Te testy to można sobie wsadzić w ... buty. Jak już nie raz wspomniano na tym forum nie są to warunki panujące w silniku i równie imponujące wyniki uzyskano na szamponie do włosów. 5w50 vr1 jest A3/B4 a większość jtdm'ów ma DPF'a. Ten olej nadaje się świetnie, ale do busso.
Sent from my Redmi Note 3 using Tapatalk
To już zależy od sposobu użytkowania, nie sądzę by przy normalnej jeździe ten olej był w stanie się zagrzać do optymalnej temp, natomiast jest sporo gęstszy od 5w50 i warunkach takich jak teraz ( temp ok 0 ) na pewno nie jest to bez znaczenia
Sent from my Redmi Note 3 using Tapatalk
Ostatnio edytowane przez Andrzej78500 ; 21-02-2018 o 18:02
,,w życiu pokochalem kobietę i alfe, ujmują za serce i potrafią zrujnować domowy budżet"[/COLOR]
Ale autko bez dpf czemu by nie, opinie ma dobre, ale tak jak mówiłem nie mi to oceniać. A ten test tarcia może i tak ale jednak coś w tym jest, to jest tylko przykład bo nie jest się w stanie przetestować danych oliw do naszych pojazdów trzeba by jeździć na jednym oleju i rozebrać cały silnik i wtedy porównywać mierzyć itp, ale to tylko moja subiektywna opinia.
Można jeszcze wysyłać próbki przepracowanego oleju do analizy, ale wiadomo to już trochę kosztujeNie mniej jednak powie co nieco o kondycji silnika.
No niby też jest taka opcja tylko trzeba wziąść pod uwagę że różnie ludzie jeżdżą. nie raz widzę po znajomych ledwo odpali silnik i odrazu mu daje po garach, wtedy wiadomo że silnik nie ma takiego smarowania jak to na oleju już rozgrzanym.☺
Ostatnio edytowane przez kamilos95 ; 22-02-2018 o 02:11
10W60 do cywilnej jazdy całorocznej to moim zdaniem nieporozumienie. Taki olej nadaje się tylko do wyjątkowo luźnos pasowanych silników lub do pojazdów biorących udział w próbach sportowych. Pożytek z oleju 10W60 będzie jak olej złapie naprawdę wysoką temperaturę (110 abo wyżej) a wcześnie silnik się tylko na takim oleju męczy a na mocno zimnym silniku jego zużycie będzie dużo wyższe w porównaniu z olejem o niższej lepkości. Na tor jak najbardziej (ale nie do każdego silnika) ale nie do normalnej jazdy.
Co do Valvoline VR1 5W50 to jest to dość dobry olej, choć do naprawdę dobrych 5W50 sporo mu brakuje i w tej klasie lepkości to raczej olej z niższej półki. Do jtd bym go nie poleciał bo uważam, że dobre 5W40 w zupełności wystarczy i nie ma potrzeby stosować oleju o tak wysokiej lepkości. Wyjątkiem może być kiedy silnik poddany jest daleko idącym modyfikacjom i wzrost mocy w stosunku do serii są min. plus 50%. Ale wtedy i tak lepiej jest zaleć coś lepszego bo VR1 to nie jest żaden olej z wysokiej półki. W dobrej cenie jest też moim zdaniem lepszy olej Neste 1 5W50 a z lepszych 5W50 mamy Millersa, Amsoila i Penrite.