Uciekający płyn hamulcowy
Witam - jak w temacie ucieka mi plyn hamulcowy od jakiegos miesiaca , skaplem sie poniewaz zapalila mi sie kontrolka z wykrzyknikiem . Czy jest to spowodowane opadajacym pedalem sprzegla ? wyczytalem ze opadajace sprzeglo jest spowodowane zepsutym wysprzeglikiem i tam z tego cieknie ale sprawdzilem u siebie i ja mam tam sucho, dodam zepedal opada mi juz od dluzszego czasu a plyn mi spiepsza od miesiaca dopiero
Jeżeli jesteś pewien pompy, wysprzęglika i wszystkich przewodów hydrauliki sprzęgła, to nic innego Ci nie pozostaje jak sprawdzić układ hamulcowy, tłoczki, przewody. Pedał hamulca jak się zachowuje? Twardy jest? czy jak mocno wciśniesz to opada powoli?
przepraszam pomylilem wysprzeglik z takim tloczkiem pod pedalem sprzegla , wiec pod pedalem sprzegla mam sucho . Czyli moze wysprzeglik ? koledzy jak to sprawdzic gdzie sie znajduje ten wysprzeglik ? bo kuzyn mi mowil ze trzeba skrzynie rozebrac a drugi kuzyn ze nie trzeba bo on jest obokpedal mi chodzi dosyc ciezko i opada w czasie jazdy co jakis czas i mosze go noga podniesc
Odkręcasz i wyciągasz akumulator. Potem demontujesz podstawke akumulatora i wysprzęglik masz na wierzchu. To taki tłoczek z gumową osłonką. Założe się że sie rozwalił i będzie tam pełno płynu hamulcowego. W jtd na szczęście wysprzęglik jest na skrzyni w TS w środku.
no to pasuje ze jest na wierzchudzieki kolego za konkretna informacje - pozdrawiam
przy demontarzu jego odkręcasz tylko przewód z miedzi z płynu hamulcowego idący do niego, a wysprzęglik siedzi tylko przymocowany za pomoca pierścienia osadczego do łożysk. taka uszczelka rozprężna którą sie rozwiera i zdejmuje i wysprzęglik się wysuwa. żebyś żadnych tam sobie śrubek nie rozkręcał na około :-)
Ostatnio edytowane przez Majkel ; 21-06-2010 o 21:43
Kolego Prezes 07 albo ktos z Forumowiczow mogli byscie mi napisac tak dokladnie jak wymienic ten wysprzeglik , tak najprosciej jak dziecku
a ta kontrolka nie oznacza również końca klocków hamulcowych? jak są już zjechane to płynu też ubędzie...
Tak kolego będziesz musiał odpowietrzyć układ przez wysprzęglik,
Więc zacznijmy od demontarzu:
Jak wyjmiesz już akumulator i podstawkę od niego, podstawka jest na pare śrubek na klucz 13 i jedną nakrętke 10, to zobaczysz na wierzchu wysprzęglik, jak już wcześniej pisałem musisz odkręcić przewód miedziany od wysprzęglika (idzie do niego tylko jeden) żebyś nie urwał i nie ciągnął na sile na aucie, więc jak się nie da przy wysprzęgliku to idź po tym przewodzie dalej i dojdziesz do nastepnego łączenia i spróbuj tam, nie ciąg na siłe tych przewodów mile widziany odrdzewiacz, jak odkręcisz ten przewód to zostanie ci tylko pierścień osadczy rozszeżyć i go zdjąć, są do tego kleszczyki rozpierające, albo pomęczyć się kombinerkami, ten pierścien znajduje się od strony tej gumki czyli tak jakby od przodu auta na wysprzęgliku, on trzyma wysprzęglik w jednym miejscu, jak go ściągniesz to go wypychasz w stronę tyłu auta, no to wysprzęglik jest twój!!
Następnie poskładaj nowy:
weź sobie na wzór ten stary, rozetnij delikatnie tę gumę i zobaczy jak umiejscowiony jest ten bolec w środku, to jest obojętne którą stroną go przylożysz. Tę gumkę zobaczysz jak się zabezpiecza na starym wysprzęgliku, ten bolec jest w środku luźno że tak powiem, nie przytwierdzony do nieczego, trzyma go gumka. później tylko odpowietrzanie sprzęgła tak jak hamulca, tylko pompujesz sprzęgłem i pyk gotowe, mam nadzieje że się przyda.
OK dzieki w czwartek sie za to wrezme , a z tym odpowietrzaniem to nie za bardzo rozumiem , mam dusic sprzeglo ? a tm cos sie robi przy tym wysprzegliku - plynu trzeba dolac ? z kad mam wiedziec kiedy juz bedzie odpowietrzony uklad ?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem