159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
U nas też się powoli przebąkuje o kontroli emisji spalin. Zawsze przy okazji smogu, co jest oczywiście bzdurą totalną. Wyposażenie drogówki w analizatory spalin to ogromne koszta. Podobne wymaganie dla SKP - na pewno byłby jakiś okres przejściowy, bo producenci tych urządzeń nie wyrobiliby się z produkcją tego.
Tak czy siak, byłby taki opór społeczny, że żaden rząd tego nie wprowadzi, żeby nie narobić sobie wrogów.
Obecny rząd zrobi wszystko co mu się tylko podoba. I podejrzewam, że przy okazji nacjonalizacji badań technicznych i na fali propagandy antysmogowej już wkrótce badana emisji będą przy okazji każdego badania technicznego.
Dlatego lepiej na razie nie usuwać mechanicznie dpf jeśli dobrze działa. Żeby potem nie szukać go z powrotem na szrocie:0
Mój dobry kolega, (nie kolega, kolegi, kolegi), tylko osobiście on, miał taką kontrolę w Niemczech w swoim osobowym Mercedesie - miał wycięty DPF i jak go zatrzymali, to podłączyli się do złącza OBD II, (mają w radiowozach sprzęt z oprogramowaniem) co w jasny i prosty sposób pokazało, że DPFa, nie ma - zapłacił 450€ straf i tylko dlatego, że było to tuż przed świętami Bożego Narodzenia i blisko granicy, kolega cudem uprosił policjanta, żeby pozwolili mu na zwiezienie samochodu na lawecie do Polski, bo gdyby się uparli, to nakazaliby mu wstawienie tego DPFa w Niemczech, co wiąże się z dosyć sporymi kosztami, jak mi mówił, coś w granicach 2 - 2,5 tys. jewro - było to, dobrych kilka lat temu.
Jak rozmawiał z policjantem, zapytał go, co by było, gdyby OBD II, pokazał, że DPF jest, to powiedział mu, że wówczas mogliby go wziąć na warsztat, żeby sprawdzić, czy, zamiast DPF-a, nie ma emulatora, bo już wówczas wiedzieli, że w Polsce wymyślili takie cudo.
Wy to jesteście ryzykanci. Ja bym się Alfą nie odważył wyjechać za granicę.
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
No kiepsko trafić na kontrolę z wyciętym dpf-em, jeszcze takie sumy kar jakie naklada policja i nakaz montażu w DE dpf-u , aż odechciewa się jechać z tą myślą, że można wtopić pare groszy.
Dobrze, że mam dpf bo od czasu do czasu do Dortmund śmigam.
Wiem tylo, że przy rejestracji auta w DE z usuniętym dpfem dopłacają kilkaset euro właścicelowi, chyba to jest polowa ceny dpfa więc zajeb...![]()
Ja się nie boję kontroli bo mam DPF...ja się boję że będę na lawecie wracał. Alfa to jedyny mój samochód (a mam kilka) do którego zawsze zabieram komplet narzędzi i laptopa![]()
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
Kontrole sa rowniez w Holandii. Aktualnie robia grupowe lapanki, dodatkowo zapraszajac urzad skarbowy. U nas rachunki czesto wychodza od 2 tys E zbierajac do kupy jazde na PL blachach, brak EGR i DPF i mandaty drogowe [emoji41]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk