Auta elektryczne i ogólnie powszechna elektryfikacja

[zalezi]

Tak, tak. Zobaczymy. Na ten moment elektryki to nieśmieszny żart. Jak ceny prądu wywalą mocno do góry to się dopiero zdziwicie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Andrzejsr]

Zatankuj sobie spalinówkę energią słoneczną z własnego dachu, zobaczymy jak daleko zajedziesz.

- - - Updated - - -



Ale przeciez tak za pare lat bedzie. Stacje benzynowe za kazdym zakretem sie dało postawic, to ładowarek sie nie da? Na autostradzie mopy sa co kilkadziesiat kilometrow, i na kazdym beda ładowarki.

aha , za _pare_ ? stacje powstawały setki, w dodatku zarabiają raczej potężniej na transporcie a nie osobówkach. Jaki transport elektryczny napędzi opłacalność budowy trych stacji i doprowadzania kabli ciągiem w zasadzie wzdłuż dróg? znów dopłacimy i do nich ? ile wtedy w cenie spalinówki będzie faktycznej jej ceny, teraz ze 30% pewnie jest.

Co do dachu - masz ? ładujesz? ja już pisałem, mam PV ponad 6kW drugi rok, właśnie zwiększałemn do prawie 9ciu, max mozna mieć chyba 10 jak się zmieści, mowy nie ma żebym coś extra z tego naładował , chyba że znów i do życia codziennego włączymy "tryb elektryka na autostradzie" (za tirem gna 80 ) i dom będzie służył tylko do spania po ciemku. Zresztą o czym mowa, ile aut mieszka pod własnymni dachami. A jak tak mieszkają to nie jest jedno auto a minimum dwa i spokojnie więcej. J wiem, też czytam że ludzie ładują z dachu i wystarcza, słyszałem, ale nie wiem jak naprawdę, muszą całymi dniami przebywać poza domem chyba, bezdzietnie itd.

[Tomtrz]

aha , za _pare_ ? stacje powstawały setki, w dodatku zarabiają raczej potężniej na transporcie a nie osobówkach. Jaki transport elektryczny napędzi opłacalność budowy trych stacji i doprowadzania kabli ciągiem w zasadzie wzdłuż dróg? znów dopłacimy i do nich ? ile wtedy w cenie spalinówki będzie faktycznej jej ceny, teraz ze 30% pewnie jest.

Co do dachu - masz ? ładujesz? ja już pisałem, mam PV ponad 6kW drugi rok, właśnie zwiększałemn do prawie 9ciu, max mozna mieć chyba 10 jak się zmieści, mowy nie ma żebym coś extra z tego naładował , chyba że znów i do życia codziennego włączymy "tryb elektryka na autostradzie" (za tirem gna 80 ) i dom będzie służył tylko do spania po ciemku. Zresztą o czym mowa, ile aut mieszka pod własnymni dachami. A jak tak mieszkają to nie jest jedno auto a minimum dwa i spokojnie więcej. J wiem, też czytam że ludzie ładują z dachu i wystarcza, słyszałem, ale nie wiem jak naprawdę, muszą całymi dniami przebywać poza domem chyba, bezdzietnie itd.

setki? Chyba jeszcze weekend trzyma

ale ty wiesz, ze wzdluz autostrad juz jakies kable są? I w ogóle wszędzie są? No kto to zrobił? Jak im sie to opłacało? Tak do kazdego jednego domu w Polsce, kablec ciagnąć?! W miastach, na wsiach, przez pola. Szalenstwo jakies, niemozliwe!

9 kW ci nie starcza? To co ty panie, te dzieci sie bawia spawarkami?

[Andrzejsr]

setki? Chyba jeszcze weekend trzyma

ale ty wiesz, ze wzdluz autostrad juz jakies kable są? I w ogóle wszędzie są? No kto to zrobił? Jak im sie to opłacało? Tak do kazdego jednego domu w Polsce, kablec ciagnąć?! W miastach, na wsiach, przez pola. Szalenstwo jakies, niemozliwe!

9 kW ci nie starcza? To co ty panie, te dzieci sie bawia spawarkami?

ja sie bawię spawarką , i mało śpię , nie ważne co robię, informuję że instalacja to nie prąd bez ograniczeń znikąd.

A kable chyba trochę inne czy transformatory na końcach itd. I trochę dłużej trwało kładzenie dotychczasowych , a tu w _pare_ lat mamy mieć ładowarki tak gęsto jak stacje benzynowe? i na tych osiedlach słupki w trawnikach bo tak masa aut parkuje? i to też w "pare" lat

[andie]

Tego nawet Pinokio nie obiecał, więc chyba mokre sny.

Kolejne wspomagacze to akcyza, podobno dla elektryków 40gr., dla spalinówki 10zł w przeliczeniu na 100km.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[Machaju]

Podatku drogowego też nie płacą.

[Maxi]

Ale przeciez tak za pare lat bedzie. Stacje benzynowe za kazdym zakretem sie dało postawic, to ładowarek sie nie da? Na autostradzie mopy sa co kilkadziesiat kilometrow, i na kazdym beda ładowarki.

Nawet jeśli by były ładowarki na MOPach. To ile aut się tam może ładować, powiedzmy w ciągu godziny, przy jednej ładowarce? Jedno auto zdąży się naładować czy nie?
A ile aut się zatankuje przy jednym dystrybutorze w ciągu godziny? 10? 12? I to do pełna, na kilkaset (niektóre diesle nawet 1000) kilometrów.

[FXX]

No niezłe porównanie całkiem niezle wyposazonych i dynamicznych aut z "automatyczną skrzynią", do najbiedniejszych wersji z silnikami, ktore ledwo pozwalaja na poruszanie sie po miescie

Nieźle, nie? 170k za miejskiego elektryka segmentu B to rzeczywiście niezła abstrakcja Ale przecież jest całkiem nieźle wyposażony i dynamiczny to można tyle zapłacić
Jak za tanio to możemy sobie jeszcze kupić Fiata 500e za 180k

To spójrzmy na Clio TCe 140KM, to pewnie też że 150k musi kosztować, przecież nie może być dużo tańsze od EV, w końcu lepiej wyposażone i równie mocne... Eee jakiś błąd w cenniku chyba, bo startuje od 90k... Czyli za jednego ZOE kupujesz 1.5x Clio

To spójrzmy jeszcze na tą Scalę w porównaniu do Leafa.
Scala z 1.5TSI i automatem startuje od... 100k. Kurczę, kolejny błąd w cenniku?

No i zapomniałbym najważniejszego - przecież każdy kto chce kupić kompakta, czy miejskie wozidło zawsze kupuję te najbardziej dynamiczne i najbardziej dopasione

oczywiscie, ze robi to co powinien robic, i ma jeszcze inne bonusy. Z miłą chęcią zredukuje też wizyty na stacjach benzynowych do kilku w roku. W segmencie, ktory mnie interesuje, nawet nie jest droższy.

To czemu nadal jeździsz smrodzącym benzyniakiem, którego trzeba często tankować?
I co to za samochód/segment, że EV nie jest droższy od spalinowego?

Nic nie musisz liczyc, ani planowac. My rozwazamy teoretyczne scenariusze, to jak mamy to robic, nie liczac i nie spradzajac mapek?

Nic nie trzeba planować? Teoretyczne scenariusze tylko?

To dlaczego właściciele EV wyjeżdżając dalej niż zasięg baterii korzystają z tych aplikacji i planują ile razy, gdzie i ile czasu będą się ładować?
Muszę chyba na grupie zrzeszającej kierowców EV im napisać, żeby zostawili te apki w spokoju, bo to tylko do teoretycznych scenariuszy. A postów na ten temat jest tam całkiem sporo - którędy jechać, gdzie ładować etc.

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

[Kurynio]

Nieźle, nie? 170k za miejskiego elektryka segmentu B to rzeczywiście niezła abstrakcja Ale przecież jest całkiem nieźle wyposażony i dynamiczny to można tyle zapłacić
Jak za tanio to możemy sobie jeszcze kupić Fiata 500e za 180k

To spójrzmy na Clio TCe 140KM, to pewnie też że 150k musi kosztować, przecież nie może być dużo tańsze od EV, w końcu lepiej wyposażone i równie mocne... Eee jakiś błąd w cenniku chyba, bo startuje od 90k... Czyli za jednego ZOE kupujesz 1.5x Clio

To spójrzmy jeszcze na tą Scalę w porównaniu do Leafa.
Scala z 1.5TSI i automatem startuje od... 100k. Kurczę, kolejny błąd w cenniku?

No i zapomniałbym najważniejszego - przecież każdy kto chce kupić kompakta, czy miejskie wozidło zawsze kupuję te najbardziej dynamiczne i najbardziej dopasione

Już kiedyś wrzucałem podobne porównanie.
Fiat 500 vs 500e ok 60 vs 150 tys.
Renault megane tce vs EV nowy 90 vs 170 tys.

No ale odpowiedź była: no lepszy infotainment, nowszy samochód - warto . No i nie robi brum, brum i nie smrodzi. To jest warte każdych pieniędzy.

[Tomtrz]

Nieźle, nie? 170k za miejskiego elektryka segmentu B to rzeczywiście niezła abstrakcja Ale przecież jest całkiem nieźle wyposażony i dynamiczny to można tyle zapłacić
Jak za tanio to możemy sobie jeszcze kupić Fiata 500e za 180k

To spójrzmy na Clio TCe 140KM, to pewnie też że 150k musi kosztować, przecież nie może być dużo tańsze od EV, w końcu lepiej wyposażone i równie mocne... Eee jakiś błąd w cenniku chyba, bo startuje od 90k... Czyli za jednego ZOE kupujesz 1.5x Clio

No mozna tez kupic corse, 208, hyundaia albo kie, za 150k. Ja nie wiem co ty probujesz udowodnic, jak nikt nie stwierdzil, ze elektryki sa tansze, tylko, ze beda tansze. No skoro były 10 lat temu ponad 100% drozsze, a dzisiaj sa o 50% droższe, to jaki jest trend?

No i zapomniałbym najważniejszego - przecież każdy kto chce kupić kompakta, czy miejskie wozidło zawsze kupuję te najbardziej dynamiczne i najbardziej dopasione

tak sobie zdecydowali, ze sprzedaja takie konfiguracje. Jak bedzie wziecie, to na pewno zrobia wersje bez radia i na kołpakach

To czemu nadal jeździsz smrodzącym benzyniakiem, którego trzeba często tankować?
I co to za samochód/segment, że EV nie jest droższy od spalinowego?

czekam na wieksza dostępnosć serwisów i ładowarek.

Segment szybkich sedanow

Nic nie trzeba planować? Teoretyczne scenariusze tylko?

To dlaczego właściciele EV wyjeżdżając dalej niż zasięg baterii korzystają z tych aplikacji i planują ile razy, gdzie i ile czasu będą się ładować?
Muszę chyba na grupie zrzeszającej kierowców EV im napisać, żeby zostawili te apki w spokoju, bo to tylko do teoretycznych scenariuszy. A postów na ten temat jest tam całkiem sporo - którędy jechać, gdzie ładować etc.

ale kto cie zmusza do planowania? Klikasz na navi, zeby pokazywala ładowarki, i jak widzisz, ze konczy ci sie prad, to zjezdzasz. To nie jest jakies wybitnie trudne, ludzie jakos sobie z tankowaniem samochodow jakos od wielu lat radzą. Bo w nich tez, uwaga uwaga, moze ci sie skonczyc paliwo, i tez trzeba sobie czasem pomyslec, czy mi starczy tego paliwa, zeby dojechac do nastepnej stacji, czy nie starczy. A wy z tego robicie jakies wielkie haio, liczenie, planowanie, jak byscie tego nie robili od zawsze.