Co do spalania 2.4 Q4 to:
Łódź - nie w centrum 9-10L
Łódź - po centrum 11-13L
Trasa 7-7.5L
Np przy 140km/h łyka ~8L (ale to wskazanie z kompa więc pewno będzie z 0,5L więcej)
Co do spalania 2.4 Q4 to:
Łódź - nie w centrum 9-10L
Łódź - po centrum 11-13L
Trasa 7-7.5L
Np przy 140km/h łyka ~8L (ale to wskazanie z kompa więc pewno będzie z 0,5L więcej)
co do wyboru silnika wypowiadał się nie będę. jeden woli córkę, drugi teściową... Bardziej zastanawiałbym się nad napędem 4x4 w przypadku 159. Na suchym i równym asfalcie podejrzewam, ze naprawdę daje radę i frajdę. Akurat argumentem dla mnie nie byłby wyjazd na narty. Zjeździłem pół europy na nartach i nie pamiętam sytuacji, żebym nie dojechał/wyjechał z hotelu/stoku, który często był naprawdę wysoko w górach. Drogi zawsze były przejezdne. (chyba, że były nieprzejezdne, ale wtedy nikt nie jechał - droga była zamknięta do czasu odśnieżenia...). Jeżeli byłoby dużo śniegu to akurat 159 nie pchałbym się daleko nawet z najlepszym napędem 4x4. Już seryjna jest wg bardzo nisko zawieszona (nie wiem jak 4x4) i wydaje mi się, że daleko taką po głębokim śniegu nie zajedziesz. A jak utkniesz na "brzuchu" to sprawdzi się zasada: im lepszy napęd 4x4 tym potrzebny lepszy traktor do wyciągnięcia![]()
Katalizatory w kolektorach wydechowych w 159 3.2 rzucaja czesto bledem silnika .Nowe czasami kosztuja 1/2 wartosci auta .Pogadaj z kolega Pierre z forum on uzytkuje 3.2, duzo ci powie .Wiekszosc wypowiedzi TomkaKrk to niestety prawda jesli chodzi o ten silnik .
Giulia Quadrifoglio 2.9 V6 Bi Turbo
166 3.0 V6 Q2-Jest 230KM 265NM B6+Eibach.Decat manifolds+Equal length pipes+ Ragazzon.
155 2.0 16v -Jest.CSC Marmitte,B4,Byla
164 3.0 V6 12v- Byla
155 1.7 TS- Byla
159 1.75 TBI Ti - 261KM 435Nm-Byla
Lancia Kappa 2.4 TDS-Byla
https://www.flickr.com/photos/188123998@N07/albums
Na narty gdzie przydałoby mi się 4x4 to jeżdżę w okolicy często przed pracą na godzinkę i zakładanie/ściąganie łańcuchów to dla mnie strata czasu i duży dyskomfort (brudne/mokre/zmarźnięte ręce, często jestem też dość lekko ubrany na biegówki więc niepotrzebnie przemarzam). Najczęściej jeżdżę 10km od domu - dokładnie na Magurkę Wilkowicką (co roku załatwiam sobie pozwolenie na przejazd bo droga jest tylko dostępna dla mieszkańców). Problem w tym że droga jest długa (3.5km) kręta i stroma (różnica wysokości na tym odcinku to prawie 400m). Droga jest odśnieżana, ale nie do asfaltu, i nie jest posypywana niczym - przez zimę głównie jest po prostu biała twarda nawierzchnia. Bez łańcuchów to udawało mi się wyjechać 20-40% trasy, potem kończyło się mniej lub bardziej niekontrolowanym zjazdem do tyłu i zakładaniem łańcuchów, więc dziś po prostu na dole zakładam łańcuchy.
- - - Updated - - -
Dużo tych złych opinii, choć póki co Ci co mają 3.2 raczej są neutralni a Ci którzy się nigdy nie zdecydowali na 3.2 są negatywnie nastawieni. Poczekam jeszcze na inne opinie tych co jeżdżą/jeździli 3.2. Póki co mam na oku jedną ładną 3.2 Q4, ale jak nie to mam też upatrzone 2 inne 1.75TBi.
Fajna dyskusja, czytałem z wielką przyjemnością.
Sam się woziłem z tym pytaniem jakiś czas temu. Mój mechanior namawiał mnie do TI ale na myśl o widlastej benzynie sam się ślinił![]()
Na razie musiałem odłożyć plany zmiany auta, ale dojrzewa we mnie myśl by kupić 156 z napędem na 4 kapcie i widlastą benzyną i zaoszczędzone pieniądze wpakować w to auto by zrobić sobie dyskretnego funcara![]()
Ostatnio edytowane przez kripp ; 08-10-2015 o 19:49
"Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica."
Epsonix sprawdź auto dobrze przed zakupem i bierzMam swoją od ponad dwóch lat i nie żałuję ani chwili. Już kiedyś pisałem że zastanawia mnie że w PL 3.2 Holdena to najgorszy silnik pod słońcem a w UK wręcz przeciwnie. Słyszałem o jednym przypadku z alfaowner o wyciągniętym łańcuchu w 3.2. Pytanie też kto jak dba o auto. Jeśli się zmienia np. olej wg książki to nie dziwne są problemy.
Zastanawiam się ile można sprawdzić auto przy kupnie od prywatnej osoby za granicą - krótka przejażdżka, może mi kompa dadzą podpiąć. Nie wiem czy praktykuje się wyjazdy do ASO czy popatrzą na mnie jak na oszołoma, a nawet jeśli się zgodzą to dla mnie kolejny problem nie znam ani niemieckiego ani włoskiego żeby choćby umówić się na wizytę w ASO, a z tego co próbuję po angielsku zagadać do jakichkolwiek sprzedających, to mało kto zna angielski - kończy się Google Tłumaczem. Niełatwy temat.
- - - Updated - - -
Poczytałem wątek Yonasha gdzie pisał o swojej Brerze. Auto było wielokrotnie na torze więc pewnie upalane na maxa. Jak się tak samochodu używa to myślę że można się liczyć z ryzykiem poważnych usterek.
Pisałem do Yonasha parę dni temu, ale nie odpisuje, więc nic więcej się nie dowiedziałem.
"A zatem posiadanie tego samochodu jest jak życie z przepiękną, lecz przy tym zdrowo kopniętą dziewczyną. Bardzo dobrze wiecie, dlaczego się zaangażowaliście. I w tym samym stopniu jesteście świadomi, że wasz związek po prostu nie ma żadnych szans."
J.Clarkson
Warszawscy Alfaholicy - Facebook Group
Brera Team Poland - Facebook Group
Cześć , miałem podobny problem i podobne pomysł o 159Q4 z V6 busso 3.0 lub 3.2 , mam w rodzinie Q4 2.4 i chodź jeździ przyzwoicie to mnie miłośnika benzyny nie przekonuje no i skończyło się na Kudze 5 cyl 2.5 litra z turbiną![]()
Ostatnio edytowane przez ScorpioPL ; 12-10-2015 o 22:29 Powód: literowka
było Giulietta 1.8 '83 LPG, 164 2.0TS '94 LPG, 166 FL V6 2.5 24v LPG , 159 2.0JTDm 170km
jest Mini Cooper S 170 KM, Kuga 2.5T 250KM bo benzyna musi mieć doładowanie
3.2 w 159 to Holden, a nie Busso.