Alfa Giulia- 2015

[Luke77]

Ale to jest pierwsza nie QV wyprodukowana w serii.

Sent from my SM-G928F using Tapatalk

[Luke77]

Ponoć będą zmieniać wystrój salonów pod Giulię, dealerów wysyłają na jazdy i szkolenia.
Pytanie czy to się odnosi też do PL.
Więcej tutaj:
http://www.alfaromeoblog.it/aggiorna...-romeo-giulia/

Sent from my SM-G928F using Tapatalk

[Marek156/159sw]

Dealerzy mocno zdziwieni, choć zaczęły się już inwestycje. W Carserwisie powstaje kontenerowy pawilon na Alfę i Jeep-a.

[Wichura87]

No to może łopatologicznie: gdzie ja się wykręcam od tego co napisałem? wskazałem tylko, że kompletnie bez sensu jest wycinać jedno zdanie z kilkuset postowego wątku, gdzie poglądy ewoluują, w miarę jak dochodzą nowe wiadomości i fakty.

Ewidentnie masz jakiś problem ze sobą. Najpierw oczekujesz, abym ci zacytował wypowiedź po groźbą przeprosin - #6674 z 15 kwietnia, wiec to robię. Nie pierwszy raz zresztą oczekujesz od kogoś na forum przeprosin, co samo w sobie jest żenadą.

Pomijam ciężki, niby ironiczny ton. Ważniejsze jest to, że po prostu kłamiesz. Albo nie rozumiesz słowa pisanego.Zacytuj mi, tutaj, gdzie ja napisałem, że tego auta NA PEWNO NIE BĘDZIE. zacytuj mi, albo napisz: przepraszam, pomyliłem się.

Potem jak już to robię to zaczyna się wywracanie kota ogonem i kolejne pouczanie, że ktoś nie rozumie tekstu czytanego i wyrywa zdanie z kontekstu. A no i kolejny raz ten sam argument o czytelności książek w Polsce - widocznie innych brak.

No ale jeszcze raz pełny post z 7 grudnia 2015 (#5194).

Panowie, paru z Was powinno mnie przeprosić tutaj. Już kilka lat temu pisałem: Marchionne rozwali to wszystko. I jak widać, ludzie zaczynają przeglądać na oczy. Fiat się zwija, Alfa to dobry żart,Lancii prawie nie ma, Ferrari na sprzedaż, ogólnie jest fajnie. Ważne, ze kupił Chryslera. Oj, ważne.

moim zdaniem,giulii w sprzedaży w ogóle nie zobaczymy
w ogóle, podkreślam... Wiele na to wskazuje, pomijając niezdrowe napinki Belfra.... Nie ma pieniędzy na rozhuśtanie tego projektu, nie ma i nie będzie, bo skąd? Kupił amerykańskiego trupa, która to transakcja trwała PIĘĆ LAT. Przez te lata zaniedbano wszystko, co było można. Wypuszczono wizerunkową zabawkę 4C i to jest jedynysukcesik ostatnich lat.
Poza tym to jazda bez trzymanki ku przepaści.

To jest ta wypowiedź wyrwana z kontekstu . Można tak cytować i cytować, ale widzę że przyjmujesz taktykę zarezerwowaną dla pewnej partii politycznej - nikt ci nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne. Szkoda więc na to czasu.

Dobrze, że jednak twój pogląd ewaluował, zresztą ewaluuje za każdym razem jak wiatr się zmienia, ale doceniam to. To szalenie ważne także z punktu widzenia dodatkowych 3 miesięcy, które dałeś Sergio.
Dzięki temu w dniu oficjalnego wyprodukowania pierwszej Giulii już jestem całkowicie spokojny o markę.

[bera5]

Kolego KRS po prostu zamilcz i nie kompromituj się dalej. Im bardziej się tłumaczysz tym bardziej widać że przeholowaleś w swoich niezbyt rozsądnych (mówiac oględnie) ocenach (postach).
Pozdrawiam forumowiczów

[chemiczny]

Biała Giulia wczoraj w BB

[radosuaf]

Załącznik 197982

Chyba coś z tego będzie

Teraz na dużym ekranie dopiero widzę, że w tym kolorze i z tej perspektywy Giulia jest zwyczajnie... brzydka. Tylko nie kamieniujcie .

[Archi]

Teraz na dużym ekranie dopiero widzę, że w tym kolorze i z tej perspektywy Giulia jest zwyczajnie... brzydka. Tylko nie kamieniujcie .

Nie no, chyba ją polakierowali... chociaż... jak pisał drift-r, może za szybko dali sobie spokój.

Strach się bać co będzie na żywo, żeby Cię nie oślepiła

A jak ta biała pod BB?

Pozdrawiam

[KRS]

Chciałeś żeby Ci kolega udowodnił gdzie napisałeś zdanie że Giulii nie będzie. Znalazł to zacząłeś wywód że to wyciete z kontekstu jest.
No i teraz czekamy na kolejny.

Tracę nadzieję na sensowną ROZMOWĘ, wiesz? Ja ten wątek zakładałem, pod nazwą "alfa giulia w 2014", przez ten czas dostawaliśmy ekstremalnie sprzeczne informacje, kłamstwa, wymysły, wizje niczym nie poparte, przesuwanie terminów, planów.... pół swiata moto się z tego śmiała i nadal smieje. W pewnym momencie wyraziłem opinię, że tego auta nie będzie. Po czym znów pojawiły się nowe fakty.
Dla Ciebie ważne jest, wyrwane z mającego kilka lat i kilka tysięcy wpisów, zdanie, potem zresztą przeze mnie zweryfikowane. I tym się, wedle twojego kolegi, "skompromitowałem".

Panowie, naprawdę. Nie chcę tutaj pisać przykrych słów o poziomie intelektualnym niektórych tutaj. W kraju, gdzie 2/3 obywateli niczego nie czyta, mnie to nie dziwi, niestety. Giulia, przez te groteskowe historie, nie zdobędzie takiej pozycji na rynku, jaką być może mogła. Rozmawiam z ludźmi naokoło: 90 procent z nich albo ma o marce Alfa Romeo stereotypowe zdanie albo to zdanie się jeszcze pogorszyło. Sprzedaż 400 tysięcy aut rocznie pod marką AR to kolejny żart Sergio.

- - - Updated - - -

Teraz na dużym ekranie dopiero widzę, że w tym kolorze i z tej perspektywy Giulia jest zwyczajnie... brzydka. Tylko nie kamieniujcie .

ja to piszę Radźka od dawna: tym autem zabije się całkowicie przeświadczenie, że alfy to piękne, nietuzinkowe pojazdy. Trzeba mieć nadzieję, że silniki i wykonanie będą na poziomie. Ale na ulicy już się nikt za typowym wozidłem nie obejrzy.
Chcę ją mieć z sentymentu dla całej tej otoczki wokół marki. Przez te lata kiedy jezdziłem najpierw 145 a potem 159, większosc znajomych wokoło jakoś to komentowała i zawsze mnie to i cieszyło i bawilo. Przy Lexiu mi tego brakuje)

Giulia wygląda jak typowy czołg helmuta, łamany przez kię optimę. Absolutne ZERO oryginalności, czegokolwiek przykuwającego uwagę, poza mordką, scudetto robi swoje, choć daaaaleko jej do niesamowitej buzi 159, która do dziś robi wrażenie. A;e może to też dlatego, że nie lubię białych aut. Wyglądają, jak glisty

[hideto]

Daj sobie chłopak spokój. Jak już wyjdzie, to zaczniesz pisać ze jednak nie bierzesz bo trzeba czekać. Później znów cię ktoś skontruje to wymyślisz coś kolejnego. Jesteś klastyczny trollem który pisze dla samego pisania i jak fakty przeczą twoim tekstom to tylko gorzej dla nich. Po co ci to ? Napisałeś co napisałeś, zostałeś wyśmiany teraz przestań obracać kotka ogonkiem i zwyczajnie zamilcz. Bo i tak Gulii nie kupisz ani ty, ani firma w której pracujesz.