IamICEman... a Ty na pewno jesteś w stanie to potwierdzić w ciemno na podstawie posta(ze krecona i powypadkowa)
Wszystko jest możliwe. Bardzo nikła na to szansa, ale jest.
Wkurza mnie takie gadanie. Sorry
Auto można ocenić tylko na podstawie wyglądu, stan technicznego i dokumentacji.
Ostatnio edytowane przez AirAjti ; 27-05-2015 o 13:45
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond
Iceman
200% wypadkowa :p i wlasnie sie sklada. Przebieg tez 200% oryginalny ale Twoje uznanie w tej kwestii nie jest mi do szczescia potrzebne
Podeslij prosze na prv jakies ladne szprychy 18 jesli dysponujesz.
Slusznie prawisz, ze glupie gadanie. Kupilem auto uszkodzone, inaczej z takim przebiegiem nie trafiloby na rynek. Wole wymienic i polakierowac wymienialne czesci nadwozia niz kupowac doinwestowane 200tkm+ lub swiezo sprowadzone igielki 160tkm. Te 200tkm slychac przy zamykaniu drzwi i nie zmieni tego plik faktur z wykonanego servisu...
Z lotniczym pozdrowieniem
Ostatnio edytowane przez Azalgo ; 27-05-2015 o 13:33
To w Volkswagenie tak jest ? Kurcze nie wiedziałemNapisał Azalgo
Te 200tkm slychac przy zamykaniu drzwi i nie zmieni tego plik faktur z wykonanego servisu...
Z lotniczym pozdrowieniem
Nie mam pojęcia. Moja wesfalia ma przejechane dopiero 86000.
Sorry za offtop.
Akurat przebieg jest średnim wyznacznikiem... Jedno auto jeździ tylko po autostradach i mimo 200 tyś km jest całkiem w porządku, inne po 100 tys. km jest wytłuczone na maksa bo jeździ tylko po lokalnych kiepskich drogach, inny 8-letni diesel ma 50 tys. km na liczniku i o ile przebieg nie jest cofnięty to znaczy, że pewnie długo gdzieś stał uszkodzony i gnił.
Azalgo - absolutnie nie miałem Twojego egzemplarza na myśli. Po prostu każdy przypadek jest inny.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Nie wiem jak inne przypadki, natomiast moje auto uleglo uszkodzeniu w tym roku.
Jeśli jest tak jak mówisz, to albo trafiłeś na 7 auto w rodzinie, albo ktoś Cię nieźle nabił w butelkę. Bez urazy, ale 8 letnie auto, które robi miesięcznie 555 km, i to w dodatku 2.4 litrowy klekot...hmm....albo ktoś szaleńczo kochał 159 w dieslu, albo miał za dużo pieniędzy. Inaczej nie potrafię rozsądnie wytłumaczyć zakupu i trzymania przez kogoś tego auta.
Sprawdzałeś może historie serwisową? Podpinałeś MESa? Jakie wartości masz w odometrze i hodometrze?
Bez spiny Kolego. Po prostu taki przebieg jest....mocno dyskusyjny;-)
Pozdrawiam i przyjemności z użytkowania auta;-)
Ja mam drugą Alfę (tą z podpisu) też w dieslu ( JTDm ) i robię nią około 1-2 tys. km rocznie i to tylko w okresie letnim, jeśli pogoda na to pozwala. Więc da się robić małe przebiegi klekotem? A pewnie, że się da
Oczywiście Andrzeju, że się da. Sam mam kilka aut i różnie nimi jeżdżę. Mi głównie chodziło o to, że ktoś kiedyś to auto kupił. Za jak sądzę, niemałe pieniądze. Tylko po to aby to auto więcej stało niż jeździło.
Jak wiemy za naszą zachodnia granicą, ze względów fiskalnych zakup klekota opłaca się kiedy nim jeździmy. Ty pewnie Andrzeju kupiłeś już z jakimś przebiegiem, podejrzewam że większym niż 53 tyś. Jeśli się myślę, to popraw mnie.
Abyśmy się dobrze zrozumieli. Nie neguje zakupu takiego auta. Nie mam też nic do Kolegi. Po prostu z czystej ciekawości zastanawia mnie ten przebieg. Sam przyznasz, że jak na realia wystawianych aut jest on bardzo niski.
Pozdrawiam
Auto kupiłem za "grosze" w Niemczech, bo był uszkodzony silnik, więc kupiłem nowy, zupełnie nowy o wartości przekraczającej wartość samochodu. Miałem taką fanaberię
Ostatnio edytowane przez .Andrzej. ; 27-05-2015 o 19:50
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
