a dzisiaj podczas jazdy w deszczu zadziałało coś. włączyłem i wyłączyłem chyba z dwa razy i chodziło , ale za chwilę już nie reagowało. dodam ,że prędkość wycieraczek też dała się regulować. ( może przeskoczyło jakoś na czasowe , tylko nie wiem czy to możliwe) może to coś na stykach przy manetce?