Tak raczej będzie to turbo.
Tak raczej będzie to turbo.
Nie rozwiązałem tego problemu jeszcze. Zregenerowałem turbo ale nie wpłyneło to w żaden sposób na ten problem.
Może macie jeszcze jakieś pomysły co sprawdzić?
Mam wrażenie że jest jakaś klapka, która blokuje się po odpuszczeniu gazu a nie powinna i dopiero nawet lekkie muśnięcie gazu otwiera ją i uwalnia spaliny. Przy jeździe "na luzie" nie ma tego ale jak na biegu puszcze gaz i po dłuższej chwili nawet leciuteńko dosłownie musnę pedał gazu puszcza bąka, ale to wygląda właśnie tak jakby te spaliny były gdzieś skumulowane i się uwalniały w tym momencie a nie dopiero tworzyły bo np musnę gaz na ułamek sekundy a dymku leci przez 2-3sekundy aż wyleci cały. Czasem zdławi auto (tak jakby ten dymek coś zatykał i jak uleci odblokowuje moc), czasem też na zimnym, przy odpalaniu obroty przez chwile falują.
Przy mocnym dodawaniu gazu nie dymi, przy odpalaniu, podjazdach pod górkę itp tez nie dymi - tylko i wyłącznie gdy jadąc odpuszcze gaz, auto toczy się na biegu i po chwili z powrotem dodam gazu.
Teraz jak będę u mechanika na olejach może powiem mu żeby sprawdził świece i katalizator bo może tu jest problem? Źle dobrane/zużyte świece może się nie dogrzewają i nie dopalają jak się toczy auto na biegu bez gazu a może katalizator jest już przytkany i bez wciśnięcia gazu spaliny nie są w stanie swobodnie przedostać się przez niego... nie wiem...
Uszczelniacze zaworowe
Wysłane z mojego motorola edge przy użyciu Tapatalka
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
Cześć
Mam takie same objawy i ten sam silnik. Znalazłeś przyczynę problemu?
Panowie,
Z racji bycia nowicjuszem nie mogę wkleić posta (trzeba mieć 10 komentarzy), ale wczoraj dodałem post o wypadaniu zapłonów
Też mi raz puściła białego bąka luzów na turbo nie ma. Wymieniłem odmę i pomogło. Ale rozważyłbym na waszym miejscu czy to nie wypadanie zapłonów. Takie którego nie rejestruje komputer pokładowy ( tak też miałem), i dalej się borykam z problemem.
Dobry wieczór,
Mam taki sam problem, przebieg 102 tys. km. Wymieniłem już turbinę, odmę, czujnik ciśnienia w dolocie i problem nadal nie został rozwiązany.
Czy w Twoim przypadku usterka została w końcu poprawnie zdiagnozowana i naprawiona?
Z góry dziękuję za wszelkie informacje w tej sprawie,
Pozdrawiam,
Witek
Dobry wieczór.
Miałem ten sam przypadek co opisujecie, w pierwszej kolejności wymieniłem odmę - nie pomogło. Po weryfikacji osprzętu silnika nie stwierdzono żadnych usterek, mechanik zaproponował płukanie cylindrów pianką do rozpuszczania nagaru - podejrzenie zablokowanych nagarem pierścieni. Po tym zabiegu płukanka do oleju, wymiana oleju z filtrem i od 1200km spokój (bez kopcenia po dłuższym hamowaniu silnikiem). Dodatkowo na bagnecie nie zauważyłem ubytku oleju (poprzednio wciągnął 0.4l na ok 1300km). Może będzie to dla kogoś pomocne.
Witam. Po zakupie swojej Giulietty 1,4 TB 120KM 2012 również borykałem się z problemem dymienia przy przyspieszaniu bezpośrednio po hamowaniu silnikiem ze wzniesienia, które też charakteryzowało się wyraźnym zdławieniem silnika. Problemem był również pobór oleju 0,6l co 600 km. Czytając temat i dzięki @Damianowi1234 zasugerowałem mechanikowi poza płukaniem silnika jeszcze zastosowanie środka do odpuszczania pierścieni. Efekty nie były widoczne przy pierwszych 3000 tys. jeśli chodzi o dymienie, ale pobór oleju spadł. Byłem przyzwyczajony do spokojnej jazdy w granicach 1000-1500 obr/min ze spalaniem średnim 6,4 l/100km, jednak później doszły do mnie informacje, że tego typu jazda jest niekorzystna dla silnika, więc przez ostatni czas jeżdżę już na niższych biegach z obrotami 1500-2000 i spalaniem 6,9l/100km oraz wybieram szybsze trasy, poza tym hamuję z górki na wyższych biegach zaczynając z reguły od 6-tki. Przy takim stylu jazdy problem dymienia po hamowaniu silnikiem zniknął (sprawdziłem to ze zjazdu z większości wzniesień w jakich mi się to wcześniej zdarzało) a ubytek oleju zanotowałem wielkości 0,2l/1000km.
Ostatnio edytowane przez ModelezCl ; 22-02-2025 o 13:00