Jeździłem na tym oleju ostatnie 10 tys. km i wydaje mi się że auto głośniej klekocze i zaczęło wciągać ten olej... Przez te 10 tys. zjadło ok 1,2L ale nie będę ukrywał, że w szczególności po modzie korzystam z 200 KM bardzo częstoOgólnie auto nie kopci, nie ma żadnych wycieków, turbo suche więc można stwierdzić że odparowywalność tego LM jest duża. . Przesiadam się własnie na Millersa nanodrive 5W40, jeździłem na nim 5 lat w dieslu Nowym Bravo który też nie miał u mnie lekko i nie było żadnych problemów, nie ubywało nawet mililitra (tzn. nie zauważałem na bagnecie), silnik chodził ciszej a w zimę przy najgorszych mrozach odpalał jakby miał silnik wyskoczyć z poduszek. Więc wychodzi na to, że te cząsteczki naprawdę ułatwiają rozruch bo dodam że akumulator miał tez już parę ładnych lat
Jeśli na Millersie będzie dalej klepał jak traktor i wciągał olej zaleje zaproponowanego przez Pablo 0w40 Penrite albo Amsoil Max Duty Premium