Łożysko skrzyni V6 12v

[kar78]

Zaczęło mi coś chrobotać, rzężeć w skrzyni przy schodzeniu z obrotów przy puszczonym pedale sprzęgła, przy wciśniętym brak odgłosów. Podobno to wg mechanika łożysko na wałku sprzęgłowym. Pytanie czy to wiąże się z rozbiórką skrzyni w drobny mak?, skąd takie łożysko dopasować. Sprawa tyczy się skrzyni 5-cio biegowej w Spider 3.0 V6 12v

[piorek]

Skrzynie trzeba napewno wyciagnac i rozebrac - w "drobny mak" niekoniecznie, aczkolwiek trzeba wyciagnac odpowiedni wałek. Budowa jest dość banalna, najlepiej zrobić sobie zdjęcia (nawet mechanik powinien) aby pozniej czegos nie pomylić

Na walku sprzegłowym jesli dobrze pamietam sa lozyska waleczkowate (2 rodzaje), ale ja bym nie obstawial na 100% ze to te.
Po zdjeciu i zajrzeniu do skrzyni biegow bez problemu powinno dac sie stwierdzić które to łożysko

[kar78]

Skrzynie trzeba napewno wyciagnac i rozebrac - w "drobny mak" niekoniecznie, aczkolwiek trzeba wyciagnac odpowiedni wałek. Budowa jest dość banalna, najlepiej zrobić sobie zdjęcia (nawet mechanik powinien) aby pozniej czegos nie pomylić

Na walku sprzegłowym jesli dobrze pamietam sa lozyska waleczkowate (2 rodzaje), ale ja bym nie obstawial na 100% ze to te.
Po zdjeciu i zajrzeniu do skrzyni biegow bez problemu powinno dac sie stwierdzić które to łożysko

Jak myślisz które łożysko (-a) mogą powodować takie rzężenie, słyszalne tylko przy schodzeniu z obrotów i to tylko może 2-3 sekundy? denerwuje mnie ten dźwięk i stąd decyzja o wyciągnięciu skrzyni i naprawie .

[piorek]

Jak myślisz które łożysko (-a) mogą powodować takie rzężenie, słyszalne tylko przy schodzeniu z obrotów i to tylko może 2-3 sekundy? denerwuje mnie ten dźwięk i stąd decyzja o wyciągnięciu skrzyni i naprawie .

Bez wyciagnecia skrzyni ciezko to moim zdaniem stwierdzic. Obudwa skrzyni jest zamknieta i dzwieki sie mylnie roznosza.
Prawda jest jednak taka iz ze wszystkich łozysk, te wałeczkowate wydaja sie najsłabsze.

Przy okazji - przy jakim przebiegu dopadła Cie ta usterka?

[kar78]

Bez wyciagnecia skrzyni ciezko to moim zdaniem stwierdzic. Obudwa skrzyni jest zamknieta i dzwieki sie mylnie roznosza.
Prawda jest jednak taka iz ze wszystkich łozysk, te wałeczkowate wydaja sie najsłabsze.

Przy okazji - przy jakim przebiegu dopadła Cie ta usterka?

390 tys prawdziwego przebiegu

[piorek]

Pozwol ze przy okazji zapytam- a jak z silnikiem i osprzętem?
Przebieg ciekawy ze tak napisze

[kar78]

Pozwol ze przy okazji zapytam- a jak z silnikiem i osprzętem?
Przebieg ciekawy ze tak napisze

Silnik 2 tys km temu przeszedł remont, obróciłą sie panewka na 6 cylindrze, co było przyczyną nie wiem. Sądze , że wiele Gtv i Spiderów ma podobny przebieg w kołach tylko na liczniku zupełnie inny, w końcu auta maja po prawie 20lat i były użytkowane na zachodnich autostradach, gdzie km przybywają w zastraszającym tempie. mojemu spiderkowi przez pierwsze 6 lat użytkowania przybywało po 40tys km rocznie wg książki serwisowej ( de facto prowadzonej do 368tys km )

[piorek]

Silnik 2 tys km temu przeszedł remont, obróciłą sie panewka na 6 cylindrze, co było przyczyną nie wiem. Sądze , że wiele Gtv i Spiderów ma podobny przebieg w kołach tylko na liczniku zupełnie inny, w końcu auta maja po prawie 20lat i były użytkowane na zachodnich autostradach, gdzie km przybywają w zastraszającym tempie. mojemu spiderkowi przez pierwsze 6 lat użytkowania przybywało po 40tys km rocznie wg książki serwisowej ( de facto prowadzonej do 368tys km )

To prawda, rzadko kiedy te przebiegi sa mniejsze a ludzie się łudzą.
Ja akurat mam troche inna sytuację bo kupiłem od jedynego wlasciciela w Polsce, który sprowadził trzyletniego do Polski. I dodatkowa sprawa ze kupowałem 10lat temu
Ile km sam zrobilem przez 10lat nie napisze, bo az wstyd sie przyznac...

[kar78]

To prawda, rzadko kiedy te przebiegi sa mniejsze a ludzie się łudzą.
Ja akurat mam troche inna sytuację bo kupiłem od jedynego wlasciciela w Polsce, który sprowadził trzyletniego do Polski. I dodatkowa sprawa ze kupowałem 10lat temu


- - - Updated - - -



To prawda, rzadko kiedy te przebiegi sa mniejsze a ludzie się łudzą.
Ja akurat mam troche inna sytuację bo kupiłem od jedynego wlasciciela w Polsce, który sprowadził trzyletniego do Polski. I dodatkowa sprawa ze kupowałem 10lat temu

Ja mojego kupiłem od pierwszego i jedynego właściciela (r.1955) prosto z garażu w słonecznej Italii , serwisowany regularnie w ASO Alfy Romeo, bez kombinacji i druciarstwa. W aucie wszystko było kompletne i sprawne, tylko po prostu zmęczone życiem i zaniedbane jak to we Włoszech. W moich rękach od 4 lat i teraz jest jak nowy Chętnie zobacze Twojego Spiderka, bo ja już swoim się chwaliłem na forum

[mattman]

Piotrek, kupowałeś z Łodzi ?