To widzę, że sprawdziła się jedna z przyczyn, które typowałem - co prawda jedna z tych, które obstawiałem w drugiej kolejności, ale zawsze to już cośPrzyznam jednak, że nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem przytkania gumowego węża w układzie chłodzenia :/
Co do oceny sprawności termostatu - uważam, że nie jest to wcale takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. Z tego co wiem nawet nowy termostat na zimnym silniku nie odcina szczelnie małego obiegu płynu chłodniczego od dużego. Poza tym termostat nie otwiera się w jednej chwili tylko powoli w miarę wzrostu temperatury płynu chłodniczego![]()