczenia klemy zauważyłem, że jest pęknięta... Więc szybka wymiana i po problemie.

Wysłane z Sony Xperia Z przy użyciu Taptalka

[gheck]

... zaś flaszka... ale to fajnie, ze ci sie udalo

[mateuszpiszcz]

Panowie, mam problem, mianowicie, w lipcu padł mi alternator , wracając z Niemiec, na szczęście mając tylko niecałe 50 km do domu, wywaliło mi komunikat batery charge low, auto straciło momentalnie na mocy (max 120 km/h, obroty do 3200 , ogólnie zamuła). Pojechałem na serwis, alternator został przeszedł regenerację, kupiłem też nowy akumulator, po odebraniu auta pojechałem znów w trasę do Niemiec, ale nie ustały problemy z osłabioną mocą silnika. Poszedłem tropem MCSF, wyczyściłem EGR, wymieniłem olej, filtr oleju, filtr paliwa, sprawdziłem turbinę, overboost, wężyki podciśnienia, intercooler, wszystko było ok, auto raz jeździło sprawniej jakby z większą mocą raz zamulało. Ostatnio jak pojawiły się większe mrozy sytuacja się pogorszyła, auto, owszem odpala po całonocnym postoju przed domem, ale robi to znacznie gorzej, gdy jest ciepło, odpala w sekundę, jednak gdy przymrozi odpala ciężko (za 1 razem) i po odpaleniu chodzi dość głośno. Po zrobieniu kilkudziesięciu kilometrów, kolejne odpalenia są bezproblemowe, tak jak jest ciepło. Zauważyłem dodatkowo, że podczas jazdy potrafią przygasnąć światła, a na komputerze tak jakby na sekundę gasły informacje typu data, temperatura. Również potrafi przygasnąć podświetlenie zegarów, oraz nawiewy wieją raz mocniej innym razem słabiej. Dzisiaj po podłączeniu pod komputer nie wykazało żadnego błędu. Auto w te zimne dni znów osłabło. Dzisiaj zrobiłem trasę Wrocław- Zgorzelec i z powrotem autostradą. W stronę Zgorzelca straszna zamuła, przy wzniesieniach słabł i jechał max. 80 km/h, w drodze powrotnej jakby odzyskał moc, wzniesienia pokonywał bez wysiłku 110-120 km/h. Dodam, że tankuję tylko diesla vervę zawsze na orlenie plus co kilka tysięcy km , czyli średnio raz w miesiącu dolewam środek do czyszczenia wtryskiwaczy diesla. Klemy przy aku ok, bezpieczniki ok, przekaźniki ok, ładowanie aku też ok. Dodam też , że jakieś 2 tygodnie temu zaczął piszczeć w zimne i wilgotne dni pasek wielorowkowy, kupiłem już nowy, miał być dzisiaj zamontowany, ale nie zdążyliśmy. Reasumując, co może być nie tak? Czy problemy z prądem mogą mieć wpływ na moc silnika?

[gheck]

zrzuć pasek wielorowkowy i zobacz jak się alternator kręci. choć ja bym bardziej obstawiał połączenie dwóch problemów - jakieś przytkanie wydechu oraz jakiś mocny odbiornik prądu. dlaczego tak - masz jtd, problemy z ładowaniem nie mają żadnego wpływu na pracę silnika (przynajmniej w tym stadium), więc coś a'la tryb awaryjny nie powinno się dziać, a takie braki w mocy bez zapalonego checka bym właśnie tam obstawiał. w sumie możesz też mieć strzelony wąż na dolocie, też mocy nie będzie a checka wywali. co do mocnego odbiornika, to może jakaś nagrzewnica albo jakieś zwarcie się robi, nie wiem. najlepiej dobry amperomierz w garść i sprawdzić.