Alfa 156, 166, 147, gt która będzie najrozsądniejszym wyborem.

[radas210]

Witam otóż przymierzam się do kupna samochodu i coś mnie tknęło na potencjalny zakup alfy. Zawsze podobały mi się te auta ale mają podobno złą opinie u mechaników bo jak ogólnie wiadomo alfy są "awaryjne" wiem że w większości przypadkach jest to rozdmuchana opinia, ale z powietrza nie wziął się ten stereotyp.


Dlatego zawitałem do tego forum i pytam się was posiadaczy jednych z najpiękniejszych aut, o opinie na temat awaryjności następujących samochodów 156, 166, 147, gt
W szczególności Gt bardzo mi się podoba na jego temat wiem tyle że skrzynia selespeed to jedno wielkie gówno. Ale co do reszty to różnie, przeglądając fora opinie na temat tych samochodów były bardzo subiektywne. Czyli w większość przypadkach kończyły się na kłótniach w których jedna ze stron twierdziła drugiej że nie ma racji i tak koło się zamykało.

Bardzo mile widziane opinie od właścicieli wyżej wymienionych aut, bo takie są najbardziej konstruktywne.

[kylo1986]

Ile samochód ma robić roczni, trasy krótkie czy dłuższe??????
Bo akurat w przypadku GT najlepszy wybór to 1.9 JTD lub 3.2 Busso. JTSy mogą być, ale ja jakoś im nie ufam

Dziadujesz na częściach czy nie????????
Dla przykładu dziadujący wkładają na zawias Fasty i inne barachło, potem są opinie że zawias w Alfach się sypie po kilkunastu tysiącach. Zawias robiony na oryginale wytrzymuje w moim przypadku 80+

[radas210]

Ostatnio 10 tys zrobiłem w 10 miesięcy z długimi trasami to różnie przeważnie od miasta do miasta 10 km ale zdarzają się też trasy od 40 do 200 km ale to tak 2 do 3 razy w miesiącu. (sam sie wiem skąd sie biorą te kilometry przy wymianie oleju).

Jeśli chodzi o części to ojciec ma zakład mechaniki więc z zasady żadnego gówna nie kładziemy, Z zawieszenia przeważnie "wysza średnia" półka moog trw, a olej to tylko castrol. W zasadzie mamy dobre układy z hurtowniami więc nawet taki lemforder z górnej półki nie jest za specjalnie drogi przykładowo kompletny wachacz do Gt kosztuje 170zł więc to nie jest majątek.


A wracając do meritum czy w tym 1,9 JTD zdarzają sie jakieś typowe usterki na które trzeba mieć na uwadze. I jak z blachą gnije tak jak przy mercedesach?

[matezoma]

Miałem 156 (2.0 JTS), teraz mam 166 (3.2 v6).

Różnice:
-silnik 2.0 JTS spoko, fajne brzmi, mocy nie brakuje, ale loteria z nimi. 3.2v6 to wiadomo, szatan i pancerny
-156 wydaje się w prowadzeniu zwinne, lekkie. 166 bardziej krowiasta ale i sprawia wrażenie solidniejszej, lepiej wykonanej
-wykończenie i materiały ok, ale lepiej w 166
-wygłuszenie auta na dużą korzyść dla 166, w środku cicho, nie szumi
-więcej miejsca i wygodniejsze fotele w 166
-ceny części podobnie
Suma sumarum ja to już bym do 156 nie wrócił

[Yumo]

Ja mam 156, 166 jeździłem. Więcej plusów dla 166, chociaż 156 zwinniejsza. Kiedyś brałbym 166, tylko kiedyś mnie nie było stać na nią A teraz to już bez sensu zamieniać, lepiej na 159 Ale na Twoim miejscu 166 będzie chyba lepsza;D

[drift-r]

Warto byłoby wspomnieć w jakim przedziale cenowym szukasz auta.

[radas210]

13 tys to max no może te dodatkowe 2 tys udało by się uzbierać ale nie będzie na potencjalne naprawy typu rozrząd tarcze klocki olej itp.

[drift-r]

Przy tych pieniądzach można byłoby z listy wykreślić GT. W kwestii 166 musisz zastanowić się czy chcesz tak dużym autem jeździć. Parkowanie w mieście bywa trudne przy tych gabarytach. Jak juz zdecydujesz się na konkretny model i silnik to szukaj zadbanego. W przypadku silników diesla jak ktoś nie dbał to robi się drogo. Benzynowe to tez kwestia dbania. Bywają bezproblemowe TSy czy JTSy ale jak ktoś nie dbał to poznasz mit awaryjności Alfy w praktyce.

A teraz do konkretów. Jeśli chcesz kupić 156 2.5 V6 to jeden z forumowiczów właśnie sprzedaje za 12 tys.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[radas210]

Raczej V6 sobie odpuszczę takie auto porwało by mnie do najbliższego rowu.

[kylo1986]

No niekoniecznie, ja przesiadłem się z 70 na 200 kuni i żadnego rowu przez 70 tysięcy kilometrów nie zwiedziłem