Aktualnie zajmuje się juz cała sprawa prawnik , nie mam do gościa siły ostatnio z nim rozmawiałem telefonicznie i był dość mało "kulturalny" w stosunku co do mnie i stanowczo nie chciał dać kserokopii numeru OC zakładu . Podpisał oświadczenie na którym przyznaje się do winy , jest dokładnie napisane ze stało się to w warsztacie. Na dniach auto leci do rzeczoznawcy i sprawę do końca pociągnie prawnik .
[MENTION=33727]MrKrzywy[/MENTION] myślę ze za niedługo zgłoszę się do zakładu który podlinkowałeś
Dzięki wielkie Panowie za pomoc
Ostatnio edytowane przez fatal1ty ; 18-05-2017 o 17:29