Samodzielna wymiana panewki 156/1,8/140km.2001r.

[michal_lc4]

gość mi dał traktor do roboty fergussona 3 cylindrowego, niestety nie mogłem dostać panewek więc kupiłem większe i obciąłem szlifierką odpowiednio je wyginając

jeżeli masz jakąś rysę większą bierz papier ścierny i czujnik zegarowy, i pociskasz szlifujesz go ręcznie żeby jak najbardziej zniwelować głębokość rysy , czujnikiem sprawdzasz czy nie ma bić

Nooo, faktycznie, dałeś czadu z panewkami w swoim życiu i masz niemałe doświadczenie. Możesz rzeczywiście "wypowiedzieć się troszkę bardziej"

[Piotrek S]

Witam,ostatnio troszkę mnie choroba wzięła ale już dochodzę do siebie i dalszy ciąg naprawy alfy ruszy.Jeżeli chodzi o mój wał to prawdopodobnie jest po pierwszym szlifie.Mierzyłem go dzisiaj sufmiarką i wyszło mi 51 z malutkim haczykiem,nominalny wał ma wymiar 50,8 więc dodać do tego panewki nad wymiarowe 0,25 to wychodzi jak w mordę strzelił 51.05.Zmierzyłem wszystkie cztery czopy i na każdym jest taki sam wymiar,jeżeli jest jakaś różnica to może setne milimetrów ale takie różnice zostaną wyeliminowane przy pierwszym odpaleniu więc no problem.Dokładnie jeszcze raz obejrzałem czop ,na którym obróciło panewkę i jest w porządku nie ma żadnych rys,których boże święty musiałbym szlifować papierem ściernym i to ręcznie,na takie posunięcie nie jestem jeszcze gotowy i raczej nigdy nie będę.Zamówiłem już panewki nad wymiarowe i w piątek będę składał,może nagram pierwsze odpalenie jeszcze na kanale w garażu.Na początek kupiłem tani olej półsyntetyczny GM 10w40,planuje zrobić na nim max.200km później doleje środek do płukania LIQUI MOLY i wymiana na lepszy olej jeszcze się nie zdecydowałem jaki.To tyle w piątek napisze co i jak i może dodam film z odpalenia.Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem,każdy z Was zawsze coś doda czasami przydatnego czasami fascynującego ale jest spoko.
Zapomniał bym,czy ktoś wie z jaką siłą dokręcać podstawy korbowodów?Przeczytałem gdzieś,że już teraz dokładnie nie pamiętam ale np.dokręcamy z siłą 12nm pierwszy strzał,później dokręcamy 60 stopni,kurcze ale na moim kluczu dynamometrycznym nie ma kątów,jak sobie z tym poradzić???

[alfa159peeter]

Skoro nominalny wał ma 50,8 a twój ma 51 z malutkim haczykiem wiec jakim cudem jest po szlifie ?? Szlif zdejmuje jakąś cześć materiału a nie dodaje wiec twój wal po szlifie powinien mieć mniej niż 50,8 co najmniej 50,55 lub mniej jeśli ma więcej albo masz kijowa suwmiarkę lub z czopem wału jest coś nie halo. ten nadmiar może być tez przyczyna obracania panewki jest po prostu za ciasno.

[michal_lc4]

kurcze ale na moim kluczu dynamometrycznym nie ma kątów,jak sobie z tym poradzić???

Ooo kur...wa a na matematykę się chodziło, czy dopiero w trakcie?

Mierzyłem go dzisiaj sufmiarką...

jeżeli jest jakaś różnica to może setne milimetrów ale takie różnice zostaną wyeliminowane przy pierwszym odpaleniu więc no problem.

Zaczyna robić się ciekawie, śledzę gorączkowo temat i czekam z niecierpliwością na filmy z odpalenia tej strzały.

Aha, panewki będziesz musiał oddać czy tam wyrzucić w krzaki, ale to już kolega wyżej Ci opisał.

Kurcze, ja to takie doświadczenia przeprowadzałem na Ogarze 200 jak byłem w 7 klasie. Teraz ludzie mają do tego Alfy, co to się porobiło

[FalconVFR]

Wał mierzy się mikrometrem a nie suwmiarką . Mierzy się go w kilku miejscach na czopach żeby sprawdzić czy nie ma owalu. I na panewkach powinna być cecha - po niej będzie wiadomo co to za panewki i jaki wymiar. Dla wału setne milimetra są bardzo ważne - nie wróżę długiego życia temu silnikowi .

[lufa]

Tu pozostaję tylko modlitwa, tylko do kogo?? Jak jeden wizjoner odcina i dogina do tego proponuje wał przeszlifować papierem to ręce same składają się do braw. I już wiem dlaczego taka marka jak Alfa Romeo w tym kraju ma takie opinie. Nawet nie wiem co napisać (szok). Ale proponuje jedno koledze już nic nie pisz nie chwal się swoimi osiągnięciami w dziedzinie mechaniki tym bardziej związanej z naprawami ALFY ROMEO.

[FalconVFR]

już nic nie pisz nie chwal się swoimi osiągnięciami w dziedzinie mechaniki tym bardziej związanej z naprawami ALFY ROMEO.

Własnie niech sie pochwali żeby był przykład dla potomnych . Szczególnie jaki był efekt końcowy i ile to wytrzymało .

proponuje wał przeszlifować papierem

A to pozostawiłem bez komentarza bo jak się to czyta to faktycznie ręce opadają.

[kubusar146]

Panowie co wy wiecie o zabijaniu? Panewka to nic innego jak łożysko ślizgowe i miałem 2 alfy w ts, w 2 sztukach tak robiłem, jeździłem i jeszcze do żydów poszły.
Wiem że jedna jeździ po Środzie śląskiej.
odnośnie hejtów to powiem że mam bardzo duże doświadczenie w dziedzinie mechaniki i to nie tylko w silnikach ale też w automatycznych skrzyniach biegów.
Ale widzę że tu są sami mistrzowie z dziedziny mechaniki i nowatorskie rozwiązania są od razu wyśmiewane. Lepiej żeby chłopak w wartą 4 tysiące alfę władował 2 w remont wału z panewkami

[majk]

Najwięcej do powiedzenia mają ludzie co nie mieli oleju za paznokciami, a wnętrze silnika widzieli na folderze. Mierz dokładnie czop mikrometrem zamawiaj panewki do wymiaru wału i ogień. Zdejmij też podpory główne i zobacz jak wyglądają. Należało by też wyjąć pompę oleju wyczyścić i przepłukać kanał w kierunku filtra oleju. Filtr wymienić.

[FalconVFR]

nowatorskie rozwiązania

szlifowanie wału papierem ściernym to nowatorskie rozwiązanie ??

Mierz dokładnie czop mikrometrem zamawiaj panewki do wymiaru wału i ogień

Właśnie o ten mikrometr chodzi - kolega wał mierzy suwmiarką więc.....