Witajcie,
Nurtuje mnie jeden problem. Pompa wysokiego ciśnienia wydaje dziwne dźwięki. Niezależnie czy silnik zimny czy ciepły czy po tygodniowym postoju czy po jednej nocy słychać z niej tak jakby dźwięk przeskakującego prądu (takie wysokie 2-3- sekundowe przerywane zzzzzzzzzzzzzzzz). Można go też porównać do wtryskiwanego nieregularnie paliwa. Wysoki, piskliwy nieregularny odgłos. Silnik chodzi normalnie, zero problemów poza tym, że pompa jest cała spocona - od czasu do czasu jakaś kropelka poleci. Hm, a może to być ewentualnie rolka alternatora czy alternator? Rolka jednokierunkowa jest powiedzmy nowa, ma może ze trzy lata (MaxGear - tak, barachło ale taka była awaryjnie pod ręką) lub łożyska alternatora? Ewidentnie słychać wszystko od strony pompy czy z jej okolic.
Regulator ciśnienia nie był nigdy czyszczony.
Próbowałem nagrać te odgłosy ale nie słychać tego na filmie.
U Kolegi Mattoma pompa jet suchutka, u mnie cała spocona: http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...aliwa_jtd.html
Rozumiem, że uszczelnienie pompy jest możliwe po jej odpięciu od silnika? Przy każdym tankowaniu dolewam oleju 2t.
Dziękuję za informację.