No to super jak znalazles powoddlugo pewnie palil bo uklad jest jeszcze troche zapowietrzony.
Wysłane z mojego P8 przy użyciu Tapatalka
No to super jak znalazles powoddlugo pewnie palil bo uklad jest jeszcze troche zapowietrzony.
Wysłane z mojego P8 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez -Marco- ; 04-01-2016 o 23:16
to ja podepnę się pod temat, a konkretnie . . zima dała popalić, mam 147 jtd 150KM, ako naładowane, kręcę i nic zero reakcji, podłączam i odpalam na prostowniku, żadnej reakcji, biorę farelkę (mam nadzieję, że wiecie o co chodzi), podgrzewam wtryski, nic się nie poprawia, następnie grzeję w okolice filtra paliwa, dopiero po około 30 min podgrzewania filtra paliwa odpaliła za 4 razempodejrzewam zawalony filtr paliwa, jednak też nie jestem do końca przekonany co do tego, ponieważ jest inny problem, czasami podczas jazdy "motor control system failure" traci moc i resztę znacie, wyłączam i włączam silnik i jakoś jedzie, ale pytanie kiedy znów to nawali . . . już troszkę mnie to denerwuje, żaden "fachowiec" nie odpowiada mi co to może być
podejrzewam, że problem z wtryskami, dodam jeszcze,że nawet jak jest ciepło, to dość sporo osób mówi, że "długo kręci". Dzisiaj chciałem odstawić auto do następnego mechanika, ale nie wiem jak dojadę . . . .
pewnie mi nie odpali, macie może podobne doświadczenia, jakieś sugestie?
Z mojego doświadczenia w podobnym przypadku mogę doradzić próbę przelewową. Ewentualnie podpiąć pod kompa i w FES zrobić wykres ciśnienia na pompie i wtryskach a następnie próbuj zapalić samochód do momentu kiedy zapali. Wtedy będzie wiadomo jak kształtuje się cieśnienie. Nie jestem jakiś mega fachowcem ale na tym forum są osoby które na pewno pomogą rozszyfrować wykresy. Jakby co mogę zrobić przykładowy wykres jak u mnie to wygląda po nocy stania w garażu. Zawsze to jakieś porównanie i trop gdzie szukać usterki![]()
Do sprawdzenia ciśnienie na pompie pod fesem, dodatkowo odezwij wąż doprowadzając paliwo do filtra i przekręt kluczyk w pozycję Mar zobaczysz czy pompka tłoczy paliwo i czy nie ma w nim powietrza. Filtr paliwa był wymieniany?? Nie ma wody w filtrze??
Ja wypiąłem te plastikowe piny i wtedy na spokojnie mogłem wyciągnąć ten wężyk okręcając go w lewo lub prawo. Jak będziesz demontować ten piny, uważaj żeby Ci nie wyskoczyła ta zawleczka, bo czasami lubi sprawić psikusamoja rada: spokojnie powolutku szczypcami i płaskim śrubokrętem. Wiem co mówię, bo za pierwszy razem jeden z zawleczek szukałem w czeluściach kabli za silnikiem
![]()
Te przewody kosztują w motorniczym 10 zł/m profilaktycznie można wymienić, w razie czego można je rozciąć.
Ten plastik się wyciąga - jest na zatrzask. Na ogól zbyt mocno nie trzymają.