Tak wlasnie tego, osobiscie sie tego nie podejme. Bo jestem nie ogarniety w tych sprawach. Ale wyrazam chec zakupu, od pieciu sztuk rabat chyba 50$ wiec moze przy 10 bylby z 70-80$ , nie wiem ktos obcykany moglby sie tym zajac...
Tak wlasnie tego, osobiscie sie tego nie podejme. Bo jestem nie ogarniety w tych sprawach. Ale wyrazam chec zakupu, od pieciu sztuk rabat chyba 50$ wiec moze przy 10 bylby z 70-80$ , nie wiem ktos obcykany moglby sie tym zajac...
Mógłbym się tym zająć. Ale po pierwsze, dużo gadania a jak przyjdzie co do czego to chętnych nie będzie. A po drugie zakupy na alibabie to dwa ryzyka. Pierwsze podatek,drugie to może wcale nie przyjść
Pytanie w jakiej cenie by to wyszło.
najbezpieczniej kupić na aliexpress, tylko ta cena dolara w tym momencie nie zachęca do zakupu
Jest:
- Alfa Romeo 159 1.9 JTD 150 KM 2006 r
Była:
- Alfa Romeo 156 1.9 JTD 115 KM 2003 r
- Alfa Romeo 156 1.9 JTD 115 KM 2001 r
Wcale nie najbezpieczniej. A nawet jak się uda sprowadzic to nie mam ochoty kupować 10 sztuk gdzie na forum kupi to jedna osoba (może). A z reszta będę się bujać.
Najpierw trzeba zebrać kasę, liczyć się z dodaniem podatku i dopiero spróbować ściągnąć.
Wcale nie najbezpieczniej. A nawet jak się uda sprowadzic to nie mam ochoty kupować 10 sztuk gdzie na forum kupi to jedna osoba (może). A z reszta będę się bujać.
Najpierw trzeba zebrać kasę, liczyć się z dodaniem podatku i dopiero spróbować ściągnąć.
Na początku chyba stycznia robiliśmy taką wstępną listę i powiedzmy to "zdecydowanych" było jakoś tak pięć osób, także może coś by z tego wyszło. Wiadomo - kwestia ostatecznej ceny.
Najpierw proponuje zaliczke 300 zl albo wiecej, wtedy raczej nikt nie zrezygnuje w przeciwnym wypadku zaliczka przepada. Takie swego rodzaju zabezpieczenie dla zamawiajacego. Nie chce nikogo oskarzac ale nawet jesli ktos sie zwinie z nasza zaliczka to strata w porownaniu do calej kwoty jest niewielka a opinia na forum zostanie.
A może to puścić przez alledrogo? Do końca marca są raty 0%, wystawilibyśmy tyle sztuk ile chętnych, a potem jak byłaby kasa to by poszło zamówienie do chińczyków...
La bellezza non basta
10% zniżki dla alfaholików - szczegóły w dziale RABATY
Sprzedając poprzez interner bieżesz na siebie obowiązki wynikające z takiej sprzedaży. Czyli m.in. gwarancja, możliwość zwrotu przez kupującego itp. Ja bym tak nie ryzykował z chińszczyzną.
Nie o to chodzi. Można by było tak zrobić gdyby nie fakt że to może wcale nie przyjśćNapisał .Andrzej.
niestety, takie znikome ryzyko ale jest.
Tak jak pisałem. Przy sprowadzeniu trzeba się liczyć z tym że doliczą cło albo wcale to nie dojdzie (ściema). Oczywiście są narzędzia weryfikujące sprzedawcę ale nikt nie da Ci gwarancji takiej jak np allegro. W razie niepowodzenia transakcji nie ma żadnych narzędzi ekzekwujących. Liczcie się z tym.
Gdyby to było pewne to panowie już całego busa bym ściągną
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
