Ja czytałem wiele takich ciekawych tematów nie tylko na tym forum. Wszędzie konkluzja jest jedna. Nie ma to absolutnie znaczenia. A wielu się wypowiadało po na prawdę ogromnnych przebiegach. Mowa oczywiście o benzyniakach. W dieslu może nie do końca, choć też z powodzeniem wielu zmienia.
Dwumasa waży 12.2kg a jednomasa z 156 2.5 waży 8.1kg. Na dwumasię silnik zdecydowanie lepjej pracuje na wolnych obrotach. W samej jeździe nie czuć różnicy.
Moje Alfy
AR 166 Sportronic LPG, 2.5 24v
AR 166 3.0 Sportronic
AR 166 Manual 3.0 => swap r5 q4
AR 164 3.0 24v, Q2, Motronic ME 2.1, ABS+EBD, 6speed
Gtv_Spider 2.0=> swap 3.0 24v
Oraz
Delta III 1.75 k04
Espace IV 3.5
156 2,5 czyli jednomasowe fabryczne - rusza, chodzi na wolnuch obrotach, schodzi z obrotów gładko, płynnie
166 3,2 - mam ponoć założone jednomasowe (nie zaglądałem a nawet gdybym zaglądał to pewnie bym nie rozpoznał :-/ ) - poprzednik mówił że z 2,5 - tylko nie wiem czy 156 2,5 czy 166 2,5 - i tu mam właśnie wątpliwości i będę chciał założyć oryginał od 3,2 - bo 166 od "zawsze" nie ma tak gładkiego ruszania , a przy zmianie biegów jest mniej płynna niż 156 . Nie wiem czy i na ile to wpływ tego jednomasowego ? poduszki silnika posparawdzane, wymiana górnej łapy troszkę poprawiła płynność ale to nie to. Nie wiem, jeszcze dyferencjał, sprzęgło, półosie może . Ale skoro jedyne nieorginalne to to koło zamachowe - to przypuszczam że to jednak jego wina.
Rownie dobrze mozesz mieć już zjechane sprzęgło. Wcale z dwumasa (lub jej brakiem) nie musi to mieć nic wspólnego.
Też jest w planie do wymiany, choć jak miałem w 156 zajechane sprzęgło że hej gdy ją kupowałem, to inne odczucia były. Łącznie z trudnością wciśnięcia sprzęgła. Ale w sumie jak dwumasowe ma 12 kg a jednomasowe jest tak dużo lżejsze jak kolega wyżej pisze, to może odpowiadać za ten objaw - trudności z płynną zmianą biegu - szybciej obroty spadają na lżejszym po wyciśnięciu sprzęgła. Tylko czemu w 156 z lżejszym i tym samym kierującym już nie.
Zaproponowałbym inny test, dało by radę dla silnika z jednomasą, ruszenie i rozpądzenie auta do 30km/h na kolejnych biegach do 6tego bez używania gazu i czy nie było by telepania przy tym, jeżeli tak to nie ma różnicy z dwumasą.
A ty ciągle swoje. 156-tka z 2.5 i 3.2, 147-mka z 3.2, GT z 3.2 jeżdżą bez dwumasy i silniki im nie wypadają, to dlaczego 166-tka ma nie jeździć?
Ale napiszę bez testu (bezsensownego) nic nie telepie
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
czyli jak ktoś tuninguje samochód i zmniejsza masę koła zamachowego to z powodzeniem może to samo zrobić z wymieniając w 166 tylko dwu masę na jedno masę dobrze rozumiem ?
nie pozostaje mi ni nic innego jak sam sprawdzić, jak będę miał okazję, bo chyba masz lęki żeby taki bezsensowny test zrobić, jeszcze by się okazało, że się silnik telepie
To że samochód jeździ i się nic nie telepie to jeszcze nie znaczy, że nie ma różnicy pomiędzy jedno i dwumasą, wystarczy, że operujesz sprawnie pedałem gazu i jednomasa nie powoduję telepania przy ruszaniu czy zmianie biegów, z dmumasą nie musisz tak dbać o pedał gazu, takie są moje założenia, ale chyba nie pomożesz w wyjaśnieniu tej sprawy.
Ostatnio edytowane przez hubizx ; 04-09-2017 o 19:42