Strona 6 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 98

Temat: Moja alfa wypłynęła na rynku

  1. #51
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2014
    Auto
    AR G
    Postów
    1,127

    Domyślnie

    Cytat Napisał quba Zobacz post
    Z tyłu auta oprócz zderzaka, klapy i belki pod zderzakiem nie ma elementów odkręcanych. Można więc uznać że wgniecenie błotnika tylnego wymagające jego wymianę jest ingerencją w konstrukcję. Bez sensu? Uważam, że bez sensu.
    Karoseria nie jest odlewana w całości, a składa się z setek małych lub większych elementów. Każdy z nich można zachowując procedurę naprawy wymienić i auto nie utraci swoich właściwości i norm bezpieczeństwa. Podchodząc do auta używanego trzeba po prostu ocenić jakość prac. Ja nie godzę się na spawanie na słupkach dachu czy połówki podłużnicy, ale gdybym wiedział że fachowo zostało np wstawione poszycie dachu bo spadła na auto bryła lodu to już bym nie panikował.
    zgadzam się, cała karosieria jest praktycznie zgrzewana lub nitowana... naprawa tylnego błotnika to świetny przykład, producent nie widzi żadnego problemu przy jego wymianie, bo to nie jest element konstrukcyjny, wystarczy go odseparować w miejscach zgrzewu i wstawić nowy...
    elementy konstrukcyjne? rama, podłużnice, słupki - reszta to praktycznie poszycie, które można kupić normalnie bez większego problemu w ASO
    Problem zaczyna się właśnie przy cięciu elementów konstrukcyjnych i wspawywaniu nowych, np podłużnic, bo inaczej rozkładają się naprężenia i auto już nie trzyma parametrów/sztywności, nie wiadomo czy strefy zgniotu przy uderzeniu zachowają się tak jak powinny i czy spaw w miejscu cięcia nie puści...
    auto wyżej jest jak najbardziej do naprawy i dalszej bezpiecznej eksploatacji... kupisz nową klapę, zderzak, belkę, pas tylny. ewentualnie podłogę i po sprawie...

  2. #52
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    156 2.5 V6 SW jakiś SP, 02r. / 147 1.9 jtd 8v 115km. 3d czerwona :)
    Postów
    2,768

    Domyślnie

    No cóż - istnieją procedury fabryczne umożliwiające naprawę słupków przednich składających sie z 3 warstw blachy. To samo dotyczy np progów oraz podłużnic.
    Taka naprawa ma akceptacje aso i odpowiednia wytrzymałość. Kto przestrzega tych procedur to inna sprawa.

  3. #53
    Użytkownik Znawca Avatar kowal78
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    100lica
    Auto
    AR 159 Q-tronic 2009
    Postów
    1,329

    Domyślnie

    W tym przypadku chodzi jedynie o to czy auto zostało prawidłowo naprawiono czy po taniości. To że jest do naprawy i dalszej bezpiecznej eksploatacji jest dla mnie oczywiste. Pytanie jak zostało naprawione?

  4. #54
    Użytkownik Znawca Avatar quba
    Dołączył
    06 2015
    Auto
    Alfa - 159 2,4 BMW 335ix, Mazda MX-5
    Postów
    1,730

    Domyślnie

    Tutaj to chyba raczej po taniości (wiek i wartośc auta)....no ale trzeba zobaczyć, żeby się przekonać

  5. #55
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2014
    Auto
    AR G
    Postów
    1,127

    Domyślnie

    Cytat Napisał quba Zobacz post
    Tutaj to chyba raczej po taniości (wiek i wartośc auta)....no ale trzeba zobaczyć, żeby się przekonać

    Po taniosci? Na czym ta taniosc ma polegać? Ilosc roboty blacharza jest z gory określona. Tyle samo roboty będzie miec dobry fachowiec jak i zły. Na jakiego trafisz nie wiadomo jeśli nie jest sprawdzony, a ceny i tak sa z góry ustalone w zależności od regionu. (Podkarpacie 250-300 za element). Oszczedzisz na blachach? Jak tak to zainwesyujesz w szpachle i dodatkowe roboczogodziny blacharza na co wątpię zeby sie blacharz zgodził bo w tym czasie może zrobić coś prostszego szybciej, łatwiej i za ta samą bądź większą kasę. Dogadasz sie z blacharxem zeby zrobil robotę po łebkach, zeby taniej wyszło? Praktycznie zaden na to nie pójdzie, bo roboty ma i tak na dlugi czas do przodu, a reputacje szybko sie traci, a powoli buduję. No to gdzie ta taniosc? Śmiem twierdzić ze w jednym regionie koszt bedzie stały, tylko jakosc różna w zaleznosci od fachowca

  6. #56
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,787

    Domyślnie

    Cytat Napisał prezes01 Zobacz post
    Dogadasz sie z blacharxem zeby zrobil robotę po łebkach, zeby taniej wyszło? Praktycznie zaden na to nie pójdzie
    Albo wynajmiesz taniego, niedoświadczonego blacharza, a reputację j*bał pies, bo i tak przecież handlarz się nie przyzna u kogo (albo że w ogóle) auto robił. Ważne aby tanio i w miarę do wyglądało.
    159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10

  7. #57
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2014
    Auto
    AR G
    Postów
    1,127

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    Albo wynajmiesz taniego, niedoświadczonego blacharza, a reputację j*bał pies, bo i tak przecież handlarz się nie przyzna u kogo (albo że w ogóle) auto robił. Ważne aby tanio i w miarę do wyglądało.
    Nie przyzna się kupującemu, ale za to znajomym, kolegom i ludziom z branży już bez problemu - a to już stała klientela

  8. #58
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    01 2015
    Auto
    AR
    Postów
    20

    Domyślnie

    O czym ty w ogóle piszesz. Rozmawiamy o aucie, którego naprawa zgodnie ze sztuką przewyższa jego wartość. W tym miejscu oczywiście można powiedzieć, że ubezpiczyciel mógł zawyżyć wycenę w celu orzeczenia szkody całkowitej, co pewnie miało miejsce, ale nie zmienia to faktu, że prawidłowo wykonana naprawa kosztuje krocie w stosunku do wartości pojazdu. Handlarz mając na uwadze, że auto zaraz sprzeda nie miał interesu w tym, żeby naprawa była wykonana dobrze, a blacharz czy lakiernik nie miał powodów aby dbać o swoją renomę. Takie auta często robione są "na sztukę", bo tylko w ten sposób można na nich zarobić.

    Stwierdzenie, że dobry fachowiec ma tyle samo roboty co zły nie jest prawdą. Zła jakość wiąże się najczęściej z oszczędności czasu pracy i tym samym pieniędzy.

  9. #59
    Użytkownik Znawca Avatar quba
    Dołączył
    06 2015
    Auto
    Alfa - 159 2,4 BMW 335ix, Mazda MX-5
    Postów
    1,730

    Domyślnie

    Dokładnie. Po taniości oznacza, że zostanie to wyciągnięte na ramie własnej roboty, klepnięte tu i tam. Błotnik zostanie stary, a pas wycięty na szrocie.
    Zgodnie ze sztuką do tego auta wiechałaby nowa podłoga, pas, błotnik wzmocnienia, podłużnice etc

  10. #60
    Użytkownik Znawca Avatar kowal78
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    100lica
    Auto
    AR 159 Q-tronic 2009
    Postów
    1,329

    Domyślnie

    A co jest złego w tym że ktoś wykorzystał używane części blacharskie do naprawy? Co jest nie tak z używanym pasem, podłogą czy błotnikiem?
    Czym się różnią poza ceną od nowych? Quba nie bronie tego handlarza, ale wiesz czasem lepiej dać oryginalną używkę niż nowy zamiennik który do niczego nie pasuje.

Podobne wątki

  1. [159] Łożysko koła przedniego brak na rynku.
    Utworzone przez paw84 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 42
    Ostatni post / autor: 26-11-2014, 19:08
  2. [164] Realia rynku a cena mojej 164
    Utworzone przez Xofer w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 15-03-2011, 11:36

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory