Witam Swiątecznie Panowie -
drugiego dnia Świąt Ala wycięła następujący numer:
- nie działa światełko z tyłu w kabinie (przód jest ok)
- nie działa regulacja lusterek i opuszczanie/podnoszenie szyb
- nie działa przycisk blokady drzwi (ten pod lewarkiem zmiany biegów)
- auta nie da się zamknąć
Przypuszczam, że za sytuację jest odpowiedzialny jakiś bezpiecznik, niestety zupełnie się na tym nie znam. Kluczyk działa, działa wszystko poza opisanymi rzeczami (wycieraczki, kluczyk, światła idt). Po naciśnięciu zamykania na kluczyku migają światła jak powinny, ale blokada nie zaskakuje.
Pomysł: wydaje mi się, że wyjmując fotelik z tyłu dwa dni temu zostawiłem światełko (tzn. podczas wymontowywania zgasło automatycznie, ale zapaliłem je ręcznie- nie wiem, czy ono później znów gaśnie samo, choć pewnie tak powinno być). Nie wiem czy to mogło na coś wpłynać.
Drugi pomysł - świeci się od kilku dni kontrolka świec żarowych i auto słabiej odpala (rozrusznik dłużej kręci).
Czy to raczej jakiś banał czy może być coś poważniejszego. Wdzięczny będę za jakieś rady.
Pozdrawiam
ł.