Naprawdę warto, gębą się sama cieszy...
Naprawdę warto, gębą się sama cieszy...
Mogłbyś coś jeszcze podpowiedzieć na co zwracać uwagę przy zdejmowaniu, rozkręcaniu i malowaniu zacisków ? Zabieram się za to w przyszłym tyg i choć nie mam tych od V6 to i swoje chce odnowić. Ja robię na żółto bo czerwony ze srebrnym autem jakoś mi nie leży..
Aha i czy puszka 400ml wystarczy na 4 zaciski ?
Ostatnio edytowane przez redek83 ; 20-04-2010 o 20:01
STOP CIOTOM DROGOWYM
Było>> 166 2.4 JTD '99 >> GT 1.9 JTD '05 >> Jaguar X-Type 2.5 '03 >> Laguna 2 FL 1.9 DCI '05>>
Jest>> Passat B6 2.0 TSI 200KM '07 ver. USA
Na co uważać... Przede wszystkim to nie urwać przewodu hamulcowego przy zdejmowaniu zacisku, aby farba ładnie pokryła trzeba dokładnie oczyści i odtłuścić zacisk najlepiej zrobić to, jeżeli się niema np. płynu do czyszczenia silnika(świetnie schodzi brud), szczotką drucianą a następnie benzyna ekstrakcyjną, co do puszki 400ml to starcza na styk. Jeżeli będziesz robił napisy to najlepiej najpierw pomalować zacisk na biało, nakleić napisy, i prysnąć kilka cienkich warstw już wyjściowego koloru potem odczekać kilka minut i "delikatnie" odkleić napisy....
Aaa i jeszcze jedno uważaj na resztki płynu hamulcowego znajdujące się w zacisku, potrafią narobić szkód głównie z ubraniami i z pomalowanym już zaciskiem...![]()
Ostatnio edytowane przez b-ski ; 20-04-2010 o 21:22
Dzięki za rady. Akurat mam benzynę i szczotkę więc wybiorę tą opcję. Ale jak nie urwać przewodu skoro u Ciebie widziałem że miałeś zaciski w domu ? To da się jakoś odłączyć bez wymiany/wycieku płynu ?
Nie przymierzałem ale na zaciskach z JTD chyba nawet nie będzie miejsca na napisy. Tym bardziej że na żółtych zaciskach biały napis i tak zniknie a i moje telefony są mało "prześwitujące"
STOP CIOTOM DROGOWYM
Było>> 166 2.4 JTD '99 >> GT 1.9 JTD '05 >> Jaguar X-Type 2.5 '03 >> Laguna 2 FL 1.9 DCI '05>>
Jest>> Passat B6 2.0 TSI 200KM '07 ver. USA
Ja swoje orginalne zaciski mam jeszcze na samochodzie będę je ściągał dopiero przy zmianie na te od v6, pod odkręceniu przewodu napewno wycieknie trochę płynu ale nie na tyle żeby go wymieniać, po za montowaniu zacisków zostanie odpowietrzenie układu i dolanie płynu...
Żeby nie robić sobie roboty i żeby tego płynu nie zleciało za dużo zawsze można pozaciskać przewody gumowe wtedy do odpowietrzenia mamy tylko te pare cm rurki![]()