Tak samo jak przewidywalne i nudne jest czytanie o wyjątkowości rasy kierowców-właścicieli alfy, niczym jedynej słusznej rasy aryjskiej lat kilkadziesiąt temu. W czym tak fantastyczna i przerastająca konkurencję jest alfa z lat 1990-2010, że można pokusic się o stwierdzenie, że kierowcy tychże samochodów nie są zwykłymi użytkownikami samochodów?