Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Temat: Problem z akumulatorem lub alternatorem

  1. #11
    Wenom
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bob1897 Zobacz post
    Tak, w gazie - sekwencja Brc. Właśnie w zeszłym tyg wymieniłem reduktor bo był zepsuty i to, co opisuje stało mi się przed tą wymianą i regulacją oczywiście. Ale w życiu nie przyszłoby mi na myśl, że gaz może mieć coś wspólnego z ładowaniem.
    Gaz nie ma nic wspólnego z ładowaniem.Po prostu pewnie, gdy nie mogłeś odpalić samochodu kręciłeś o wiele dłużej rozrusznikiem niż zwykle i pewnie coś się sknociło.Przynajmniej u mnie tak się dzieje jak nie chce odpalić.Mam później spory problem uruchomić silnik i nie wiem czy to jest właśnie wina silnika czy czegoś innego...

  2. #12
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał Wenom Zobacz post
    nie wiem czy to jest właśnie wina silnika czy czegoś innego...
    Nie ma tutaj żadnej filozofii. Jak już pisałem układ jest bajecznie prosty. Jeżeli ładowani jest w porządku a mimo to po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów nadal jest problem z zakręceniem silnikiem to oznacza, że istnieje jakiś odbiornik, który ciągnie prąd podczas postoju albo jakiś odbiornik, który zużywa za dużo prądu podczas choćby rozruchu - mocno przygasają kontrolki jak kręcisz rozrusznikiem ? Może tutaj trzeba szukać przyczyny ? Zużyte szczotki i łożyska ślizgowe w rozruszniki zawsze są powodem nadmiernego zużycia akumulatora i jego częstego rozładowania. Trzeba zmierzyć prąd rozruchu i poprawić wszystkie połączenia wysokoprądowe łącznie z główną masą silnika. Tutaj cudów nie ma - jak wszytko jest sprawne to całość powinna śmigać jak "mały Kazio po fajki do kiosku". Szukaj dalej - usterka jest na pewno trywialna.
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997

  3. #13
    Bob1897
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał aquarius01 Zobacz post
    Nie ma tutaj żadnej filozofii. Jak już pisałem układ jest bajecznie prosty. Jeżeli ładowani jest w porządku a mimo to po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów nadal jest problem z zakręceniem silnikiem to oznacza, że istnieje jakiś odbiornik, który ciągnie prąd podczas postoju albo jakiś odbiornik, który zużywa za dużo prądu podczas choćby rozruchu - mocno przygasają kontrolki jak kręcisz rozrusznikiem ? Może tutaj trzeba szukać przyczyny ? Zużyte szczotki i łożyska ślizgowe w rozruszniki zawsze są powodem nadmiernego zużycia akumulatora i jego częstego rozładowania. Trzeba zmierzyć prąd rozruchu i poprawić wszystkie połączenia wysokoprądowe łącznie z główną masą silnika. Tutaj cudów nie ma - jak wszytko jest sprawne to całość powinna śmigać jak "mały Kazio po fajki do kiosku". Szukaj dalej - usterka jest na pewno trywialna.
    To porada do mnie czy Venoma? To prawda, że po jeździe na gazie często jest problem z odpaleniem silnika, ale wątpię, żeby miało to związek z ładowaniem, bo nie przygasają kontrolki ani nic się nie dzieje, tylko długo kręci. Jak jeździłem na benzynie, taka sytuacja się nie zdarzyła nigdy.
    Aha, dzięki za porady dotyczące badania napięcia

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bob1897 Zobacz post
    To porada do mnie czy Venoma?
    A kto tutaj ma problem ? Cytat z Wenoma był tylko przyczynkiem do dalszego wywodu

    Cytat Napisał Bob1897 Zobacz post
    To prawda, że po jeździe na gazie często jest problem z odpaleniem silnika, ale wątpię, żeby miało to związek z ładowaniem, bo nie przygasają kontrolki ani nic się nie dzieje, tylko długo kręci. Jak jeździłem na benzynie, taka sytuacja się nie zdarzyła nigdy.
    To poczekaj bo ja zaczynam się gubić... Co w końcu jest problemem ? Niedoładowane akumulatora i w związku z tym brak brak prądu do rozruchu czy problemem jest nie uruchamiający się silnik po chwilowym zakręceniu rozrusznikiem ? Ja cały czas krążę wokół opcji pierwszej a tutaj zaczyna wyłazić opcja druga - wbrew pozorom nie są to te same problemy i opcja druga nie ma nic wspólnego z niedoładowaniem akumulatora w przypadku kiedy rozrusznik kręci bez najmniejszych problemów. Konkrety proszę
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997

  5. #15
    Bob1897
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał aquarius01 Zobacz post
    To poczekaj bo ja zaczynam się gubić... Co w końcu jest problemem ?
    Problem nie odpalania po jeździe na gazie wyszedł przez sugestię Wenoma. Problemem głównym było nieopalanie auta z powodu braku prądu. Wenom napisał, że ma problem z odpaleniem Alfy po jeździe na gazie-trzeba długo przytrzymać przekręcony kluczyk zanim auto zaskoczy i zapali. I na to przyznałem, że też tak często mam (na marginesie, bo nie o ten problem chodziło w moim temacie). Z prądem po wymianie akumulatora na razie wszystko u mnie w porządku, natomiast problem z gazem jest wciąż aktualny

Podobne wątki

  1. Problem z akumulatorem/alternatorem?
    Utworzone przez Raus w dziale 147
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 24-01-2016, 11:36
  2. [159] problem z alternatorem
    Utworzone przez adrian_adi20 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 28-03-2015, 18:20
  3. Problem z alternatorem?
    Utworzone przez ExO w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 23-03-2011, 22:31
  4. problem z alternatorem
    Utworzone przez rashitmc w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 28-12-2009, 20:36
  5. [155] Problem z alternatorem
    Utworzone przez Wielki w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 16-06-2008, 08:35

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory