Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28

Temat: Historia waszej Alfy

  1. #21
    Użytkownik Romeo Avatar maciejbydg_87
    Dołączył
    10 2008
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Auto
    AR 147 & 156 SW 1.9 JTD
    Postów
    558

    Domyślnie

    moja 33 ma troche mroczna przeszłośc (nieznana ) ale prawdopodobnie kupiona w salonie w niemczech w '93 potem w '96 handlarz przywiozl do Polski gdzie kupił ja poprzedni właściciel - emerytowany pilot Migów
    a ja szukajac 33 na alledrogo.pl po miesiacu natknelem sie na ogloszenie bez zdjecia z dziwnie małym przebiegiem i wogole jakos podejrzane mi sie wydalo ale okazalo sie ze to właśnie była ta moja jedna jedyna choć do końca niewiedziałem po co jade na wybrzeze i nawet sie okazalo ze to Imola choc z rozmowy z wlascicielem nie wynikało heh
    -mysle ze o to chodzi z autami a w szczegolnosci z Alfami zeby mieć przygody

    Moje Belle:
    Alfa 33 Imola 1.4 BX 1993 ( '08 - '11 )
    Alfa 155 Sport 1.8 TS 8v 1995 ( '11 - '12 )
    Alfa 164 Super 2.0 TS 8v 1997 ( '12 -'14 )
    Alfa 147 1.9 JTD 2003 ('14 - )
    Alfa 156 SW 1.9 JTD 115km 2002 ('14 - '16 )
    Alfa 156 SW 1.9 JTD 110km 2001 ('16 - '18 )
    Alfa 159 SW 1.9 JTD 150 Q-tronic 2010 ('18 - )
    Alfa 33 Q4 1992 ('18 - )

  2. #22
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar vtunerek
    Dołączył
    10 2008
    Mieszka w
    Zgierz
    Auto
    Alfa Romeo 155 1.7 TS 8V 115KM 1994r. :)
    Postów
    141

    Domyślnie

    Ja wogóle niespodziewanie stałem sie właścicielem moje Alfinki 155 a więc tak szwagier pojechał po auta do Niemiec dokładniej do Chemnitz po to żeby handlować i przyprowadził Mazdę 121 i Moją Piękność 155-kę stała pół roku i nikt jej niechciał kupić aż wkońcu ja zdałem prawko i zaczołem nią jeździć i nie zamierzam zmienić marki na inną niż Alfa Romeo
    Alfa Romeo 155 1.7 TS 8V 115KM

  3. #23
    Użytkownik Romeo Avatar maciejbydg_87
    Dołączył
    10 2008
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Auto
    AR 147 & 156 SW 1.9 JTD
    Postów
    558

    Domyślnie

    Cytat Napisał vtunerek Zobacz post
    ... stała pół roku i nikt jej niechciał kupić aż wkońcu ja zdałem prawko i zaczołem nią jeździć ...
    chyba każda Alfa jest komuś przeznaczona - każda na kogoś czeka.....

    Moje Belle:
    Alfa 33 Imola 1.4 BX 1993 ( '08 - '11 )
    Alfa 155 Sport 1.8 TS 8v 1995 ( '11 - '12 )
    Alfa 164 Super 2.0 TS 8v 1997 ( '12 -'14 )
    Alfa 147 1.9 JTD 2003 ('14 - )
    Alfa 156 SW 1.9 JTD 115km 2002 ('14 - '16 )
    Alfa 156 SW 1.9 JTD 110km 2001 ('16 - '18 )
    Alfa 159 SW 1.9 JTD 150 Q-tronic 2010 ('18 - )
    Alfa 33 Q4 1992 ('18 - )

  4. #24
    ptrwki
    Gość

    Smile

    Moja przywędrowała do mnie z Niemiec z okolic Hamburga. Wcześniej jeździła nią pewna pani

  5. #25
    fracek
    Gość

    Smile

    Myśle żę nikt nie ma takiej histori jak ja Napisałem sobie kiedyś taką notke jak to wyglądało widze że tamt podobny wiec wkleje moje wypociny. Przyjemnego czytania

    " Zakupiłem Alfe na Ebay

    Witam wszystkich chciałbym przedstawić jak to wszystko wyglądało ?.
    Pewnie jak większość którzy zamierzają kupić przeglądają otomoto allegro i inne serwisy z ogłoszeniami w tym też zagraniczne mobile.de i autoscout.de ja natomiast pokusiłem się o szukanie też na niemieckim ebay. Kolega w Niemczech mówił mi że zdarzają się tam okazje i dobrze brać pod uwagę tą możliwość. I tak się stało zobaczyłem jedna 156 2.4jtd wyposażenie full wszystko co mogło być opis tez wydawał się rzetelny przeglądy opisane dokładnie kiedy stan techniczny też. Fotki były słabe może dzięki temu był tylko jedna osoba na której zależało prócz mnie oczywiście. Napisałem do tego Niemca żeby podesłał mi kilka zdjęć wewnątrz i na zewnątrz wyglądał jak nowy stan pojazdu skóra wszystkie znaczki grill błyszczał. Teraz trzeba było jeszcze uzyskać poparcie innych członków rodziny wszyscy mówili że to szaleństwo nikt by tak nie zrobił padały zdania „to twoje pieniądze” Dałem sobie pułap 4000euro jak wygram to ok. jak nie to trudno. Zaobserwowałem że inny kupujący obstawia ceny 2999.99 , 3499.99 wiec obstawiał na sniper.pl dokładnie 4001 i tak jak myślałem ten drugi kupujący dał 3999.99 Wygrałem jednym euro ?. Była sobota 1.48 w nocy kiedy to się stało. Później nie przespana noc czy dobrze zrobiłem cały czas na adrenalinie. W niedziele organizacja miałem jechać ze swoją dziewczyna jako że znała trochę Niemca. Moja kobitka znalazła połączenie do tej miejscowości była to Bawaria południowe Niemcy. Autobus jechał w środę o 16 przyjazd 6.45, 9.38 w nurenbergu mieliśmy pociąg później znowu przesiadka na bus tak to wyglądało w planach i na papierze.

    Poniedziałek Wtorek
    Wypłata gotówki, wymiana na euro dobry kurs się trafił 3.40, kupno biletów szukanie u znajomych GPS.

    Środa
    Pakowanie przygotowywanie
    No i w końcu godzina 16 jedziemy przed 18 jesteśmy w Lęborku i tu koniec autobus się zepsuł cos pneumatyka nie trzymała i nie pojedzie, kilka razy pokazywał się stary jelcz który chciał nas naprawić niby serwis ale nic z tego ludzie mieli dość czekaliśmy tam prawie 6h aż pojawił się zastępczy autobus i jakoś koło 12 może chwile po ruszyliśmy Koszalin szczecin kierowca nadrobił 1.30h później zmiana Niemcy drugi nadrobił znowu 1.30h i w końcu w nurynbergu byliśmy o 11. Dostałem informacje od siostry o późniejszych przesiadkach w Nurynbergu i taki mieliśmy pociąg 11.38 teraz trzeba było się znaleźć w tym mieście na szczęście wszystko było fajnie zrobione że mieliśmy około 8min do dworca Kupno biletów w automacie ( dobrze że była Angielska wersja językowa ). No i wsiadamy pociągi maja super tory gładkie bez żadnych przerw, wysiadamy w Amberg chwila na przebranie i za około 30 min będę ja widział włączyłem GPS i tak jechaliśmy. Było już blisko, te miejsce było końcowym przystankiem, wyszliśmy z autobusu zapakowałem dziewczyny plecak na ramiona bus odjechał i paterze stoi ale to było uczucie adrenalina aż mnie dreszcze przeszły. Przez całą drogę zadawałem sobie pytania, liczyłem na to żeby wszystko było okej. Podchodzimy oglądamy miała piękny czarny lakier prawie nowe Alu z nowymi oponami. Po chwili zaraz pokazał się właściciel krzyczał Polakko Okazał się że to byli włosi ?, zaczęliśmy dokładnie oglądać rozmawiać przyszła jego dziewczyna która nim jeździła chcieli nam wszystko powiedzieć co w nim robili bali się zapomnieć o czymś. Jazda próbna silnik chodził jak nowy mimo przebiegu 210kkm. Pełna książka serwisowa wykonany przegląd TUV miesiąc temu. Idziemy do jakiegoś pomieszczenia ugościli nas, fenomenalna lemoniada o nazwie FRUCADE normalnie byłem kupiony. Później zaczęły się rozmowy że trzeba tablice kupić do urzędu i takie tam była chwila że nie zrozumieliśmy się wiec ta młoda włoszka zadzwonił po jakaś koleżankę znalazła polkę dała słuchawkę i powiedzieliśmy o co nam chodzi. Teraz było już wszystko jasne, nie pisałem dlaczego sprzedają 156 bo kupili sobie 159 Ti wsiedliśmy w to cudo i pojechaliśmy do ambergu położonego 40km od ich miejsca zamieszkania ( rozumiecie to ?) Pomogli nam we wszystkich formalnościach jak był problem to oczywiście polaka w tym samym urzędzie nie problem spotkać pomogli nam w wybiciu rejestracji. Wróciliśmy, założyłem czerwone tablice z Massimiliano i chcieliśmy już jechać na to oni że zrobią nam pizze nie dało się odmówić najlepsza pizza jaka jadłem w życiu naprawdę. Pojechaliśmy jeszcze na małe zakupy i 1000km do domu. Kostrzyn nad Odrą jesteśmy w Polsce stacja Statoil pijemy kawę wychodzę i patrze jakaś plama pod autem już masakra cos się leje. Dotykam nie tłuste wącham pachnie jak woda i i smakuje ? tylko skąd to leci patrze pod mache jakieś złączki są oszronione i z nich leci przez dłuższy czas myśleliśmy że Klima nawaliła i że chłodzi silnik bo temp tak 70 stopni na trasie (w sumie do tej pory nie wiem czy to dobrze) a Klima się wyjaśniło tak miało być a z temp chyba też bo jak jechaliśmy przez kościeżyne było już południ i ciepło to 90 było. Jak by było mało przygód to jeszcze omal nie dostaliśmy mandatu tzn. dostaliśmy ale pan policjant darował z racji że Magda nie miała żadnej adnotacji czy pouczenia. Dziewczyna wyprzedzała tira 140 na liczniku i zaraz wjazd na teren zabudowany, hamulec na 86km/h nas złapał z suszarką . Później już prosto do domu. Tak to mniej więcej wyglądało. Uważam że zakup życia zrobiłem pan diagnosta powiedział że bardzo zadbane auto tylko amory trzeba z tyłu wymienić.

    Mam nadzieje że was nie zanudziłem, będę to pamiętał chyba do końca życia

    Włoszka od włoszki kto by pomyślał ? "

  6. #26
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar prymie
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    kraków
    Auto
    AR 156 2,4 JTD '00 AR 159 2,4 JTD '06 AR Giulia Veloce Q4 2,0 '17
    Postów
    678

    Domyślnie

    Moja przywędrowała z Włoch... przez Dębicę Była tuningowana w Cilavegna (I-szy właściciel był w clubie Maniac Tuning Club'ie). Chłopak z Polski ją kupił (jego ojciec też ma 156, więc sentyment ), ale niestety (a właściwie stety dla mnie i dla niego) bodajże dwa miesiące później urodziło mu się dziecko i padło marzenie o trzymaniu Alfy w domku. Było to jego drugie dziecko i postanowił kupić trochę większe autko - Sharana. Na wypady miał jakiegoś przecinaka co ma 5 sek.do 100, więc Alfa poszła na sprzedaż.
    W ogóle, rok później okazało się, że to był znajomy mojego kumpla ze studiów. Od jakiegoś czasu próbuję znaleźć pierwszego właściciela. Dowiedzieć się czegoś itd. Może się uda
    Alfa Romeo 156 2.4 JTD '00 - sprzedana
    Alfa Romeo 159 2.4 JTDm '06 - sprzedana
    Alfa Romeo Giulia Veloce Q4 '17

  7. #27
    wojciechrx
    Gość

    Thumbs up

    Witam,
    Mój sprzęcik przyjechał z Włoch od pierwszego właściciela wszystko serwisowane i udokumentowane przebieg 160 tys. km. Kupiona VIA LANCIA 27 TORINO - MODELLO: 116 825 0 Data pierwszej rejestracji 25.06.1998. Ja kupiłem od gościa który wyszukał ją dla siebie ale jak to w życiu bywa musiał z wielkim żalem sprzedać z powodu kłopotów finansowych po 6 miesiącach użytkowania. Wcześniej wymienił rozrząd i parę drobiazgów. Śmigam sobie już dwa latka bez usterek, ponad 60 tys. km, ostrej jazdy, (no dobra jedna tylko była padła mi pompa wspomagania) Ostatnio wymieniłem cały rozrząd, (wszystkie paski, napinacze ,rolki, pompa, wariator).
    Jednym słowem zakup 100% trafiony, życzę wszystkim tak udanego samochodu.


    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez wojciechrx ; 08-05-2010 o 20:11

  8. #28
    ViP Świeżak Avatar AR_156
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Giulia 2.0 TB Multiair 200KM
    Postów
    204

    Domyślnie

    Z tego co wyczytałem z dokumentów, to moja 156 była zakupiona w tym salonie: Autohaus Horst: Index. Pierwsza rejestracja: 29.06.1998. I była przez pierwsze 8 miesięcy zarejestrowana na właściciela salonu, prawdopodobnie była autem demonstracyjnym.
    Później(16.02.1999) zakupił ją jakiś pan (rok ur. 1940) z Hamburga i jeździł nią do 2005 roku, kiedy to trafiła w moje ręce.
    teraz: '17 AR Giulia 2.0 TB Multiair Business, Rosso Alfa
    kiedyś:'07 AR Spider 2.4 JTDm 20v Exclusive, Nero Carbonio
    '93 AR 33 1.7 IE 8v, Blu Spazio metalic
    '06 AR 159 1.9 JTDm 16v Progression, Nero Oceano
    '04 AR 147 1.6 TS 16v Distinctive, Nero Metallico
    '98 AR 156 1.9 JTD 8v Progression, Grigio Chiaro metalic

Podobne wątki

  1. Historia mojej Alfy - czyli jak kupiłem moją pierwszą Alfę
    Utworzone przez nebeu w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post / autor: 03-06-2013, 20:51
  2. [159] DPF, brak mocy, ikonka silnika, wypalanie. Historia pewnej alfy...
    Utworzone przez YoJin w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 20-05-2013, 19:54
  3. Historia Alfy w Polsce
    Utworzone przez Savak w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 29-01-2012, 19:47

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory