Dzięki za pełne info po naprawie.[emoji106]
Dzięki za pełne info po naprawie.[emoji106]
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
czyli generalnie sprawdzić stan rurek i kolanek?
Ostatnio edytowane przez SpacePilot3000 ; 13-04-2022 o 13:45
Odkopię temat, ponieważ ostatnio go wertowałem. Może mój przypadek komuś pomoże.
Na początku 2025 pojawił się u mnie problem z błędem P0240. Około 8-10k km po regeneracji turbosprężarki. Za pierwszym razem zauważyłem, że spadł wężyk przy turbo. Założyłem i jeździłem dalej. Było ok. Z czasem problem powrócił. Występował tylko przy jednostajnym, długim, dynamicznym przyśpieszaniu - jak rozpędzanie się na wjeździe na autostradę, 3ci bieg z 60 do 140. Normalne ruszanie ze świateł nie powodowało problemu. Przeczytałem wątek o tym błędzie na forum – forumowicze opisywali, że zwykle za niego odpowiedzialna jest turbina, nieszczelność w dolocie lub elektrozawór tubo. Turbo na początek wykluczyłem, bo było niedawno regenerowane. Poza tym problem u mnie objawiał się przeładowaniem, a nie zbyt niskim poziomem doładowania (w trybie D zakres doładowania dobijał do maksymalnego). Nieszczelności nie znalazłem. Wymieniłem elektrozawór Pierburg 55212397 7.02308.00. Różnica jeśli wystąpiła to nie była zbytnio zauważalna. Po jakimś czasie objawy się trochę zmieniły – wciąż w podobnych okolicznościach występował błąd P0240 (zgodnie z opisem w AlfaOBD, ale już zakres doładowania turbo przestał dobijać do maksimum. Turbo przestało ładować. W kolejnym kroku została sprawdzona szczelność dolotu przy użyciu dymiarki - podejrzewałem pęknięte kolanko lub jakiś wąż gumowy, ale w takim miejscu, że oględziny tego nie wyłapywały, a ciśnienie uciekało gdzieś w bok. Brak nieszczelności.
Pogadałem z Kamilem z RKF Turbo, który regenerował mi turbinę i po opisie historii auta i występującego problemu ustaliłem plan działania. Po pierwsze sprawdzenie katalizatora, a jeśli to nie on jest problemem to demontaż turbo i ponowna weryfikacja turbiny. Diagnoza ta choć niepewna miała według mnie sens. Dodatkowo raz wyskoczył mi błąd od katalizatora P0420. Skonsultowałem ją z mechanikiem i on również uznał, że to się trzyma kupy. Katalizator swój przebieg już miał (~224k km). Auto paliło przez jakiś czas olej oraz zbyt bogatą mieszankę. Katalizator mógł się zapchać.
Po zdemontowaniu katalizatora i sprawdzenia go kamerką inspekcyjną pewności, że to on jest winny ani mechanik ani ja nie miałem. Wyglądał na brudny, ale czy to jego wina? Zleciłem regenerację katalizatora w firmie kateko. Na swojej stronie chwalili się, że robili już katalizator w innej Giuliettcie TBI. No i to była dobra decyzja. Katalizator wysłałem do nich kurierem. Odesłali go w ten sam dzień, w którym otrzymali paczkęKatalizator wrócił, auto poskładane i jeździ tak jak QV powinno jeździć.
Podsumowując - na podstawie swoich doświadczeń spokojnie mogę polecić regenerację turbo w RKF Kamil Fałek oraz regenerację katalizatora w kateko.