A pytałeś w ogóle ile mogą kosztowac? Bralem u taniegofiata i za 2 wyszło jakieś ponad 500 zł wiec uważam ze nie jest to jakaś wygórowana cena za dwa basowe oryginalne głośniki.
A pytałeś w ogóle ile mogą kosztowac? Bralem u taniegofiata i za 2 wyszło jakieś ponad 500 zł wiec uważam ze nie jest to jakaś wygórowana cena za dwa basowe oryginalne głośniki.
Z ciekawości pytałem w ASO u nas w Białymstoku i zaśpiewano mi : "około 400zł za głośnik, jednak musimy sprawdzić czy ceny się nie zmieniły i sprowadzić.. a na kiedy trzeba to sprawdzimy?". uważam, że za 800 zł (po cenach ASO), czy nawet 500 zł po cenach taniego fiata (+do tego HAES i wiązka, więc wyjdzie więcej) można zrobić o wiele więcej w aucie niż dwa głośniki basowe, które notabene nie są zbyt mocne. Ratuje je jedynie umieszczenie w półce a nie bagażniku. A pytałem się w ASO o cenę, bo jeden miałem uszkodzony przy zakupie (wyrwany przewód z cewki, ponoć częsta przypadłość przez odczepiane kostki...). Jak usłyszałem cenę to poleciałem go regenerować niczym na skrzydłach...
To myślisz że ile powinny kosztować? Tyle co głośniki słuchawki z biedry????popatrz sobie ile trzeba dać za głośnik 2ohm to zrozumiesz że 500zł za parę nowych oryginałów (bo innych nie wsadzisz) to nie jest dużo. W ogóle znajdź mi parę głośników basowych na przyzwoitym poziomie za dużo mniej (skoro 500 to dużo). Sam patrzę na rynek bo chcę audio ogarną (a budżetowo) i uwierz że bez 500zł to w ogóle nie ma co podchodzić do tematu dwóch głośników (nawet w drzwi). A gdzie reszta?????
Ostatnio edytowane przez marek230482 ; 26-09-2016 o 20:51
To jakieś drogie to ASO w Białym. Jak pytałem u mnie we Fiacie to mówili mi 300 za sztukę.
Wzmacniacz można znaleźć już za 50 zł wiązkę też można dorwać tanio tylko trzeba dzwonić po ogłoszeniach.
Ciekawo jaki sprzęt jesteś w stanie zaoferować w tej cenie skoro piszesz że można zrobić o wiele więcej za takie pieniądze![]()
Jest Peugeot 406 Coupe 2002r 3.0 V6
Była Alfa Romeo 166 2002r. 2.4 JTD
Była Vectra B 2000r 2.0 DTI
Była Vectra A 1993r 1.8 B+G
No za te 700zł można bez problemu dorwać piec ok 150w rms i chociażby zabudować suba w podłokietnik tak jak ktoś na forum. Nie pamiętam kto to był, ale wyszło zacnie:p budżetu też by nie przekroczyło. widziałem wiele 166 z subem w bagażniku i tego jednak nie pochwalam bo słychać tylko i wyłącznie łomot, a samego mięsa jakie jest chociażby na pakiecie dsp - brak... Więc nie mówie, że dsp jest złe, bo sam go używam na codzień i jest wystarczające, ale jakbym miał dokładać za 700zł taki pakiecik to bym wolał pokombinować z innymi rozwiązaniami.. Ogranicza nas tylko i wyłącznie nasza kreatywność, wszystko dozwolone
Marek - to czy 2ohm czy 4ohm mnie to nie interesuje.. Ma to grać a nie kwiczeć jak suby w podszybiu podczas zejscia basu na niskie czestotliwości jak puszcze przykładowo trap.. jak bym miał montować DSP to bym wolał wstawić porządny zestaw odseparowany na przód, ewentualnie troche dołożyć i zrobić wszystkie drzwi + troche wygłuszenia. I wcale basu nie będzie mniej. Albo wgl przepić ten kwit... To jest moje zdanie, możesz krytykować, ja go nie zmienie...
PS. Co do cen w ASO - powiedzieli "na oko" cene jaką pamiętają, bo nie było w magazynach i musieliby sprawdzać właśnie za granicą a na to było już za późno, a ja nie miałem czasu..
Wysłane z mojego Meizu mx5 przy użyciu Tapatalk.
Ostatnio edytowane przez dexter1213 ; 26-09-2016 o 22:43
Widać ze nie masz pojęcia o tym co piszesz. Skoro dla Ciebie szczytem audio jest tuba... Nawet taki ignorant muzyczny jak ja ma większą świadomość tematui o cenach tez nie masz pojęcia jak myślisz ze za 700zl zrobisz audio
![]()
Przecież sam pisał, że skrzynia w bagażniku to zło i łomot i że fajną opcją jest sub w podłokietniku, a do tego zestaw odseparowany z wygłuszeniem drzwi, więc nie wiem skąd ten komentarz że tuba jest dla niego szczytem marzeń.![]()
Ostatnio edytowane przez Krzemol ; 27-09-2016 o 05:55
Tak, może zbyt pobieżnie podsumowałem. Ale za 700zł nie ma szans zrobić sensownego audio. Musisz mieć na wzmacniacz, cztery głośniki i zwrotnice (dwa midy i dwa teetery), głośniki basowy, wygłuszenie (czego też za parę dyszek nie zrobisz). Za 700zł nawet jak się zamkniesz to po pierwsze to będzie nędza (bo sam wzmacniacz poza łupanie nic nie da) to jeszcze nic porządnego nie kupisz. To będzie jak zestaw z biedrynie ma w ogóle o czym myśleć w tym budżecie.
A w temacie mowa o głośnikach w półkę. Czyli masz DSP, wszystko leży i teraz wybór. Pruję auto i wsadzam jakiś shit za 700zł czy uzupełniam o głośniki za 500? Jak będziesz chciał kupić inne głośniki (nie oryginalne) o takich samych parametrach to niewiele mniej wyjdzie. A niestety nic innego tam nie wejdzie.
Tak jak pisałem, sam kompletuję audio ale budżetowo i żeby nie zrobić wsi to niestety bez 500zł do tematu głośników nie ma co podchodzić. Przy czym ja już mam wiązkę, procka i głośniki w półkę. Muszę tylko te głośniki zregenerować, kupić zestaw w drzwi i wygłuszenie. Niestety na to 500zł nie starczy. Ba, nawet 700zł pewnie mi zbraknie jak regenerację doliczę. A tu dexter wspaniałomyślnie wszystkich oświeca że 500zł to dużo a za 700zł to on już audio ogarniato jak obiecanki polityków, boki zrywać
Jak zaczniesz dobrze czytać moje posty to wtedy zaczne odpowiadać na Twoje. Nie mam zamiaru wszystkiego wyjaśniać po 10 razy.
Ale po 1 - o żadnych "tubach" nie pisałem.
Po 2 - pisałem, że za tą sume bym wolał albo zabudowe basu w podłokietnik, albo dołożyć grosza i dać zestaw odseparowany i wygłuszyć drzwi.
Tyle w temacie. Nie mam zamiaru pisać eposów gdy nawet druga osoba nie jest w stanie przeczytać dokładnie kilku zdań. A i nie tylko eposów ale prostych odpowiedzi...
Wysłane z mojego Meizu mx5 przy użyciu Tapatalk.
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była