Witam, jestem średnio zadowolonym nabywcą Alfy Romeo GT 1.9 jtd 150km, problem jak w tytule, czyli włącza mi się check engine przy ok 3000 obrotach, ostatnio byłem z tym u mechanika podłączył pod kompa i ponoć czujnik sprzęgła dziwne jak dla mnie, co ma Piernik do wiatraka, wcześniej oczywiście zrobiłem rozrząd, filtry i olej, regenerację turbiny, zaworu Egr i katalizatora autko pracuje równo nie szarpie tylko nie można nim szybko jeździć,bo komputer go odcina przy wysokich obrotach, a przecież kupiłem GT bo chciałem szybko [emoji53]. Jeśli to nie sprzęgło, to co innego mogło by być, jakieś pomysły? Może ktoś już miał taką sytuację.