Witam,
Wiem, że są wątki o klimatyzacji i jej życiu własnym życiem w Giuliettach, ale mam bardzo konkretny problem.
Pacjent: Giulietta, 1.4 T-Jet, 2019, na gwarancji.
Problem zaczął się w zimne i deszczowe dni: sprężarka klimatyzacji włącza się i wyłącza bez powodu, na postoju na światłach kilka razy (on/off itd.), bez względu na to czy naciśnięte auto czy nie. Czasami sprężarka wyłącza się na dłużej, nie reaguje na przycisk AC, głównie w mieście i w deszczu. W praktyce oznacza to jazdę kilka kilometrów z zaparowanymi szybami, aż nagle się włączy, a potem znowu wyłączy itd., co objawia się działaniem sprzęgła klimatyzacji (dioda AC nie ma z tym żadnego związku, czasem świeci, a sprężarka nie działa).
ASO wymieniło sprężarkę i był dobity czynnik - nic to nie dało. Dalej sprężarka załącza się losowo, potem wyłącza, nie zawsze reaguje na przycisk AC. Nasila się to w niższej temperaturze i w deszczu.
Czy ktoś miał podobny problem? Czy macie jakieś wskazówki?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.