A jak już poruszony został wątek alfowych dziwadeł to jeszcze jedna sprawa mnie bawi w mojej 33SW - rozwiązanie tylniej klapy - w innych kombiakach otwiera się klapa razem z częścią dolną czyli razem ze światłami i tablicą rej. tak, że jak się otworzy to nie ma żadnego progu - u mnie otwiera się tylko część do tablicy i świateł :!: mega niefunkcjonalne rozwiązanie ale między innymi to jest coś, co mnie pociąga w tym aucie - nie sztampowe rozwiązania, nie ma co, goście z pininfariny mieli fantazję![]()